Studio Bethesda ujawniło nowe informacje na temat nadchodzącego patcha 11 do gry Fallout 76. Wprowadzi on m.in. ułatwienia dla nowicjuszy, ulepszony interfejs oraz poprawki błędów technicznych.

Na oficjalnym blogu gry Fallout 76 pojawił się wpis z informacjami o tym, co zaoferuje nadchodząca aktualizacja opatrzona numerem 11, która zadebiutuje na dniach.
Patch ma ułatwić życie osobom dopiero zaczynającym swoją przygodę z Fallout 76. Postacie poniżej 15. poziomu doświadczenia zyskają większą odporność na choroby, a poniżej 25. będą płaciły mniej za korzystanie z systemu szybkiej podróży. Ponadto autorzy gruntownie przerobią nagrody przyznawane we wczesnych wyzwaniach, tak aby były bardziej przydatne dla nowicjuszy. Zmniejszony też zostanie poziom trudności pierwszych kilku lokacji, takich jak Ash Heap, Savage Divide oraz Toxic Valley.
Patch 11 zaoferuje również sporo nowości dla weteranów. Surowa żywność będzie psuła się o połowę wolniej. Ponadto korzystanie z trybu szybkiej podróży nie będzie miało negatywnego wpływu na stan jedzenia i wody.
Aktualizacja wprowadzi także ulepszone opisy przedmiotów, modyfikacji oraz przepisów craftingowych. Przykładowo, interfejs wyświetlać będzie wszystkie atrybuty legendarnego ekwipunku, a nie tylko pierwszy z nich. Autorzy szykują również poprawki dotyczące działania pancerzy wspomaganych. Możemy też spodziewać się usunięcia wielu błędów technicznych w różnych elementach gry.
Przypomnijmy, że gra Fallout 76 ukazała się 14 listopada ubiegłego roku na PC oraz konsolach Xbox One i PlayStation 4. Produkcja została przyjęta chłodno – edycja pecetowa posiada obecnie średnią ocen na poziomie 52% według serwisu Metacritic. Projekt nie zachwycił również naszego redaktora, który wystawił mu notę 5.5/10.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
20

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.