Gracz PlayStation wraca do PS4 z powodu zepsutej PS5 i jest zaskoczony, że niektóre elementy starszej konsoli nawet bardziej mu się podobają
Graczowi popsuło się PlayStation 5 i postanowił wrócić do PS4. Zdziwił się, jak pewne elementy starej konsoli wciąż dobrze się prezentują, wygrywając z obecnym sprzętem Sony.
Każdy sprzęt może się zepsuć i to spotkało PlayStation 5 jednego z graczy. Internauta zdradził, że konsola już wcześniej miała problem ze zbytnim nagrzewaniem się i w końcu nadszedł jej koniec. W jej miejsce z powrotem wyciągnął wysłużone i wciąż działające PlayStation 4. Okazało się, że niektóre elementy starszego sprzętu podobają mu się bardziej niż to, co oferuje PS5.
PlayStation 4 na nowo zachwyciło gracza
Na subreddicie r/PS4 gracz Ok_Trade_8706, który zdradził, że po 4 latach użytkowania jego PlayStation 5 odmówiło posłuszeństwa i nie nadaje się do grania. Gracz uznał, że naprawa będzie zbyt kosztowna, dlatego zastąpił konsolę swoim poprzednim urządzeniem, jakim jest PlayStation 4. Okazało się, że stara konsola miała pewne rozwiązania, których brakuje jej następczyni:
Zaskoczyło mnie, jak spodobały się pewne elementy starego menu, układ wydaje się bardziej przytulny. Podobają mi się także wymienione aktywności na liście przyjaciół. No i menu było bardziej konfigurowalne dzięki motywom.
Jedynym problemem konsoli jest dysk HDD, którego wolne działanie zwraca uwagę po przesiadce z szybkiego SSD. Internautów jednak głównie zaciekawił temat tego, jak szybko zepsuło się PlayStation 5. Od razu pojawił się temat profilaktyki i regularnego czyszczenia urządzenia. Jeśli chcemy, aby nasza konsola służyła jak najdłużej, trzeba przynajmniej czyścić ją z kurzu, który zbiera się z biegiem czasu.
Z pewnością jednak przydałoby się sprawdzić, co jest powodem przegrzewania się urządzenia i jego ostatecznej awarii. Być może nie jest winny kurz, a coś stało się z systemem chłodzenia, które przestało działać z odpowiednią wydajnością.
Równocześnie dobre słowa gracza o PS4 pokazują, że Sony powinno zwrócić swoją uwagę na rozwiązania, jakie wprowadzano w starych generacjach i implementować je w najnowszych urządzeniach, zwłaszcza jeśli mowa o komforcie użytkowania konsoli codziennie. Natomiast osoby, które wciąż nie przesiadły się z PlayStation 4, to musi pamiętać, że Sony wkrótce będzie wyłączać część funkcji PSN na konsoli.
Więcej:PS6 będzie kosztować połowę tego, co Xbox Magnus według znanego insidera
Komentarze czytelników
Wronski Senator
Artykul troche z dvpy ale jezeli juz jestesmy przy PS4 to odkrylem ze gry podpiete kablem USB 5GBps do adaptera z dyskiem NVMe daje lepsze rezultaty w wczytywaniu gry, ale niestety nie poprawia jej plynnosci (testowane z Sherlock Holmes Chapter One).
Sebcza_k Konsul
Ale farmazony :)
Już widzę jak ktoś wraca na ps4 ...
mohenjodaro Legend
Szczerze mówiąc trudno mi w to uwierzyć, pomijając grzanie się i hałas PlayStation 4, to przecież ta konsola była nieużywalna nawet w tak podstawowym aspekcie jak przeglądanie sklepu z grami. Ten ciął, a nawigacja po nim była jakimś koszmarem.
Przytulność to już oczywiście kwestia indywidualna, w przypadku PS5 dużo zależy od tego, jakie kto ma zainstalowane gry... ale kilka miesięcy temu dodali w PS5 bardzo sympatyczną funkcję takiego jakby pulpitu, który zdobi u mnie AstroBot. Bardzo mi się podoba.
Generalnie jedyną rzeczą, które się przesadnie nie różnią między PS4 a PS5 są niestety gry... Ale cała kwestia konstrukcyjna i systemowa to jest przepaść na korzyść nowej generacji i jej główny atut.