Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 30 stycznia 2023, 12:52

Dead Space Remake z easter eggiem sugerującym możliwy remake „dwójki”

Remake pierwszego Dead Space może zawierać poszlaki wskazujące na potencjalne odświeżenie Dead Space 2.

Źródło fot. EA
i

Premiera Dead Space Remake okazała się dużym sukcesem. Kultowy kosmiczny horror w nowych szatach zebrał masę pozytywnych ocen zarówno pośród graczy, jak i krytyków. Tak dobry odbiór gry rozbudził apetyty – z pewnością wielu z nas chętnie zagrałoby w remake Dead Space 2. Nadejście sequela jest być może bardziej realne, niż sądziliśmy.

Poszlaka z New Game Plus

Wskazówki dotyczące ewentualnego Dead Space 2 Remake pojawiają się w samej grze. Po ukończeniu wątku fabularnego można powrócić do przygody w ramach trybu New Game Plus; tam na graczy czeka kilka niespodzianek.

Przede wszystkim chodzi o nowe dzienniki tekstowe, które nie pojawiały się przy pierwszym uruchomieniu gry. Jedna wymiana wiadomości pomiędzy dwoma pracownikami Ishimury jest szczególnie ważna.

W związku z planowaną likwidacją stacji, dwie postacie rozmawiają o potencjalnych nowych miejscach zatrudnienia – w tym o mieście Sprawl, które znajduje się na Tytanie.

Zaznajomieni z serią gracze natychmiast skojarzą, że chodzi o lokację dobrze znaną z Dead Space 2. Chociaż ta poszlaka sama w sobie może nie być w 100% przekonująca, tak należy przypomnieć, że już kilka miesięcy temu mówiono o potencjalnym remake’u „dwójki”, kiedy to jeden z deweloperów nie wykluczył możliwości pracy nad Dead Space 2 Remake.

Zważywszy na (prawdopodobnie) duży sukces odświeżonej „jedynki” można mieć nadzieję, że EA nie pozbędzie się tej kury znoszącej złote jaja. Pod warunkiem, że remake Dead Space 2 również takim „złotym jajem” się okaże.

Michał Ciężadlik

Michał Ciężadlik

Do GRYOnline.pl dołączył w grudniu 2020 roku i od tamtej pory jest lojalny Newsroomowi, chociaż współpracował również z Friendly Fire, gdzie zajmował się TikTokiem. Półprofesjonalny muzyk, którego zainteresowanie rozpoczęło się już w dzieciństwie. Studiuje dziennikarstwo i swoje pierwsze kroki stawiał w radiu, lecz nie zagrzał tam długo miejsca. W grach obecnie preferuje multiplayer; w CS:GO spędził łącznie ponad 1100 godzin, w League of Legends prawdopodobnie drugie tyle, chociaż dobrą grą singlową również nie pogardzi.

więcej