Ukazała się wersja 1.0 projektu Combined Arms. To darmowy RTS, w którym walczą ze sobą frakcje z pierwszych odsłon serii Command & Conquer oraz Red Alert.
Gra otrzymała wersję 1.02. Aktualizacja dodała 72 nowe mapy (dwadzieścia do potyczek 1v1 i 52 do starć w większych grupach). Wszystkie strony konfliktu otrzymały także nowe jednostki. Poprawiono również balans rozgrywki i wiele elementów grafiki oraz interfejsu.
Po ponad pięciu latach rozwoju fanowski projekt Combined Arms doczekał się wersji 1.0. To darmowy RTS, w którym w jednej grze połączone zostały uniwersa obu odnóg marki Command & Conquer – serii Tiberium oraz cyklu Red Alert.
Jest to samodzielna darmowa produkcja, a nie mod. Zbudowano ją na fundamentach projektu OpenRA, oferującego nowy silnik dla serii C&C, zapewniający m.in. ulepszoną grafikę, wsparcie dla rozdzielczości szerokoekranowych oraz działający multiplayer oparty na fanowskiej infrastrukturze sieciowej.
Combined Arms wykorzystuje masę elementów z pierwszego Command & Conquer oraz Red Alert, ale nie wymaga posiadania tych gier. Jest to możliwe dzięki temu, że firma Electronic Arts udostępniła w 2008 roku obie te produkcje za darmo.
W Combined Arms znajdziecie znane i lubiane mechanizmy wczesnych odsłon Command & Conquer, ale zamiast dwóch stron konfliktu w wojnie biorą udział cztery frakcje: NOD i GDI z uniwersum Tiberium oraz Aliantów i Sowietów ze świata Red Alert. Wszystkie te armie odtworzono na podstawie odrębnych odsłon marki, ale zostały one jednocześnie odpowiednio zmodyfikowane, aby zapewnić właściwe zbalansowanie rozgrywki w tym crossoverze.
Wersja 1.0 dodała ostatni rozdział wspomnianej kampanii oraz dwie mapy multiplayer dla rozgrywek 8v8. Poprawiono również balans i usunięto wiele błędów technicznych. Ponadto uproszczono instalację – poprzednie wersje wymagały wpierw samodzielnego zainstalowania OpenRA, a w wydaniu 1.0 ten projekt jest już od razu zintegrowany z instalatorem Combined Arms.
Choć połączenie uniwersów Tiberium i Red Alert może wydawać się karkołomnym zadaniem, to w Combined Arms ten crossover działa zaskakująco dobrze i oferuje unikalne doświadczenie dla fanów cyklu. Poza tym jest to również po prostu świetny darmowy RTS.
Więcej:Rockstar tego nie zrobił, więc fani wyręczyli twórców. GTA 4 z ray tracingiem wygląda obłędnie
GRYOnline
Gracze
Steam
14

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.