Games for Windows Live - jednak zapłacimy
Ale bedziemy placic tylko za granie z X, np w Battlefielda zagramy sobie bez oplat
to mnie uspokoiłeś :)
nie Matis pierdzielisz glupoty. Microsoft ma wladze, bo KAZDY robi gry pod windows - KAZDY.
Wprowadzajac Viste wprowadzili techniczne mozliwosci zablokowania rozgrywek online do jednego, slusznego systemu. To taki gamespy, czy all seeing eye tyle, ze bez mozliwosci wyboru z czego korzystasz. Ot wchodzac w menu multiplayer w grze automatycznie laczysz sie z usluga MS LIVE. Aby z tego korzystac musisz miec abonament GOLD - tak jak na x360.
Ja majac juz x360 bede mogl sobie grac w multi czy to na x360 czy na PC na jednym, juz wczesniej oplaconym abonamencie. Ty majac tylko PC i tak bedziesz musial kupic taki sam abonament. Koniec darmowej rozgrywki multi panowie, bedac monopolista mozna sobie pozwolic na takie rzeczy. Zawsze mozesz sie postawic i nie kupowac Visty - ale wtedy nie pograsz - proste.
Ja nie mowie, czy to dobrze czy zle - tylko tak po prostu jest/bedzie.
To nie jest źle tylko bardzo źle.
mikmac? a jak gg jest pod viste to tez trzeba placic MS`owi? MS nie ma monopolu na przesylanie pakietow przez net- czesc gier bedzie korzystala z MS live (czyli multi + bajerki, nie wiem co tam w box`owym live`ie jest:) i wtedy placisz, w innych grach po prostu zakladasz gre przez TCP i jedziesz.
"bedac monopolista mozna sobie pozwolic na takie rzeczy"
wszystko mozna obejsc, nawet takie rzeczy.
Conath -->
alez oczywiscie. Ja nie mowie tylko o technicznym aspekcie, bo PC nei jest struktura zamknieta i oczywiscie jakos da sie to obejsc. Ja mowie o pozycji M$. Po prostu zrobia myk, ze aby gra dostala metke "Games for Windows" musi korzystac z LIVE inaczej developer nie dostanie zadnego wsparcia - proste nie? Poza tym dla devsow to zaden bol - ich to nie kosztuje a dostaja gotowy system obslugi online. Nie musza sami tego pisac, nie musza tworzyc jakichs serwerow etc. Dziala zawsze, jest sprawne i mozna zrobic ten sam myk co na x360 - achievemnty i gamerscore, co bardzo wydluza czas rozgrywki w kazda gre. Kazdy sie cieszy poza graczem.
Ale - konsolwcy x360 przywykli to i PCowcy przywykna, zobaczysz.
albz74 -->
tak i nie. Ja akurat jestem zwolennikiem systemu place/wymagam i mi odpowiada abo na x360. Jednolity system dla kazdej gry jest dla mnie, prostego gracza ultra wygodny.
Poza tym bardzo to wspomoze x360. Tzn kazdy PCowiec zapalony gracz bedzie musial kupic ten abonament. A skoro jest on przechodni (PC/x360) to automatycznie bedzie mial oplacony abo dla x-a, wiec kolejny powod aby go kupic. Ujednolicenie systemu PC z konsola jest bardzo cwanym posunieciem M$ w walce o monopol na rynku konsol - bo kazdy konsolowiec ma PC nie?
Conath -->
jeszcze jedno. Nawet jak beda mieli mozliwosc skorzystania z alternatywnego softu to jaki developer zdecyduje sie na nieskorzystanie z
achievementow/gamerscore - to taki system punktacji ale nie w kazdej grze osobno, tylko globalnie. Za kazda rozgrywana gre dostajesz punkciki do ogolnej puli swojego konta, robisz to wykonujac konkretne osiagniecia w kazdej grze.
Ta zabawka wydluza czas gry wielokrotnie. Dam przyklad.
GoWa mozna przejsc w ~10 godz na Casual - ale za to jest tylko 100 punktow (mniej wiecej), jak zrobisz Insane to uzbierasz powiedzmy 500 - a to juz duzo wiecej i znacznie trudniej/dluzej. Ko9lejne 500 mozesz uzbierac za multi, ale to juz zajmie ci miesiace.
Jak tylko devsi dostana mozliwosc korzystania z takiego systemu to gwarantuje, ze z niego skorzystaja.
W sumie mi to roznicy nie robi, bo i tak bede placil za xbox live ;]
mikmac, niedosc ze mi wyjasniles troche to jeszcze przekonales do tego pomyslu;) jezeli faktycznie to bedzie jedna spojna struktura, dzialajaca bez problemu i do tego pozwalajaca skopac tylki tym grajacym na padach- jakos te 150zl rocznie sie wysupla. milo by bylo jednak nadal miec alternatywe- tradycyjne hostowanie przez tcp, nawet w produkcjach "games for windows".
edit: co do achivmentow- mi tam do pelni satysfakcji wystarczy zazwyczaj ilosc fragow plasujaca mnie w pierwszej trojce;) chociaz domyslam sie, ze za duzy "score" jest nalezyty respect wsrod innych graczy:)
Mi to też różnicy nie robi bo będę miał Xboxa.
Więc jak zrozumniałem gdy zapłacę za abonament za Xboxa to na PC też będę mógł grać tak?
Conath -->
oczywiscie popularne "fragi" tez sa notowane - na leaderboardsach, w ktorych sie plasujesz grajac na rankingowych serwerach, a wszystko w jednym uniwersalnym systemie nie zwiazanym bezposrednia z sama gra. Klikasz nicka kumpla i sprawdzasz jego osiagniecia w kazdej grze w jaka gral od kiedy zalozyl dane konto. Widzisz, ze np 2 dni temu zaliczyl achievementa w GoWa - 100 graczy zabitych granatem i sam probujesz to osiagnac - to naprawde dziala i nakreca do gry.
Jeszcze jeden gwóźdź do trumny Visty, a egzekucję wykona właśnie branża gier. Najpierw pojawi się pełne wsparcie dla DX10 na WinXP, a potem z Vienny wylecą te pierdoły w rodzaju Games For Windows.
Nie oceniam, dopóki nie wypróbuje. Zapowiada się ok, bo abonament Xbox Live GOLD już mam i raczej mieć będę jeszcze pare lat. Ciekawe, czy gry z logiem Games for Windows będą warte zachodu. Chętnie bym tu zobaczył Civilisation 5, czy Command & Conquer 3 :)
Gregor Eisenhorn ===> Ja wiem, ze Twoj mozg nie jest splamiony mysla :) ale jakim cudem wsparcie dla DX10 pojawi sie w XP*? hmm?
* - o ile MS nie wymysli sobie ze tak ma byc ?
Gregor -->
podaj prosze JEDEN przyklad dlaczego M$ mialby dodac DX10 dla XP - JEDEN powod, dzieki ktoremu M$ zarobi na tym jakiekolwiek pieniadze, bo chyba obaj sie zgadzamy w tym, ze M$ nie zrobi NIC na czym NIE zarobi.
mikmac ---> Na razie abonament będzie wymagany tylko w jednej grze - Shadowrun i to w przypadku, gdy chcesz grać z użytkownikami Xboksa. Oznacza to, że zmagania pecetowców w wyżej wymienionym programie płatne nie będą. Oczywiście to się może jeszcze zmienić, ale na razie nie ma powodów do obaw.
UVI -->
ja sie nie martwie, tylko ciesze, ze rowniez na PC bede mogl korzystac z tego samego systemu premiowania co na konsolce. Niech sie martwia inni...
---> TzymischePL, mikmac
Dlatego, że obecnie domowy użytkownik rozrywkowego peceta nie ma żadnego powodu, żeby kupować hybrydową, niedorobioną Vistę, skoro już całkiem niedługo obiecano mu Vienna, która być może będzie kolejną generacją systemu. Tym, czym miała być Vista zanim zaczęto ją kastrować.
W związku z tym przemysł gier nie ma żadnego powodu, żeby zgodzić się na development ekskluzywnie dla platformy, która nie jest wystarczająco popularna.
DX10 może potencjalnie być jedynym 'sprzedawaczem' Visty graczom, ale moim zdaniem nie wystarczy. XP to w tej chwili stabilny i dobry system, a droga i nie oferująca nic ciekawego (zwłaszcza w wersjach tańszych - domowych) Vista już czuje na karku oddech następcy. Coś jak Windows Millenium Edition - prawie jak system operacyjny.
1 - m$ nigdy nie wyda dx10 pod xp bo to bedzie strata $ a taki monopolista jak m$ nie zrobi niczego na czym moze max zarobic - no jedyne odstepstwo to jesli trzeba wykonczyc kogos to mozemy liczyc na bonusy - w przypadku windowsa nie ma kogo wykanczac
konkurenci trzymajcie sie i rubcie lepsze produkty zeby jak najmniej tego typu wynalazkow od m$ powstawalo
ps a ma sie kto trzymac :D - no chociaz ps3 trzymaj sie
nie odpowiedziales na pytanie! Wrzuciles kilka bzdur o oddechu Visty i na tym koniec.
Powiedz NA CZYM M$ zarobi wrzucajac DX10 do XP? Powiedz ile $$ ma M$ ze sprzedazy/produkcji gier przez niezaleznych devsow?
Gregor Eisenhorn ---> A kiedy wyjdzie ta Vienna? Bo jeżeli zaraz zaczną wychodzić gry tylko pod DX10, to chyba warto będzie zainwestować w Viste. Games for Windows jest kolejnym argumentem dla gracza.
mikmac --> mylisz sie :) z MS Live beda kozystac tylko gry ktore pod MS Live zostana wydane, reszta bedzie chodzic normalnie w MP jak dotychczas :P M$ moze ma mozliwosc zablokowania programow typu All Seeing Eye, czy Game Spy, ale zpewnoscia tego nie zrobi, bo znow bedzie mial problemy sadowe, proba monopolizacji itp :P
Tak sobie czytam te wasze komentarze i nie do konca rozumiem, wiec musze sie upewnic:
Jak dla mnie to dobra wiadomosc ze dla PC bedzie cos takiego jak Games for Windows Live - od kiedy to bedzie dostepne ? Zreszta i tak jak narazie nie mam Visty. Czy bedzie mozna sobie wybrac czy my PC'towcy chcemy grac z ludzmi ktorzy ciupia na X360 czy bedzie to z gory narzucone i beda wymieszani klawiaturowcy z padami ? Bo jezeli bedzie to narzucone to jak dla mnie lipa, bo gracze grajacy na padzie sa z zgory "Skazani na smierc" w niektorych gatunkach (glownie tam gdzie sie strzela no i w RPG).
Czy to juz jest pewne ze majac golda na X360 bedzie mozna uzyc tego samego kodu dla Games for Windows Live ?
I ostatnie pytanie, co prawda 'troche' glupie, ale upewnic sie musze: rozumiem ze zawartosc 'PC Live' bedzie zupelnie inna pod wzgledem gier, dem etc. od zawartosci Xbox Live ?
Ja i tak w tym miesiacu prawdopodobnie kupuje X360, bo moj PC juz jest slaby i coraz to gorsze gry na niego wychodza, wiec w sumie ten caly Games for Windows to jak dla mnie bedzie troche zbedny bo juz praktycznie nie bede gral na PC, bo nie udzwigne zadnych nowosci, nie mowiac juz o tym ze jak bym zainstalowal Viste to jeszcze gorzej by bylo, bo Vista ma wieksze wymagania od XP :P
A ja apeluje do środowiska linuxowego o zrobienie jednego porządnego systemu i do twórców i pisanie gier pod niego.
Koniec z tym cholernym monopolem i wprowadzaniem jakichś głupich opłat.
To co teraz jest za darmo ma być płatne?! Ludzie! Przez takich durnych graczy, którzy zaczynają płacić takie firmy jak MS widzą, że z tego jest darmowa kasa!
Jakby zrobili np. Internet Explorera płatnego miesięcznie to założę się, że ludzi by płacili... Bo ludzi lubią jak się płaci. Za coś za co już raz zapłacili albo warte jest tyle co nic.
Mi się ten pomysł podoba. Sam teraz Golda w końcu zakupię i będę ciął przez net. PCtowcy się przyzwyczają w końcu do tego. Mnie jako gracza konsolowego już to średnio obchodzi :). Swoją drogą nie ma co płakać. Ile to jest 150 zł na rok? Pfff, niecałe 50 groszy dziennie? Gdyby to był abonament jak za MMO typu WoW'a gdzie płacisz 30 zł miesięcznie to weź ale tak to nic chyba się nikomu nie stanie. Praktycznie każdego na to stać.
MS moze wymagac supportu dla Live w grach "Games for Windows"(ale watpliwe aby to zrobil), ale nie moga wymagac wylacznosci gier online przez Live( I tak juz MS mial przegrane procesy o takie zabawy), nie mowiac juz o tym, ze zabiloby to marke "games for windows", bo w koncu jak MS bedzie brykal to nikt nie bedzie wydawal "GfM" tylko wroca do starego dobrego znaczka PC DVD.
mikmac- nie da rady MS wymusic wylacznosci na Live. To developer decyduje z jakimi serverami ma sie gra laczyc. A gdyby MS probowal, coz...przgrane procesy i kilkaset mln $ kar szybko by go do tego zniechecily.
MS nie moze szarzowac, bo zalezy mu na popularnosci GfW, dx10 i visty, a na pc sa alternatywy... jak zacznie MS brykac to ludzie zostana przy marce "PC DVD" olewajac GfW, ludzie zostana przy xp olewajac Vistcie a i OpenGL moze wrocic do lask.
Tweety32- po co ta histeria, przeczytaj post Impalera i Kilgur`a. juz lepiej?
ogolnie jesli MS pozostawi uzytkownikowi mozliwosc wyboru to chyba wszyscy beda zadowoleni, a nie zanosi sie na to, zeby kazdemu kazal placic za samo odpalenie multi.
ms chce wydoic z nas kazda zlotowke :/
dobrze, ze nie gram online
ze tam powiem **** im w **** ;>
Okej, po pierwsze wstawienie symbolu dolara do skrótu nazwy Microsoft jest genialne, cool i w ogóle pr0 haxx0r, ale błagam, już wystarczy w tym wątku.
---> mikmac
Powiedz NA CZYM M$ zarobi wrzucajac DX10 do XP?
MS zależy na rozwoju DirectX i współpracy z gaming industry. Odwracając pytanie - jeśli duża grupa graczy nie kupi Visty (bo po co?), to dlaczego developerzy mają tworzyć gry tylko pod ten system? Microsoft już jest krytykowany za wypuszczenie gadżeciarskiego systemu najeżonego niełamalnym DRM i innymi cerberami. W ogniu walki o ugruntowanie pozycji firmy przyjaznej developerom i graczom, Microsoft nie będzie mógł sobie pozwolić na kurczowe trzymanie się swojej ekskluzywnej technologii.
Jest to takie moje prorokowanie, które można sprowadzić do zależności:
Jeśli - jak uważam - Vista nie odniesie sukcesu na rynku, to developerzy gier albo odwrócą się od DX10, albo wymuszą na MS wsparcie dla DX10 na XP do czasu premiery Vienny.
---> Cainoor
Właśnie w tym rzecz - kolejny system MS ma się pojawić już za dwa lata, co do złudzenia przypomina sytuację z Win98 -> Me -> XP. Biorąc pod uwagę, jak wiele rzeczy wyleciało po drodze z Visty (łącznie z kluczowymi jak nowy system plików), to podobieństwo jest jeszcze wyraźniejsze.
Nie jestem żadnym antyfanem MS, lubię ich systemy i XP uważam za bardzo udany produkt. Po prostu Vista to chwyt marketingowy żeby sprzedać dwa razy to samo i wplatanie w niego Games For Windows raczej nie pomoże.
Gregor -->
nasmarowales strasznie duzo zdan, ale kompletnie nic z tego nie wynika - NIC.
MS NIE zalezy na rozijaniu DX czy wspolpracy z devsami - maja to w dupie. Im zalezy na zarabianiu kasy - koniec kropka. Jak rozwijanie DX daje kase to to rozwijaja - na tym dobre checi sie koncza.
Jaki ogien walki o pozycje wsrod devsow? Co ty bredzisz? Z KIM ma MS walczyc o pozycje jak jest sam na polu walki. Gry nie wychodza na ZADNE inne platformy jak Windows - bo chyba nie bedziemy wspomianc o 5 grach na Maca (badz co badz popularnego w USA) czy QUAKE2 zrobionego przez fanow na linuxa.
Vista MUSI odniesc sukces bo pod Viste jest DX10 a ten jest nowoscia w swiecie gier i jest skazany na sukces.
Dalej nie odpowiedziales ile i gdzie MS zarobi na wypuszczeniu DX-a pod winXP.
---> mikmac
MS NIE zalezy na rozijaniu DX czy wspolpracy z devsami - maja to w dupie.
Gówno prawda. Od premiery X360 MS staje na głowie, żeby "pomagać, kreować i wychodzić naprzeciw". GFW to tylko rezultat polityki specjalnego traktowania gier. Przede wszystkim jest to instrument konkurencji na rynku konsolowym, dosyć skuteczny sądząc po pozytywnych wrażeniach ekip współpracujących z Microsoftem. "Doskonały support" to nie jest określenie, które z firmą Gates'a kojarzyło się wcześniej.
Doskonała integracja gier na XBOX i Windows (zarówno na etapie developerskim, jak i - jak widać w tym newsie - dla użytkowników) ma stworzyć dla developerów stabilny, jednorodny kawał rynku. Chwilowy brak alternatywy dla Windows w grach na PC nic nie znaczy jeśli się pomyśli choćby o linuxowym emulatorze DX9, który sprawuje się lepiej, niż bardzo dobrze i zapewne niedługo trafi na rynek. Microsoft od dawna prezentuje się jako kreator przyszłości (co na szczęście dla nas nie zawsze im wychodzi..) i fakt, że ty nie dostrzegasz natychmiastowej sprzedaży dóbr, która owocuje bezpośrednim przepływem kasy od klienta do firmy, nie oznacza, że polityka firmy nie może wykazać się większą wyobraźnią.
Idea polega na przekonaniu developerów, że "męczenie się" z tworzeniem całkowicie autorskich technologii albo przekopywaniem się przez zakręcony kod na PlayStation 3, wystarczy grzecznie dostosować się do standardów MS i stworzyć grę na GFW/X360 - "szybko, łatwo i przyjemnie".
Vista MUSI odniesc sukces bo pod Viste jest DX10 a ten jest nowoscia w swiecie gier i jest skazany na sukces.
DX10 będzie przyszłością gier tylko wtedy, jeśli faktycznie - jak MS zapewniał - będzie to sensowny system, który kupią gracze. Nie wiem, czy ty od razu grzecznie lecisz kupić każdą nowość, ale - choć może cię to zaskoczy - większość klientów bierze pod uwagę takie banały, jak funkcjonalność, kompatybilność, wydajność i cena.
Odpowiedz sobie teraz na pytanie, czy można robić świetne gry w niewykorzystanej wciąż w większości technologii DX9. DX10 i "przymus Visty" to rodzaj grzecznościowej umowy. Ludzie kupują nowy system, my robimy gry na nowe biblioteki. Odpowiedz sobie sam, dlaczego developerzy mieliby tworzyć gry WYŁĄCZNIE pod mniej popularny system, jeśli mogą osiągnąć dobre rezultaty i - co ważne - sprzedać swój produkt także posiadaczom XP. Wyobraź sobie mistrzu, że gier też nie robi się charytatywnie i nie tylko MS zależy, żeby zarobić. Przeceniasz siłę ich dyktatury technologicznej.
Wszystko będzie zależało od tego, czy ludzie kupią Vistę. MOIM ZDANIEM NIE, ponieważ graczowi oferuje bardzo niewiele w stosunku do XP, a kosztuje. Ty wierzysz, że DX10 wystarczy jako bodziec do zakupu, a przemysł gier strzeli sobie w stopę i natychmiast porzuci dysponujący ogromnymi możliwościami DX9, żeby robić Microsoftowi dobrze. Podkreślam: jeśli Vista nie sprzeda się wystarczająco dobrze (a JA, jest to MOJE PRYWATNE zdanie, twierdzę że nie), to gracze i developerzy albo naciskiem zmuszą MS do udostępnienia DX10 w XP, albo zleją go ciepłym moczem.
"Chwilowy brak alternatywy dla Windows w grach na PC nic nie znaczy jeśli się pomyśli choćby o linuxowym emulatorze DX9, który sprawuje się lepiej, niż bardzo dobrze i zapewne niedługo trafi na rynek"
Sorry, ale nie mogłem się powstrzymać :P
<<<
---> Stranger
A widziałeś? Dla mnie genialne. Jeśli - z tego co sami twierdzą - największy problem obecnie, to kwestia prawna, nie technologia, to respect. Nie mówię, że to jest konkurencja dla Windy, ale jeszcze jedno ziarnko, które wzmaga nerwowość MS. Należy pamiętać, że zyski, jakie MS czerpie od graczy to zawsze X + (całośc rynku PC). Tym sposobem firma jest też żywotnie zainteresowana zatrzymaniem graczy przy piecach, bo nie każdy z nich rzuci Windows dla XBOXa, a tego już byśmy nie chcieli, nie mój sssskarrbie.
Wystarczy tworzyć gry pod OpenGL i będziemy mieli te same możliwości co DX10, a działać to będzie na WinXP... i na Mac OS... i na Linuxie... i na PS3... dlaczego nie piszą gier na OGL? To dla mnie zagadka...
---> Tweety32
Właśnie dlatego, że MS jest miły i włazi im w dupę, a przy tym DX jako kompletny zestaw bibliotek, nie tylko graficznych, jest cholernie wygodny w dystrybucji. Jest to jak na razie jedyna udana standaryzacja w technologii gier, co w dobie tysięcy konfiguracji sprzętowych jest dobrym sposobem na ogarnięcie chaosu. To już nie rok 1990, kiedy w grze były do wyboru 3 różne karty dźwiękowe, co wyczerpywało większość opcji dostępnych na rynku dla użytkownika...
Gregor Eisenhorn -> tylko, że DX jest standardem samym dla siebie, bo jest tylko w jednej wersji: na Windowsa.
OGL jest na linuxa, Maca, Windowsa, i pare innych systemów.
Jakby na linuxa zaczęły się pojawiać wszystkie gry i łatwość ich uruchomienia by była taka jak na Windowsa to ... Windows by padł.
Całkiem fajną rzeczą była premiera GeForce 8800 zgodnego z DX10... Wyszły demka pokazujące możliwości nowego DX10, tylko, że... działały na WinXP i były napisane w OpenGL. To taka ciekawostka :)
Gregor ===> brednie i tyle, https://www.gry-online.pl/newsroom/zobacz-roznice-pomiedzy-directx-9-i-directx-10-w-grze-age-of-conan-hyborian-adventures/z27cec - myslisz ze gracze sie nie przesiada? Szybciej niz Ci sie wydaje...
Tweety32 ===> A ty ciagle to swoje pierdzenie o linuxie? Niedosc ze nie masz pojecia o obsludze windowsa to jeszcze gorzej jest u ciebie z linuxem zapewne, a i tak pierdzisz...
Jaka kicha niech się wali Microsoft przychlasty jedne! Ani grosza im nie zapłace!
---> Szaku
Ani grosza im nie zapłace!
Dodajmy "tym razem".
TzymischePL -> Jesteś masochistą? A może lubisz płacić za nic? To jest takie pozytywne podejście, każą - to zapłacę. I fajnie będzie. I więcej tym lepiej. Jak mi podyktują tak zrobię. Nie mam żadnego wpływu na to co się dzieje. Wejdą niemcy z czołgami, no to trudno, przesiądziemy się na niemiecki...
Tweety32 ===> Ty sie dobrze czujesz? :)
Z tego co mi się wydaje publikujący newsa popełnił błąd albo jeszcze tego nie wiedział. Płacić będziemy jeżeli będziemy mieli ochotę na granie z konsolowcami w innych wypadkach gramy PC vs. PC płacąc tylko za grę (nie wliczając mmo, oczywiście).
Tweety32 => konsolowcy się przyzwyczaili do płacenia abonamentu za multi bo nie mieli wyboru, PCtowcy tego raczej nie zrobią (jeżeli miało by coś takiego nastąpić) tylko znajdą inną drogę jak grać i nie płacić. Twórcy gier raczej nie pójdą za pomysłem windy abonament za multi=mniej kupujących nich gry=mniejsze zyski. Alternetywy: Linux lub Mac. Jak do tej pory obie platformy się rozwijają i może uderzą na rynek przekonując twórców do tworzenia gier na nie, a nie winde.
to przeciez takie proste.
teraz nie zaplacimy nic (pomijajac gre z konsolowcami), bo bylby dla MS to strzal we wlasna stope. miejcie na wzgledzie, ze ci ludzie mysla, a i o zarabianiu pieniedzy pojecie maja.
ms nie da dx10 na xp, bo to jedyny argument dla graczy na zmiane os'u. a kiedy beda mieli juz znaczna baze, za rok/dwa/trzy to do funkcjonujacego juz systemu rozgrywki on-line jednym kliknieciem wprowadzi sie opcje 'plac!'.
i tak to wlasnie MS od dluzszego czasu zabiera sie za kiese graczy, bo chyba nie mysliscie, ze caly support dx'a, wspolpraca z devsami itp to taka charytatywna pomoc w imie dobrego wizerunku firmy?
tak jest, za granie w multi na pc juz niedlugo bedziemy placic. co ma jednak dobre strony, bo przynajmniej wiadomo za co bedziemy wykladac kase: dobre lacza, bazy statystyk, latwa komunikacje, rozbudowane srodowisko itp. pod tym wgledem MS bardzo sie poprawil ostatnimi laty i doprawdy trzeba byc zaslepionym w swej krucjacie przeciw mikromietkiemu, zeby tego nie zauwazyc.
cioruss => dobre łącza zależą od mojego usługodawcy internetowego a nie od MS a reszta argumetow to kupa niepotrzebnego badziewia. Obstawiam, że będzie tak jak z innymi: kłopoty techniczne, blokowane konta bankowe, brak pomocy technicznej lub będzie udzielana odpowiedź w stylu "Przykro nam ale z powodów technicznych nie możesz tego czy tamtego..." Ogólnie kicz.
