filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 2 lipca 2025, 13:56

autor: Pamela Jakiel

Dziś w streamingu obejrzysz najlepszy film Marvela od lat. Dobra akcja znów wróciła do MCU!

Thunderbolts to najnowsza, świetnie oceniana produkcja kinowa Marvela. Widowisko z Florence Pugh możemy już obejrzeć w domowym zaciszu.

Źródło fot. Thunderbolts, Jake Schreier, Marvel, 2025
i

Wygląda na to, że po gorszym okresie Marvel powoli wychodzi na prostą. Po sukcesie Deadpoola i Wolverine’a studio zaprezentowało fanom kolejną udaną produkcję – Thunderbolts. Wysoko oceniane widowisko, które w maju trafiło na wielkie ekrany, wczoraj zadebiutowało na VOD.

Od 1 lipca najnowsze kinowe dzieło MCU można wypożyczyć na platformach takich jak CANAL+, Prime Video, Rakuten czy Player. Ceny za dostęp do Thunderbolts wahają się od 49,99 zł (wypożyczenie) do 69,99 zł (kupno).

Thunderbolts to jeden z najlepszych filmów Marvela ostatnich lat. W serwisie Rotten Tomatoes dzieło ma 88% pozytywnych recenzji od krytyków oraz aż 93% od widzów. Krytycy chwalą produkcję za świetny scenariusz, sekwencje akcji, efekty praktyczne, aktorstwo, emocje, a przede wszystkim za udane podejście do tematu zdrowia psychicznego.

Przypomnijmy, że Thunderbolts opowiada o grupie złoczyńców zrekrutowanej przez rząd do wykonania tajnej misji. Ekipie przewodzi depresyjna zabójczyni Yelena Belova, a na ekranie pojawiają się także Bucky Barnes, Red Guardian, John Walker, Taskmaster, Ghost oraz Valentina Allegra de Fontaine.

W obsadzie znajdują się Florence Pugh, Sebastian Stan, David Harbour, Wyatt Russell, Olga Kurylenko, Hannah John-Kamen, Julia Louis-Dreyfus, Lewis Pullman, Geraldine Viswanathan, Chris Bauer oraz Wendell Edward Pierce. Za reżyserię widowiska odpowiada Jake Schreier.

Thunderbolts – zwiastun filmu Marvela

Pamela Jakiel

Pamela Jakiel

Redaktorka działu filmowego Gry-Online od kwietnia 2023 roku. Absolwentka filmoznawstwa i MISH Uniwersytetu Jagiellońskiego. Miłośniczka dzieł Romana Polańskiego, Terrence’a Malicka i Alfreda Hitchcocka. Woli gnozę od grozy, dramaty od komedii, Junga od Freuda. Tęskni za elegancją kina klasycznego i wciąż wraca do Bulwaru Zachodzącego Słońca. W muzeach tropi obrazy symbolistów, a świat przemierza gravelem. Uwielbia jamniki.

więcej