„Spaliłem mosty”. Gwiazdor Mission: Impossible 7 o tym, dlaczego powrócił do franczyzy dopiero sześć sequeli później

Henry Czerny przerywa milczenie na temat powrotu Eugene’a Kittridge’a do serii Mission: Impossible po nieobecności w sześciu sequelach. Wspomniany bohater po raz pierwszy pojawił się w oryginalnej części z 1996 roku, ale od tego czasu nie dane nam było zobaczyć go ponownie. Zmieniło się to za sprawą tegorocznej „siódemki”, w której Czerny powtórzył swoją rolę po 27 latach.

Eugene Kittridge wraca do serii po bardzo długiej przerwie | Mission Impossible: Dead Reckoning Part One, Christopher McQuarrie, Paramount Pictures, 2023

Aktor opowiedział o swoim długo wyczekiwanym powrocie w wywiadzie dla UPROXX i zdradził parę szczegółów dotyczących swej nieobecności. Okazuje się, że głównym powodem było nieudane spotkanie Paulą Wagner, czyli producentką wspomagającą Toma Cruise’a w pierwszej części. Czerny był rozczarowany planami związanymi z jego rolą w serii.

Eugene Kittridge był dyrektorem Impossible Mission Force [skrót. IMF], czyli specjalnego Oddziału do Zadań Niewykonalnych. W każdej kolejnej części na czele agencji stawał ktoś inny. Po wydarzeniach z pierwszej części słuch o bohaterze granym przez Czerny’ego zaginął i jego dalsze losy nie zostały jakkolwiek wyjaśnione.

Powiązane:„To mnie przygnębia”. Benedict Cumberbatch boi się AI i uważa, że przez sztuczną inteligencję „jesteśmy w niebezpieczeństwie”

O aktualnych działaniach Kittridge’a możemy się dowiedzieć więcej w Dead Reckoning – Part One. Ciekawe, jakie konsekwencje przyniesie jego powrót w nadchodzącym w 2024 roku Mission: Impossible 8. Musimy mieć nadzieję, że trwające strajki aktorów i scenarzystów nie spowodują przesunięcia premiery.

Więcej:5. sezon to wcale nie koniec Stranger Things. Twórcy są „ekstremalnie podekscytowani” przyszłością serii

• aktorzy
• filmy sensacyjne
• ciekawostki filmowe
• Mission: Impossible (marka)