Gracze lamentują nad dziesiątkami straconych godzin. Jedną zmianą w Assassin’s Creed: Shadows Ubisoft zniweczy cały ...
Zgubisoft cały czas leci w kulki z graczami, cały czas.
Ojeju jeju dwóch dzieciaczków się popłakało. "GRACZE LAMENTUJO! ŁOLABOGA!" Bijcie im brawo, łączcie się z nimi w bólu, pokażcie, że jesteście tak samo dojrzali. Buahahaha...
Naczelny obrońca ubiszrotów się wypowiedział. Koniec dyskusji można się rozejść.
Rozumiałbym jakby im usunęło postęp gry i musieliby grać od nowa, ale spłakanie się o takie coś jest śmieszne.
Było zostawić mechanikę z Origins. Tam chyba jak się wchodziło na nowy obszar gry to cały ten teren był odkrywany od razu. I było to bardzo fajne, bo mapa była odkrywana bez konieczności synchronizacji tych pieprzonych punktów widokowych, co w ogóle jest chyba największą głupotą w całej serii. Niestety potem w Odyssey chyba z tego zrezygnowano i te "zamazane" części mapy były odkrywane jak przez nie przepływaliśmy czy przechodziliśmy chociaż akurat w Odyssey to jakoś uciążliwe nie było.
Ogólnie to w dniu premiery była interaktywna mapa z tej gry. Ja bym bardziej lamentował że to kupiłem, bo znając gry ubisroftu to za rok bedzie za 60 zł z dlc
Czy ktoś z was, grający w tę grę odczuje stratę wielu godzin z tego powodu?
Czy tych dwóch typów to wyjątek, żeby newsa o tym zrobić.
Ja też, choć odkryłem w pełni "tylko" dwa regiony, przy trzecim odpadłem. Dobra zmiana, ale ta funkcja powinna być w grze od początku.
Ja nie, ale "tych dwóch typów" to nie jest wyjątek.
Osobiście też nie lubię podobnych zmian. Jako ktoś, kto współtworzył tak złożone projekty uważam, że skoro podjęto pierwotnie decyzję o nie odkrywaniu wszystkiego, to zrobiono to z jakiegoś powodu, na pewno nie raz był ten temat poruszony przed wydaniem. Po co zmieniać coś co nie ma realnego przełożenia na rdzeń rozgrywki, głupota i strata czasu.
Niestety jest moda na bicie w Ubi i każdy pretekst jest dobry. Nawet płacz jakichś dwóch snowflake'ów.
To juz jest tak zalosnie widoczne "znajdz COKOLWIEK byleby dalo sie z tego zrobic news negatywny", ze czlowiek nie wie czy sie smiac czy plakac.
UBISOFT BAD! Uga Buga!
ps. Nie dosc ze "narzekajacy" i pelen "goryczy" post na tag "HUMOR", to jeszcze jego autor CHWALI funkcje i jest zadowolony ze Ubisoft ja dodal.
A tutaj news jakby to bylo na serio.
Tak sie robi propagande drogie dzieci.
Takiego poziomu propagandy i manipulacji nie powstydzila by sie PiSowska TVP, a moze i sam Joseph.
Rynce opadaja.
IDentycznie robicie z BLizzardem. News o update do WoW'a... ludki zadowolone, gra w doskonalej formie ale tutaj zawsze wyciagniety jaki randomowy komentarz sugerujacy niby ze "spolecznosc" oburzona i w rozsypce.
Potem sie dziwia, ze ludzie nie maja szacunku do "dziennikarzy" od gier.
Ale ubisoft JEST bad. I mają wtopę za wtopą. Czy ci się to podoba czy nie. Ostatnia była dosłownie na dniach na spotkaniu z akcjonariuszami.
A najlepsze w tym wszystkim jest to, że wciąż winią nas za cały syf, a nie syf, który robią.
Via Tenor
Uderz w stol. ;)
Dobrze jest miec wroga... i guess.
Ja wiem ze oni posysaja, tak jak 9 na 10 innych firm, ale co za duzo to i swinia nie zje.
Ja bym wolal zeby poprostu wkelili patch notes, a dziecinne manipulacje targetowane w polska piwnice zostawili dla siebie.
Jeśli polska piwnica nie klaszcze jak srają jej do paszczy to wolę być polską piwnicą niż "elytą" jak ty.
I again... histeria i hiperbola. Nowy AC to kompetentnie wykonana gra, doskonale spelniajaca swoje zadanie jako produkt rozrywkowy. Nie wszystko musi byc mega ambitnym dzielem sztuki, i 9/10 gier tym nie jest i nikt z tego powodu nie robi bzdurnej dramy.
Masz 10/10 dla ESO na profilu ffs... lol. To jest dopiero szacunek do klienta. xD Tam nie sraja do paszczy lootboxami. Wcale... No ale swoje gowno mniej smierdzi co nie?
Na wszystko jest czas i miejsce. Takie zenujace newsy jak ten nikomu dobrze nie robia tak naprawde.
Wogole to jak mocno "tru gracze" czuja potrzebe ciaglej walidacji swoich opinii i swojego hobby jest komiczne. A newsy takie jak ten, i circlejerki w komentarzach pokazuja to doskonale.
Smutne to jest troche, bo min. wlasnie dlatego (oraz innych idiotycznych i infantylnych zachowan ,ale to inna bajka) hobby nigdy nie bedzie w pelni zaakceptowane spolecznie.
Tak kompetentnie, że dało się każdego przeciwnika zabić spamując jednym ciosem non stop. A jak się kładłeś na glebę to normalne moby nie były w stanie ci nic zrobić. Tak dla przykładu. No ale ta setka milionów budżetu w końcu na coś musiała iść nie?
O Star Warsach to już nawet nie chce mi się pisać bo tyle tam tego było :D
I porównujesz to do ESO, które się utrzymuje w TOP 5 MMO od lat, gdzie masa nowych wyszła i masa upadła. Jakiś powód chyba ku temu jest nie?
Walidacja opinii... to nie ja piszę, że AC Shadows to dobra gra...
że dało się każdego przeciwnika zabić spamując jednym ciosem non stop. A jak się kładłeś na glebę to normalne moby nie były w stanie ci nic zrobić.
WINCYJ JUTUBY ogladaj lol z filmikami ludzi, ktorzy zamiast grac to siedza godzinami zeby buga nagrac.
Nie mamy o czym rozmawiac. Wroc jak zagrasz i bedziesz miec swoje wlasne zdanie, a nie powtarzac glupoty z jutuby.
A ESO posysa tbh. A juz monetyzacja to w szczegolnosci. Chyba najbardziej agresywna i najmniej przyjazna graczowi ze wszystkich duzych zachodnich MMO.
No ale przynajmniej nie Ubisoft.
lol
Mnie to przypomina polską politykę. Gdy pewne ugrupowanie doszło do władzy to zaczęło walić we wszystkich byłych prezydentów. W tego, który wyprowadził nas z komunizmu. W tego, który wprowadził nas do Unii i Nato. Bo jak się oczernia tych, którzy zrobili coś dobrze to lepiej wypada ten, którego największym dokonaniem była śmierć, bo był za dumny, by lecieć z premierem. Tak samo tu. Plują na Ubi, żeby nikt nie przypomniał sobie syfu z CP2077.
No i prosze znalazl sie gosciu od kiszaka. Szkoda grabeck666 ze nie masz wlasnego zdania i cytujesz tego pajaca slowo w slowo. To sa wlasnie owieczki kiszaka, pokolenie juz stracone, bez wlasnego zdania, na wszystko potrzebuja argumentow bo inaczej to by kibla nie znalezli i wlasnego siusiaka. Zabawne jest to, jak taki gosc jak kiszak pier... o jednym przycisku a potem idzie, gra w soulsi i co robi? No yak w 99% nap... jeden przycisk. A nie, sory dwa, bo jeszcze ten od turlania. A nie czekaj, tak naprawde jeden, bo przeciez turla sie caly czas i czeka na okazje do backstabu.
Grałem więc się wypowiadam. Tak samo jak i grałem w Veilguard i Avowed, które też są wszędzie jechane a się z tym nie zgadzam.
Nie wiem kto to kiszak. Jedyny polski kanał jaki śledzę to historia bez cenzury.
Ale skoro grając w grę mam takie samo zdanie jak te wszystkie "owieczki", to może coś jest na rzeczy? Ale wiem, że za trudno wam to zrozumieć, bo przecież to jest coś innego co wy uważacie :D
Eee.. no .. Japońce wymyślili satelitę no i jest no.. ten.. dżi pi es.. oni zawsze szybko wszystko ogarniali. A tak po prawdzie to nie grałem i chyba nie zagram w tę grę.. AC stał się bardzo wtórny i szkoda mi czasu żeby grać w to samo w nowej skórce. Chciał bym taką gierkę o rasowym ninja który w nocy morduje dajmio a w dzień przygotowuje się do zlecenia.. niech sobie udaje rolnika albo coś.. coś nowego, oryginalnego. Japonia zawsze mnie rajcowała. Shogun, Musashi to były moje seriale.. no i wszystkie te filmy Kurosawy.. ehh chyba się starzeję i nostalgia mnie dopada bo właśnie zastanawiam się skąd wyrwać wszystkie odcinki Musashi'ego. Wie ktoś może? A tak btw remake Shoguna jest bardzo dobry jeśli ktoś jeszcze nie widział a Ghost Of Tsushima to najlepsza gra o samurajach, ale tęsknię za skrytobójczą skradanką ala "Tenchu" tyle że właśnie z otwartym światem mi się marzy i jakąś nielichą fabułą. Nie jakiś tam parkour tylko realistyczne klimaty, pazury do wspinaczki itp.. no i dobrym AI przeciwników.. niech gra w końcu będzie jakimś wyzwaniem a mój ninja niech jest mistrzem cienia i rozgrywka kładzie nacisk na bycie " niewidzialnym " . No .. to taką grę sobie wymarzyłem. Niby powstaje jakaś Polska gra "Ninja" ale coś powstać nie może.. pożyjemy, zobaczymy.. albo pożyjemy, umrzemy i nie zobaczymy.. cóż zobaczymy .. a co do AC Shadows no to ta "uga buga" właśnie.. no ta "uga buga" po co oni tego uga buga tam wciepli :D
szczególnie że dotarcie w niektóre zakątki mapy bywa trudne i frustrujące
Bywa trudne - tak, ale żeby frustrujące? Może jak ktoś wali na pałę z myślą że "przecież musi się dać tędy" zamiast zrobić trzy czy cztery kroki w bok, to się i sfrustruje, ale to na własne życzenie.
Ja ręcznie odkryłem ponad 90% mapy, bo takie zwiedzanie, szczególnie podczas burzy, było dużo ciekawsze niż specjalnie przygotowana treść w postaci zadanek.
Ale i tak uważam że możliwość odsłonięcia całej mapy poprzez punkty widokowe, to coś, co powinno być od samego początku.
Czy wg Was to są komentarze załamanych graczy?
"Niech spoczywają w pokoju wszyscy, którzy spędzili niebotyczną ilość czasu na ręcznym odkrywaniu mapy."
"Przynajmniej możemy powiedzieć, że byliśmy pierwsi."
Ale co tam, jechanie po Shadows dobrze się klika, sam wszedłem, więc jest ok
Nikogo to nie obchodzi bo nikt nie gra w to gówno. Kolejny gówno post z gównianej strony sprzedajników.
