Empire of Sin - mafia i prohibicja w nowej strategii Paradoxu
John Romero, jeden z ojców serii Doom, połączył siły z firmą Paradox. Efektem jest Empire of Sin, czyli zapowiedziana właśnie strategia osadzona w czasach prohibicji.

Jedną z największych niespodzianek pokazu Nintendo Direct okazała się zapowiedź gry Empire of Sin, czyli strategii osadzonej w czasach prohibicji, nad którą pracuje firma Paradox oraz Romero Games, czyli studio, na czele którego stoi jeden z ojców serii Doom - John Romero.
Produkcja zmierza na pecety oraz konsole Nintendo Switch, Xbox One i PlayStation 4. Premiera zaplanowana została na wiosnę przyszłego roku.
Akcja gry toczyć się będzie w latach 20. ubiegłego wieku, w mieście Chicago. Zabawę rozpoczniemy z małym gangiem, zajmującym się np. wyłudzaniem pieniędzy od związków zawodowych, nielegalnym handlem alkoholem czy hazardem.
Z czasem nasza organizacja zacznie się rozrastać. Będziemy przejmowali terytoria innych gangów i rozszerzali działalność przestępczą na nowe biznesy. Wirtualne Chicago zamieszkiwać ma wiele barwnych postaci, a gracze otrzymają sporą swobodę interakcji z nimi, obejmującą m.in. uwodzenie, przekupywanie, zastraszanie lub, w ostateczności, morderstwo. Podczas zabawy będziemy także dawali łapówki policjantom, zawierali i zrywali przymierza oraz handlowali na czarnym rynku.
Rozgrywka nie ograniczy się do strony biznesowej. Zarządzanie przestępczym imperium urozmaicą turowe starcia, podczas których obejmiemy dowództwo nad drużyną zaufanych podwładnych. Nasi gangsterzy mają mieć różne osobowości i specjalizacje, więc trzeba będzie zadbać, aby członkowie oddziału dobrze ze sobą współpracowali.
Więcej:GOG ma specjalny prezent dla kupujących Bloodlines 2. Oferta kończy się za tydzień

Gracze
Steam
OpenCritic
- gry strategiczne
- zapowiedź (gry)
- John Romero
- Paradox Interactive
- Nintendo Direct
- E3 2019
- Romero Games
- PC
- PS4
- XONE
- Switch
Komentarze czytelników
Gholume Generał
"oraz Romero Games, czyli studio, na czele którego stoi jeden z ojców serii Doom - John Romero."
I studio, które wypuściło dwie niskiej jakości mobilki na chwilę obecną. A John Romero to może i był przy Doomie, ale marketingowcem i twarzą, a nie jakimś mega koderem. Jak poszedł robić własne gry, to się skończyło Daikataną (zwaną też Dajkaszana). Paradox oszalał dając im jakiekolwiek pieniądze.
RandyBay Legionista

Odnoszę wrażenie, że każda wartościowa dla mnie premiera odbędzie się wiosną przyszłego roku.
Meno1986 Senator

Lubię tego typu gry, więc czytając nagłówek bardzo się ucieszyłem. Znając Paradox pomyślałem, że gra będzie całkiem niezła i rozbudowana. A tu czytam dalej i moja radość jakoś tak uleciała...Romero Games.
Malin_1988 Pretorianin
Paradox interactive jedynie wydaje grę, a nie ja robi. Oczywiście news tego nie wyjaśnia, choć powinien. Paradox interactive w przeszłości był znany jako jeden ze słabszych wydawców, sami przyznali że wydają słabe gry :). Paradox development to oddzielany choć zależny byt, który tworzy ich laubiand strategie
zanonimizowany1291232 Konsul
Jeśli będzie dobra fabuła to kupuję, o gameplay raczej nie trzeba się martwić. Oby tylko gra nie ucierpiała z powodu uproszczeń dla konsol, mi tam skomplikowana mechanika gry nie przeszkadza.
edit: @Malin_1988 dzięki, wiadomość wprowadza w błąd