Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 29 marca 2023, 21:37

W Gothicu nie da się zdobyć Ciężkiej zbroi strażnika bez kodów? Nieprawda, oto sposób

Stareńki Gothic wciąż skrywa tajemnice, o których wiedzą nieliczni. Oto jak zdobyć Ciężką zbroję strażnika bez kodów.

Źródło fot. THQ Nordic.
i

Wielu graczy Gothica do dziś żywi przekonanie, że zdobycie Ciężkiej zbroi strażnika – takiej, jaką ma Thorus – jest możliwe tylko dzięki kodom. Nie jest to prawda – istnieje czar, który nam w tym pomoże. Nazywa się Kontrola i pozwala przejmować… cóż… kontrolę nad śmiertelnymi postaciami niezależnymi (część NPC nie da się zabić na danym etapie gry ze względów fabularnych).

Gothic – jak bez kodów zdobyć Ciężką zbroję strażnika?

Zaklęcie zadziała tylko wtedy, jeśli mamy wystarczającą ilość many. Ile dokładnie? To zależy od poziomu postaci, która nas interesuje. Kontrola wymaga 4 punktów many na jeden level NPC. Spośród strażników noszących ciężką zbroję najniższy – dwudziesty – poziom ma ten, który stacjonuje przy przejściu na tereny orków.

Udajemy się tam, jeśli mamy co najmniej 80 punktów many, a następnie rzucamy na niego czar Kontroli (od III rozdziału gry można go zakupić u Baala Cadara). Po chwili możemy kierować rzeczonym strażnikiem. Teoretycznie nie mamy dostępu do jego ekwipunku – opcja ta była dostępna we wczesnych wersjach Gothica, lecz ostatecznie studio Piranha Bytes ją usunęło.

Jednak nie całkowicie – jeśli bowiem pokonamy jakiegoś przeciwnika i przeszukamy jego ekwipunek, jednocześnie z prawej strony ekranu wyświetli się wyposażenie kontrolowanej postaci. W ten sposób możemy zdjąć noszony przez nią pancerz, a następnie wyrzucić go na ziemię, by na koniec podnieść go już jako Bezimienny.

Rzadka ciekawostka

Cała procedura została bardzo dobrze zwizualizowana na powyższym filmie autorstwa użytkownika serwisu YouTube o pseudonimie Chrząszcz Trzcinowy. Zdaję sobie sprawę, że część z Was wie o tej sztuczce (np. nasz czytelnik o pseudonimie SpecShadow, który jakiś czas temu opisał ją na forum), lecz z pewnością nie wszyscy. Przekonało mnie do tego bardzo pozytywne przyjęcie materiału Chrząszcza Trzcinowego – wśród widniejących pod nim komentarzy możemy znaleźć m.in. takie (pisownia oryginalna):

Fajna sprawa. Szkoda że nie było takiego poradnika te pare lat temu – jakubbieniek8966.

Świetne xD w życiu bym na to nie wpadł. Twoje ciekawostki to nie clickbait xD – MichMachu.

no i to jest porządna ciekawostka a nie chłam oferowany przez 99% takich filmików – camillo3887.

Czy warto?

Choć rzeczywiście porządna, niestety jest to właśnie tylko ciekawostka – aby zdobyć ów pancerz, grając wojownikiem, musielibyśmy zainwestować punkty nauki w manę, czego raczej nie powinniśmy robić. Nie wspominając o tym, że na początku IV rozdziału gry możemy zakupić u Lee Ciężką zbroję najemnika, która oferuje identyczne statystyki.

Ciężka zbroja strażnika może być więc co najwyżej tymczasowym rozwiązaniem dla szukających lepszego pancerza magów, którzy nie mają jeszcze możliwości zdobycia Zbroi z pancerzy pełzaczy czy Starożytnej zbroi magicznej.

Czy da się zdobyć pancerz magnata bez kodów?

Czy za pomocą czaru Kontroli da się zdobyć inne pancerze? W teorii – tak. W praktyce – nie wszystkie. Ograniczenie stanowi niezbędna liczba punktów many. Przejęcie kontroli nad magnatami – Arto, Blizną czy Krukiem – wymaga ich aż 320, gdyż mają oni 80 poziom doświadczenia. Z kolei Gomez ma 100 level, a Szalony Cor Kalom – 1000 („zwykła” wersja tej ostatniej postaci ma 30 poziom, lecz jest nieśmiertelna).

Nauczyciele w pierwszym Gothicu zaś pomogą nam zdobyć maksymalnie 100 many. Dodatkowo statystykę tę można zwiększyć o co najmniej 217 punktów za pomocą rozmaitych przedmiotów – szczegółowy opis znajdziecie tutaj. Być może da się jakoś podbić ją o brakujące 3 punkty i zdobyć Ciężki pancerz magnata, lecz o Pancerzu Gomeza czy Zdobionej szacie guru raczej można zapomnieć bez kodów.

Hubert Śledziewski

Hubert Śledziewski

Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką. Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków. Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.

więcej