Stareńki Gothic wciąż skrywa tajemnice, o których wiedzą nieliczni. Oto jak zdobyć Ciężką zbroję strażnika bez kodów.
Wielu graczy Gothica do dziś żywi przekonanie, że zdobycie Ciężkiej zbroi strażnika – takiej, jaką ma Thorus – jest możliwe tylko dzięki kodom. Nie jest to prawda – istnieje czar, który nam w tym pomoże. Nazywa się Kontrola i pozwala przejmować… cóż… kontrolę nad śmiertelnymi postaciami niezależnymi (część NPC nie da się zabić na danym etapie gry ze względów fabularnych).
Zaklęcie zadziała tylko wtedy, jeśli mamy wystarczającą ilość many. Ile dokładnie? To zależy od poziomu postaci, która nas interesuje. Kontrola wymaga 4 punktów many na jeden level NPC. Spośród strażników noszących ciężką zbroję najniższy – dwudziesty – poziom ma ten, który stacjonuje przy przejściu na tereny orków.
Udajemy się tam, jeśli mamy co najmniej 80 punktów many, a następnie rzucamy na niego czar Kontroli (od III rozdziału gry można go zakupić u Baala Cadara). Po chwili możemy kierować rzeczonym strażnikiem. Teoretycznie nie mamy dostępu do jego ekwipunku – opcja ta była dostępna we wczesnych wersjach Gothica, lecz ostatecznie studio Piranha Bytes ją usunęło.
Jednak nie całkowicie – jeśli bowiem pokonamy jakiegoś przeciwnika i przeszukamy jego ekwipunek, jednocześnie z prawej strony ekranu wyświetli się wyposażenie kontrolowanej postaci. W ten sposób możemy zdjąć noszony przez nią pancerz, a następnie wyrzucić go na ziemię, by na koniec podnieść go już jako Bezimienny.
Cała procedura została bardzo dobrze zwizualizowana na powyższym filmie autorstwa użytkownika serwisu YouTube o pseudonimie Chrząszcz Trzcinowy. Zdaję sobie sprawę, że część z Was wie o tej sztuczce (np. nasz czytelnik o pseudonimie SpecShadow, który jakiś czas temu opisał ją na forum), lecz z pewnością nie wszyscy. Przekonało mnie do tego bardzo pozytywne przyjęcie materiału Chrząszcza Trzcinowego – wśród widniejących pod nim komentarzy możemy znaleźć m.in. takie (pisownia oryginalna):
Fajna sprawa. Szkoda że nie było takiego poradnika te pare lat temu – jakubbieniek8966.
Świetne xD w życiu bym na to nie wpadł. Twoje ciekawostki to nie clickbait xD – MichMachu.
no i to jest porządna ciekawostka a nie chłam oferowany przez 99% takich filmików – camillo3887.
Choć rzeczywiście porządna, niestety jest to właśnie tylko ciekawostka – aby zdobyć ów pancerz, grając wojownikiem, musielibyśmy zainwestować punkty nauki w manę, czego raczej nie powinniśmy robić. Nie wspominając o tym, że na początku IV rozdziału gry możemy zakupić u Lee Ciężką zbroję najemnika, która oferuje identyczne statystyki.
Ciężka zbroja strażnika może być więc co najwyżej tymczasowym rozwiązaniem dla szukających lepszego pancerza magów, którzy nie mają jeszcze możliwości zdobycia Zbroi z pancerzy pełzaczy czy Starożytnej zbroi magicznej.
Czy za pomocą czaru Kontroli da się zdobyć inne pancerze? W teorii – tak. W praktyce – nie wszystkie. Ograniczenie stanowi niezbędna liczba punktów many. Przejęcie kontroli nad magnatami – Arto, Blizną czy Krukiem – wymaga ich aż 320, gdyż mają oni 80 poziom doświadczenia. Z kolei Gomez ma 100 level, a Szalony Cor Kalom – 1000 („zwykła” wersja tej ostatniej postaci ma 30 poziom, lecz jest nieśmiertelna).
Nauczyciele w pierwszym Gothicu zaś pomogą nam zdobyć maksymalnie 100 many. Dodatkowo statystykę tę można zwiększyć o co najmniej 217 punktów za pomocą rozmaitych przedmiotów – szczegółowy opis znajdziecie tutaj. Być może da się jakoś podbić ją o brakujące 3 punkty i zdobyć Ciężki pancerz magnata, lecz o Pancerzu Gomeza czy Zdobionej szacie guru raczej można zapomnieć bez kodów.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
36

Autor: Hubert Śledziewski
Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką. Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków. Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.