Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 16 marca 2021, 17:35

autor: Karol Laska

FIFA 21 jednym z siedlisk rasizmu. EA tłumaczy, jak radzi sobie z występkami graczy

Electronic Arts musi mierzyć się na co dzień z rasistowskimi zachowaniami graczy FIF-y 21. Studio wytłumaczyło, jak radzi sobie z tego typu występkami i zapowiada pewne usprawnienia w związku z wyłapywaniem podobnych nadużyć.

W SKRÓCIE:
  1. gracze FIF-y 21 dopuszczają się rasistowskich zachowań w trybie „Wirtualne kluby”, polegających chociażby przypisywaniu obraźliwych nazwisk czarnoskórym zawodnikom;
  2. Electronic Arts twierdzi, że od momentu premiery najnowszej FIF-y zbanowało kilka tysięcy kont i pracuje nad usprawnieniem systemu monitorowania tych godnych pożałowania występków.

Rasizm to nadal jeden z największych społecznych problemów XXI wieku, dlatego też od wielu lat wiele wpływowych firm przygotowuje specjalne kampanie medialne mające pomóc w zwalczaniu tegoż szkodliwego zjawiska. Z prześladowaniem ze względu na kolor skóry walczą między innymi organizacje piłkarskie takie jak UEFA (akcja #NoToRacism) czy Premier League, a także przedsiębiorstwa odpowiedzialne za promowanie futbolu w wersji cyfrowej, czyli Electronic Arts.

Pod koniec lutego EA opublikowało post w mediach społecznościowych promujący, wspólnie z wyżej wymienionym Premier League, akcję #NoRoomForRacism. Przedstawiciele firmy zdają sobie jednak sprawę z tego, że takowe inicjatywy nie wystarczą, gdyż rasizm w FIF-ie, wbrew pozorom, jest na porządku dziennym.

I nie mówimy tu o takich sytuacjach jak rasistowskie odzywki w stronę drugiego gracza za pośrednictwem czatu głosowego, gdyż podobne napady złości to sprawa nieco innej natury. Gracze znajdują o wiele bardziej złożone sposoby na poniżanie osób czarnoskórych. Wystarczy przyjrzeć się trybowi „Wirtualne kluby” w FIF-ie 21.

Serwis Eurogamer przeprowadził małe dziennikarskie dochodzenie i przy okazji odkrył parę niemiłych przykładów takich nadużyć opcji dostępnych w „Wirtualnych klubach”. W owym trybie rozgrywki (co ważne, sieciowym) możliwe jest stworzenie własnego zawodnika i nadanie mu nazwiska z grona tych należących do prawdziwych piłkarzy. W związku z tym gracze tworzą czarnoskóre awatary i przypisują im takie imiona, jak „banana” czy „negro”, które są następnie odczytywane przez komentatorów podczas wirtualnych spotkań, a te rozgrywane. Pozostali użytkownicy mają prawo poczuć się tym urażeni, a dla młodszych graczy może to być szkodliwy wzorzec (przypominamy, że FIFA nie ma ograniczeń wiekowych).

Tego typu sytuacji jest więcej, dlatego wspomniany portal zwrócił się do EA, aby to zdradziło, jak radzi sobie z takimi występkami graczy. Firma przyznała, że od momentu premiery FIF-y 21 zbanowała 9 tysięcy kont i wysłała 25 tysięcy ostrzeżeń w związku z niewłaściwym, obraźliwym zachowaniem.

Electronic Arts zapowiedziało także, że pracuje aktualne nad specjalnym, bardziej skutecznym systemem monitorowania naruszeń regulaminu korzystania z gry. Wspomnianych usprawnień należy spodziewać się w następnych miesiącach.

  1. FIFA 21 – recenzja
  2. FIFA 21 – poradnik do gry
  3. EA – oficjalna strona

Karol Laska

Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

więcej