Zbudowany na fundamentach cyklu Command & Conquer darmowy RTS The Dawn of the Tiberium Age otrzymał nową wersję, która wprowadza dodatkowe mapy do trybu multiplayer i kooperacji.
Projekt cały czas szybko się rozwija. Najnowsza wersja gry opatrzona została numerem 12.0. Poza licznymi poprawkami bledów i balansu najważniejszą nowością jest wprowadzenie nowej kampanii dla pojedynczego gracza zatytułowanej Covert Revolt.
Gra została zaktualizowana do wersji 11.5, dzięki czemu projekt zyskał cztery nowe mapy multiplayer wiele poprawek błędów.
W ostatnich miesiącach The Dawn of the Tiberium Age rozwijało się w szybkim tempie. Autorzy dodali m.in. nowe opcje AI, dodatkowe tryby rozgrywki oraz pokaźny zestaw map do potyczek wieloosobowych.
Doczekaliśmy się nowej wersji projektu The Dawn of the Tiberium Age, czyli darmowego fanowskiego RTS-a zbudowanego na ulepszonej wersji silnika Command & Conquer: Tiberian Sun. Nowa edycja oznaczona została numerem 10.0. Dojście do tego momentu zajęło autorom 16 długich lat. Ani myślą jednak kończyć i będą dalej rozwijać swój projekt.
Przypomnijmy, że The Dawn of the Tiberium Age przenosi do jednego uniwersum frakcje z serii Tiberium oraz Red Alert, a jednocześnie wprowadza masę nowych elementów oraz ulepszeń rozgrywki. Autorzy przygotowali pokaźny zestaw nowych kampanii fabularnych, samodzielnych misji oraz map do trybu multiplayer. Podrasowano także grafikę.
Wersja 10.0 przynosi wiele nowości:
Warto na koniec wspomnieć, że The Dawn of the Tiberium Age jest produkcją całkowicie samodzielną i do zabawy nie będziecie potrzebowali żadnej odsłony Command & Conquer. Jest to możliwe dlatego, że wiele lat temu firma Electronic Arts udostępniła część gier z serii za darmo i na elementach zaczerpniętych z nich zbudowano ten fanowski projekt
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
Więcej:„Koniecznie podziękujcie Microsoftowi!” Firma właśnie zabiła wielkiego moda do Counter Strike 2
Gracze
Steam
6

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.