Discord nie ma litości, zbanował 55 milionów kont
Discord, jako znana platforma komunikacyjna stworzona pierwotnie dla graczy, od początku istnienia zwalcza próby naruszania regulaminu. Firma przedstawiła najnowsze statystyki pokazujące skalę walki.

W opublikowanym przez firmę raporcie kwartalnym poinformowano, że między styczniem, a czerwcem tego roku zablokowano ponad 55 milionów kont oraz 68 tysięcy serwerów. Wynika z niego także, że znaczna część banów została nałożona za spam lub inne przewinienia z nim związane.
Dla porównania za naruszenia dotyczące nieodpowiednich treści, wykorzystywania czy bezpieczeństwa dzieci wyłączono 1,8 miliona kont. Jest to niewielka liczba patrząc na skalę walki z łamiącymi regulamin użytkownikami. Co nie oznacza, że firma może sobie nie radzić z takimi występkami.

Każdy może się odwołać
Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby użytkownik mógł złożyć odwołanie od nałożonej kary. Discord czuje się jednak pewnie w tym co robi. Jest to widocznie w tym jak niewielki procent zbanowanych otrzymało drugą szansę. Łącznie jest to nie całe 3%, a co za tym idzie 3098 osób z ponad 230 tysięcy odwołań.
Przyjmujemy odwołania i traktujemy je poważnie, gdy dotyczą kontekstu lub informacji, których mogliśmy nie znać. Rozpatrujemy odwołania i przywracamy konta, jeśli stwierdzimy, że popełniono błąd lub jeśli na podstawie odwołania uznamy, że użytkownik uznał naruszenie za mało szkodliwe.
Naszą misją na Discord jest tworzenie przyjaznych przestrzeni, w których ludzie mogą odnaleźć przynależność. Zdajemy sobie sprawę, że bezpieczeństwo temu sprzyja i dlatego jest ono jedną z naszych najważniejszych inwestycji i priorytetów. - wynika z raportu Discorda