futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 1 kwietnia 2020, 13:19

autor: Konrad Hazi

Ekrany dotykowe zbyt niebezpieczne? Honda wraca do przycisków

Honda zapowiedziała, że w odświeżonej wersji modelu Jazz, oprócz standardowego dziś ekranu dotykowego, uświadczymy także bardziej klasyczne pokrętła oraz przyciski. Ma to na celu mniejsze rozpraszanie uwagi kierowcy podczas prowadzenia samochodu.

Ekrany dotykowe zbyt niebezpieczne? Honda wraca do przycisków - ilustracja #1
Fakt faktem, nowe modele samochodów potrafią być trudniejsze w obsłudze niż Android w języku chińskim…
W SKRÓCIE:
  • Honda przygotowała nową wersję modelu Jazz.
  • Japoński producent postanowił zmienić podejście przy tworzeniu kokpitu i zdecydował się na tradycyjne pokrętła i przyciski sterujące funkcjami takimi jak klimatyzacja.
  • Odświeżony Jazz ma trafić na europejski rynek latem tego roku.

Rozwój technologii sprawia, że od pewnego czasu wszystko przyspieszało, było pomniejszane, stawało bardziej dotykowe, aż wiele urządzeń zostało kompletnie pozbawione przycisków. Dotyczy to także producentów samochodów, którzy porzucają manualne przełączniki na rzecz coraz bardziej udziwnionych ekranów i systemów reagujących na dotyk, gesty czy głos. Wygląda jednak na to, że wielu kierowcom bardziej to przeszkadza, niż pomaga.

Powrót do przy… cisków?

Z tego powodu Honda postanowiła obrać inną ścieżkę w najnowszej wersji swojego modelu Jazz. Owszem, pojazd posiada ekran dotykowy i asystenta, przy pomocy których możemy operować wieloma funkcjami, jednak te najbardziej podstawowe, jak chociażby zmiana ustawień klimatyzacji, będą sterowane za pomocą pokręteł i przycisków. Takeki Tanaka - szef zespołu odpowiedzialnego za stworzenie nowej Hondy Jazz - twierdzi, że wszystko to ma na celu mniejsze rozpraszanie kierowcy.

Ekrany dotykowe zbyt niebezpieczne? Honda wraca do przycisków - ilustracja #2
Krok wstecz krokiem we właściwym kierunku?

Producent stara się słuchać swoich klientów, którzy skarżyli się, że korzystanie z ekranu dotykowego jest mało intuicyjne i pochłania sporo uwagi, ponieważ wielu rzeczy nie da się zrobić bez patrzenia w ekran. Stąd też takie, a nie inne decyzje japońskich projektantów.

To jeszcze nie trend

Czy to oznacza, że wkrótce zaczniemy wracać na szerszą skalę do starszych i sprawdzonych rozwiązań? Niekoniecznie, ponieważ wciąż dopracowywane są systemy sterowania głosem czy gestami, które na ten moment wydają się być przyszłością motoryzacji. O ile jednak może to być atrakcyjne dla młodszych pokoleń, o tyle starsi użytkownicy pojazdów zwykle preferują bardziej analogowe rozwiązania, takie jak klasyczne przyciski i pokrętła. Niewątpliwie stoimy na pewnym rozdrożu.

Nowa Honda Jazz będzie dostępna wyłącznie z zaawansowanym napędem hybrydowym e:HEV o maksymalnej mocy 109 koni. Na europejski rynek ma trafić latem tego roku. Cena? Minimum 100 tysięcy zł.