Fani Dragon Balla chcą międzynarodowego dnia w hołdzie dla tego anime, mimo że taki już istnieje

W marcu świat obiegła informacja o śmierci jednej z najważniejszych postaci dla świata mangi – Akiry Toriyamy. Artysta zmarł w wieku 68 lat wskutek krwiaka podtwardówkowego. Odejście słynnego mangaki zasmuciło fanów, którzy postanowili znaleźć sposób, by upamiętnić twórcę Goku. Wpadli na pomysł, aby ustanowić Międzynarodowy Dzień Dragon Balla.

W tym celu w portalu Change.org pojawiła się petycja, którą na tę chwilę podpisało już 241 538 osób. Celem święta jest „uhonorowanie dziedzictwa Akiry Toriyamy oraz więzi, jaka łączy fanów z serialem” i ma być ono obchodzone 8 marca. Z tą inicjatywą związane są jednak dwa problemy.

Powiązane:Zainwestowali 100 tysięcy dolarów, teraz grozi im bankructwo. Wszystko przez jedną decyzję Steama

Po pierwsze, pewne zastrzeżenia może wzbudzać sama data. Akira Toriyama nie umarł 8 marca – to jedynie dzień, kiedy poinformowano o śmierci słynnego mangaki. Artysta odszedł tydzień wcześniej, 1 marca. Dodatkowo 8 marca obchodzony jest Dzień Kobiet, a zbieżność dat nie przypadła do gustu części fanów.

Po drugie, w Japonii ustanowiono już Dzień Goku i to celebrujące Dragon Balla oraz jego twórcę święto obchodzi się 9 maja. Data, oficjalnie ogłoszona przez Japońskie Stowarzyszenie Rocznic, nie jest przypadkowa. W języku japońskim cyfrę 5 można bowiem zapisać jako „Go”, a cyfrę 9 jako „Ku”.

Co wyniknie z niedawnej inicjatywy fanów? Czy miłośnicy Dragon Balla będą obchodzić dwa, mające niemalże ten sam cel, święta?

Więcej:James Cameron uderza w Netflixa i uważa, że gigant nie powinien walczyć o Oscary. „To przerażające. Zostały zawłaszczone”

• anime
• afery i kontrowersje
• seriale animowane