Google zwalnia pracowników jednego z najważniejszych działów
Google nawiedziła kolejna fala zwolnień. Według nieoficjalnych informacji, gigant redukuje kadrę jednego z najistotniejszych działów.

Ten rok zdecydowanie nie jest najlepszy dla pracowników największych technologicznych korporacji. Właściwie co chwila słyszy się o kolejnych masowych zwolnieniach. Jak się okazuje, cięcia obejmują już nawet bardziej newralgiczne stanowiska. Pokazuje to Google, które zdecydowało się pozbawić posad około 200 osób w najistotniejszym dla firmy dziale.
Źródłem tych informacji jest CNBC, któremu udało się dotrzeć do wewnętrznej dokumentacji firmy. Wynika z niej, że dział określany mianem „Core”, doczeka się zmian.
- Zespół ten jest istotny dla Google, ponieważ odpowiada za podstawy techniczne (w tym programowanie w języku Python) oraz bezpieczeństwo użytkowników.
- O redukcjach miała już jakiś czas temu poinformować zespół Asim Husain pełniąca rolę wiceprezesa Google Developer Ecosystem. W ramach restrukturyzacji pracę ma stracić ponad 200 osób. Według doniesień ma to być największa (ale nie wiadomo, czy ostatnia) fala zwolnień w tym dziale. Co ciekawe, część stanowisk zostanie przeniesiona do Indii i Meksyku.
Dla Google to kolejna taka fala. Pod koniec zeszłego roku ogłoszono, że pracę straciło 12 000 osób. Później gigant stopniowo redukował kolejne etaty. Część z tych wydarzeń była otoczona niemałymi kontrowersjami. W marcu podobno zdecydowano się zwolnić cały dział odpowiedzialny za YouTube Music. Powodem miał być konflikt o wysokość wynagrodzeń. Miesiąc później natomiast świat obiegła informacja, że firma zdecydowała się zakończyć współpracę z osobami sprzeciwiającymi się umowie z Izraelem.