Valve nie przeniosło CSGO na Source 2, więc ten twórca zrobił to sam

Gabe Follower zdołał przenieść CS:GO na silnik Source 2. Jego wersja jest prawie wiernym odwzorowaniem oryginalnej produkcji w nowych szatach.

cooldown.pl

Damian Miśta

Valve nie przeniosło CSGO na Source 2, więc ten twórca zrobił to sam, źródło grafiki: Valve | CS:GO.
Valve nie przeniosło CSGO na Source 2, więc ten twórca zrobił to sam Źródło: Valve | CS:GO.

Gracze często nie chcą czekać na reakcje ze strony twórców swoich ulubionych produkcji, więc biorą sprawy we własne ręce. Czasami posuwają się wręcz do tworzenia gier od nowa.

Gracz przeniósł CS:GO na Source 2

Gabe Follower dwa lata temu rozpoczął próby przeniesienia CS:GO na silnik Source 2 i w końcu mu się to udało. W projekcie nie wykorzystał ani jednej linijki kodu z oryginalnej gry poza assetami (elementami graficznymi). W rezultacie realizacja pomysłu wymagała ogromu pracy. Mowa tu o odwzorowaniu wszelkich mechanik z rozgrywki, czyli m.in. parametrów broni (trajektorię, zadawane obrażenia), hitboksów czy animacji, choć należy pamiętać, że CS:GO na Source 2 nie miał być dokładną kopią gry Valve.

Ideą wspomnianego konceptu było przeniesienie CS:GO na nowy silnik głównie w celach rozrywkowych. Gabe Follower pragnął udostępnić swój projekt, żeby był on później rozwijany przez innych fanów popularnego FPS-a. W zamyśle wersja miała zawierać w sobie usunięte bądź porzucone przez Valve pomysły, czyli m.in. tryby gry czy bronie.

Valve odezwało się do gracza

Niestety projekt wzbudził zainteresowanie Valve, które skontaktowało się z Gabe Followerem. Gracz nie może udostępnić swojej pracy do użytku przez innych w ramach licencji open-source ze względu na wykorzystanie assetów z oryginalnej gry. Nie pomogło tu napisanie kodu niemal od zera i brak chęci monetyzacji. Aktualnie ma prawo jedynie do udostępniania materiałów (filmów, zdjęć) ze swojej pracy.

Gabe Follower nie kryje zdziwienia tą decyzją ze względu na brak podobnej reakcji ze strony Valve skierowanej wobec innego fanowskiego projektu – Team Fortress 2: Source. Twierdzi, że prawdopodobnie nie byłoby problemu, gdyby wykorzystał elementy z moda Classic Offensive, jednak nie chce „testować cierpliwości Valve”. Zauważył też, że studio może nie chcieć, by na rynku znalazła się potencjalna konkurencja dla ich wersji CS-a na nowym silniku.

Finalnie gracz pokazał jednak, że dla chcącego nic trudnego. Jego wersja CS:GO niewiele różni się od oryginału pod kątem rozgrywki. Główną zauważalną różnicą jest działanie udźwiękowienia ze względu na zastosowanie innej technologii w ramach Source 2. Stworzenie najnowszej wersji zajęło mu około 6 miesięcy, chociaż całkowicie starał się o to przez dwa lata różnymi sposobami.

Podobało się?

1

Damian Miśta

Autor: Damian Miśta

Na GRYOnline.pl udziela się od lipca 2022 roku. Najczęściej publikuje artykuły o nowinkach w świecie technologii ze względu na zainteresowanie sprzętem elektronicznym i zmieniającą się rzeczywistością, jednak zdarza mu się również podejmować tematy związane z grami i filmami. Poza tym chętnie wybiera się w podróż do minionych epok. Do gier i pisania ciągnęło go od młodych lat, więc kończył różne tytuły, żeby je później amatorsko recenzować. Zna wszystkie zakamarki Khorinis, a serię przygód Indiany Jonesa powtarzał wiele razy.

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl