Dodatek do Elden Ring zapewni nam ponad 30 godzin zabawy. Ponadto studio FromSoftware przygotowało około 100 nowych broni, które wypróbujemy w DLC Shadow of the Erdtree.
AKTUALIZACJA:
Na profilu PlayStation Game Size w serwisie X opublikowano informację, jakoby DLC Shadow of the Erdtree w wersji na PS4 i PS5 „ważyło” zaledwie 16,502 GB. To więcej, niż zajmuje na dysku całe Sekiro Shadows Die Twice (12,52 GB). „Preloadu” dodatku będzie można ponoć dokonać od 19 czerwca, a więc na 2 dni przed premierą.
Wiele growych redakcji opublikowało dzisiejszego popołudnia swoje wrażenia z zamkniętego pokazu Elden Ring: Shadow of the Erdtree w Paryżu (odbył się on 29 maja). Wśród nich oczywiście znalazł się też serwis GRYOnline.pl, który przygotował dla Was obszerny artykuł.
Dlatego też warto podsumować kilka kluczowych informacji o zbliżającym się dodatku od studia FromSoftware. Przypomnijmy, że Shadow of the Erdtree zadebiutuje 21 czerwca 2024 roku na PC, PlayStation 4, PlayStation 5, Xboxie One oraz Xboxach Series X/S.
Jednym z twórców, dzielących się odczuciami po trzygodzinnej zabawie w Krainie Cienia, jest youtuber VaatiVidya. W ponad 30-minutowym materiale podał on m.in. nazwy 3 nieznanych dotąd rodzajów broni, które przyniesie dodatek. Są to perfume bottles, beast claws oraz light greatswords. Ten ostatni typ to znane z podstawowej gry „greatswordy”, ale znacznie lżejsze i pozwalające na wyprowadzanie bardziej eleganckich ataków (koniecznie zobaczcie w 10:10, jak prezentuje się walka za pomocą Milady). Pozostałych 5 świeżych rodzajów broni to: great katanas, hand-to-hand, throwing weapons, thrusting shields i reverse-hand swords.
Co ciekawe, ów twórca zwrócił uwagę również na świeżą kryształową łzę, którą ma wprowadzić omawiane rozszerzenie. Vaati uważa, że jeśli wmieszamy ją do niesamowitego eliksiru, odblokujemy mechanikę „perfekcyjnego blokowania”. W domyśle pozwoli ona uniknąć zarówno obrażeń, jak i utraty „staminy”, jeśli dokładnie sparujemy cios wroga. Zakładając, że to prawda, owo rozwiązanie sprawi, że walka w Elden Ring będzie mogła przypominać – przynajmniej w pewnym stopniu – tę znaną z Sekiro: Shadows Die Twice.
Poza tym dodatek Shadow of the Erdtree ma zagwarantować:
Dodajemy, że jednym ze wspomnianych nowych przeciwników będzie Devine Beast, Dancing Lion. Spotkamy go we wczesnej fazie zabawy w wieży Belurat i to z nim stoczymy pierwsze ważkie starcie, aby przetestować swoje umiejętności.
Jeśli dłuższy Wam się oczekiwanie na upragnione DLC, warto przypomnieć sobie ostatni trailer Shadow of the Erdtree, który pojawił się dość niespodziewanie niecałe 2 tygodnie temu.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
2

Autor: Maciej Gaffke
W GRYOnline.pl zajmuje się głównie newsowaniem. Ukończył filologię polską (I stopień) oraz krajoznawstwo i turystykę historyczną (II stopień) na Uniwersytecie Gdańskim, co wiążę się z jego innymi, „pozagrowymi” zainteresowaniami – historią, książkami, podróżami. Jeśli zaś chodzi o same gry wideo – kiedyś wielbiciel FPS-ów, teraz nawrócony na przygodowe gry akcji. Poza tym interesuje się też bijatykami (szczególnie Mortal Kombat), RPG-ami oraz wszystkimi tytułami nastawionymi na pojedynczego gracza. Od czasu do czasu lubi również pograć w tenisa, siatkówkę czy piłkę nożną. Dumny mieszkaniec Pomorza i Pucka.