I dobrze. Widać, że nie są to osoby powiązane z jednym projektem. Zakładam, że są to znacznie przepłacani pracownicy. Może gdyby SCE wcześniej zdecydowało się na ten ruch, to nie musieliby sprzedawać studia. Ale Sony to obecnie gigant na glinianych nogach. Chwieje się już od dłuższego czasu i trzymają się niemal tylko dzięki marce PS. Jeżeli nic się nie zmieni, a kiedyś powinie im się noga przy którejś z kolei konsoli, to prawdopodobnie upadną.
Podstawowym ruchem po zakupie danej firmy, która nie radziła sobie wcześniej na rynku są zwolnienia i restrukturyzacja. Przecież po to ją ktoś kupuje żeby generowała ona zyski. W większości tego typu przedsiębiorstw kuleje organizacja i "zasiedzenie" pracowników. Liczę na duży rozwój Daybreak Games, co przyczyni się do zadowolenia i graczy, i inwestorów.
Jak ktoś chce się dowiedzieć czegoś więcej co się naprawdę stało to trochę szczegółów można znaleźć tu: http://babagra.pl/2015/02/darbreak-games-to-wcale-nie-musialo-sie-tak-potoczyc/
Może w końcu, jak przetrzebią tych (je)leni to naprawią Planetside, bo ta gra w becie była bardziej grywalna i lepiej zoptymalizowana, miała mniej błędów, Z każdym patchem do gry trafiają coraz nowe błędy, których likwidacja trwa miesiące. Tak reklamowali karty GTX i Physx w tej grze, aż w końcu kiedy nie można było grać, bo sprawiał za dużo problemów po prostu go wyłączyli i powiedzieli że ściśle pracują z ludźmi od Nvidia żeby to przywrócić, i to już trwa ponad rok...
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
