Fallout został najlepszą adaptacją na The Games Awards, ale gwiazda hitu sci-fi Amazona boi się o swoją karierę. Ella Purnell nie chce być „dziewczyną od gier”

Fallout to świetnie przyjęty serial Amazona. Odcinkowe widowisko zauważono, nominując je do Emmy w 16 kategoriach, teraz zaś tytuł uznano za najlepszą adaptację na The Game Awards. Odnosząca sukcesy seria Jonathana Nolana ma przed sobą przyszłość i powróci z drugim sezonem, choć jej gwiazda, Ella Purnell, obawia się, jak udział w ekranizacjach gier wpłynie na jej karierę.

Znana z Yellowjackets aktorka ostatnio zyskała większą popularność dzięki głównej roli w Falloucie oraz użyczenia głosu jednej z wiodących bohaterek w serii Arcane. Gwiazda docenia fakt, iż związane z grami produkcje rozsławiły jej imię, ale obawia się, że teraz będzie kojarzona wyłącznie z tego typu produkcjami i postrzegana jako „dziewczyna od gier wideo”.

Powiązane:Po szokującym zwrocie akcji w Stranger Things 5 bracia Duffer wyjaśniają, że „zmieni on zasady gry” i sprawi, że historia zatoczy pełen krąg

Artystka zdecydowała więc, że przez najbliższy czas nie będzie angażować się w kolejne adaptacje gier, aby uniknąć zaszufladkowania (vide The PopVerse).

Warto dodać, że choć Ella Purnell nie jest graczką, to w ramach przygotowań do występu w adaptacji zagrała w Fallouta. Z zapoznania się z oryginałem zrezygnował natomiast Walton Goggins.

Drugi sezon serii Fallout ma zadebiutować pod koniec 2025 lub na początku 2026 roku, a obecnie trwają pracę nad nowymi odcinkami, o czym wspomniał także reżyser i scenarzysta Jonathan Nolan podczas przemowy na tegorocznej gali The Game Awards.

Pierwszy sezon Fallouta można obejrzeć na Prime Video.

Więcej:W nowym filmie Gwiezdne wojny weźmie udział absolutna legenda, która została nominowana do Oscara aż 15 razy

• ekranizacje gier
• aktorzy
• science fiction
• Amazon Prime Video