Jeden z graczy mocno pospieszył się z odblokowywaniem nowego kontentu w grze Helldivers 2. Dowódcy mogą być dumni mając w drużynie tak zdolnego divera.
Jeden z graczy wyjątkowo szybko osiągnął maksymalny poziom broni dostępnej w nowej Przepustce do gry Helldivers 2. Na Reddicie zamieścił wpis z zrzutem ekranu, na którym widać jego AR-2 Coyote na 25. poziomie.
Osiągnięcie tego w tak krótkim czasie może oczywiście wywołać wątpliwości. Gracz jednak dodał dość szczegółowy opis, jak tego dokonał. Wydaje się, że jest to możliwe, choć niedowiarków nie brakuje. Zdaniem autora, AR-2 Coyote na wysokim poziomie jest dobrą bronią w walce z Terminidami i Iluminatami. W starciu z Automatami spisuje się gorzej.

Sposób gracza TheThrowAway7331 polega na używaniu broni w urbanistycznych biomach planet Terminidów. Warto mieć drużynę korzystającą z jetpacków i mechów, oraz powtarzać misję oczyszczania wylęgarni. W ten sposób, tak szybkie „wymaksowanie” broni wydaje się możliwe, lecz wymaga intensywnego „grindu”.
Wszystko opiera się na XP, tak samo jak w przypadku awansowania gracza. Wyższe poziomy trudności zapewniają więcej XP (D10 to 300% premii). Należy zabrać ze sobą broń, którą chce się ulepszyć, a po zakończeniu misji jej poziom wzrośnie, podobnie jak poziom gracza. Nie trzeba nawet używać tej broni, wystarczy ją zabrać ze sobą. Wszystkie punkty XP zdobyte podczas misji zostaną przypisane do tej broni. Następnie wydajesz kupony Reqisition, aby kupić ulepszenia, które są odblokowywane na różnych poziomach.
– Staudly.
Inny gracz także dzieli się sposobami na szybkie zdobycie XP. Opisał je w swoim komentarzu do wpisu autora.
Właściwie są dwie metody. Ten gość ma naprawdę hiperaktywną metodę prowadzenia lobby. Osobiście uważam, że choć jest to trochę nudne, najlepszym sposobem jest zwalczanie robali na D10 poprzez dołączanie do losowych lobby. Dziewięć medali co około dziesięć minut, mnóstwo XP na koniec, a zwalczanie robali jest tak łatwe, że można się bawić różnymi okropnymi buildami, jeśli tylko potrzebna jest odrobina zabawy. Dla porównania, od premiery spędziłem w grze nieco ponad 150 godzin i mam wszystkie przedmioty, które kiedykolwiek zostały wydane dla wszystkich warbondów, wyłącznie dzięki farmieniu SC i misjom eliminacji dla medali. Nie mam życia.
– Dystopio.
Wiele rzeczy jest możliwych, jeśli tylko mocno się czegoś chce. Pytanie tylko – czy to jest tego warte, czy nie psujemy sobie wrażeń z gry? Można przecież podchodzić do niej bardziej na luzie, czerpać z niej więcej przyjemności, a osiągnięcia i tak przyjdą z czasem. Nie brakuje i takich wypowiedzi, jak kultowa „fraza o trawie”.
Wiesz jak to jest czuć dotyk trawy?
Obawiam się, że nie wiem. Nie widziałem słońca od dwóch tygodni.
Miejmy nadzieję, że to żart. Unikanie świata zewnętrznego na poczet grania raczej nie jest dobrym pomysłem. Chyba, że mieszkamy za kołem polarnym i właśnie trwa długa noc. Pamiętajmy, że nowe treści w Helldivers 2 muszą nam starczyć na pewien czas, aż do wydania kolejnej przepustki. Jeśli wszystko zdobędzie się zbyt szybko, do rozgrywki może wkraść się nuda.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
0

Autor: Arkadiusz Strzała
Swoją przygodę z pisaniem zaczynał od własnego bloga i jednego z wczesnych forum (stworzonego jeszcze w technologii WAP). Z wykształcenia jest elektrotechnikiem, posiada zamiłowanie do technologii, konstruowania różnych rzeczy i rzecz jasna – grania w gry komputerowe. Obecnie na GOL-u jest newsmanem i autorem publicystyki, a współpracę z serwisem rozpoczął w kwietniu 2020 roku. Specjalizuje się w tekstach o energetyce i kosmosie. Nie stroni jednak od tematów luźniejszych lub z innych dziedzin. Uwielbia oglądać filmy science fiction i motoryzacyjne vlogi na YouTube. Gry uruchamia głównie na komputerze PC, aczkolwiek posiada krótki staż konsolowy. Preferuje strategie czasu rzeczywistego, FPS-y i wszelkie symulatory.