Darmowy system operacyjny od Google - poznajcie Chrome OS Flex
Google rzuca rękawicę Microsoftowi i Apple, prezentując Chrome OS Flex? Chyba raczej nie – jego przeznaczeniem jest przede wszystkim biznes i edukacja, a także starsze komputery.

- Chrome OS Flex to dostępna oficjalnie wersja systemu znanego z Chromebooków;
- oferuje ona ten sam wygląd i obsługę, ma niskie wymagania i jest ukierunkowana na usługi w chmurze.
Google informuje o uruchomieniu dostępu do wczesnej wersji systemu operacyjnego Chrome OS Flex. Oprogramowanie – do tej pory dostępne tylko na Chromebookach (oficjalnie) – będzie można zainstalować na każdym komputerze PC lub Mac. Ze szczególnym naciskiem na słowo „każdym”, gdyż system ma niskie wymagania – powinien uruchomić się nawet na wiekowych maszynach.

Chrome OS Flex w pigułce
Oto najważniejsze cechy systemu operacyjnego od Google:
- Oferowany jest za darmo.
- Według Google Chrome OS Flex jest przeznaczony do zastosowań biznesowych i szkolnych oraz przystosowany do uruchomienia na starszych komputerach.
- Chrome OS Flex to odmiana systemu znanego z Chromebooków – obsługa i wygląd są praktycznie identyczne.
- Oprogramowanie można uruchomić z dysku USB lub innego nośnika i przetestować przed instalacją.
- Chrome OS Flex instaluje się w kilka minut – zapewnia Google.
- Uruchamianie programów w „piaskownicy” pozwala na obywanie się bez dodatkowego antywirusa.
- Ułatwiony dostęp do aplikacji i webowych pakietów biurowych.
Prawdziwie rewolucyjną zmianą jest nowe logo Chrome – prawda, że wygląda lepiej?
Jest to wczesna wersja systemu, możliwe więc są błędy i niedoróbki. Chrome OS Flex ma szansę odświeżyć wiele starszych urządzeń, co może być lepszym rozwiązaniem, niż wyrzucanie ich na śmietnik. Dzieli on w sporej części kod z oprogramowaniem Chromebooków i ma podlegać temu samemu harmonogramowi aktualizacji.
Komentarze czytelników
not2pun Senator

I tak zadzwonią do was z fotowaltaikom, nawet bez systemu google
TheTytan Konsul
Zainstalowałem ChromeOS z pomocą nieoficjalnej metody na Asus Transformerbook z Intel Atomem i uważam, że to bardzo przyjemny system jeśli ma się realistyczne oczekiwania co do niego. Dobrze by było jednak aby Flex otrzymało te same funkcje co pełny ChromeOS
zanonimizowany1359977 Senator
Darmowe OSy to dzisiaj raczej będzie standard.
Itak zbierają o nas dane i sprzedają je, wiec źródło finansowania tych OS jest i to potężne, stałe.
Kupowanie Windowsa, który itak szpieguje to w mojej ocenie jest zwykłe złodziejstwo, bo jeśli za coś płacę, to co coś nie ma prawa na mnie dodatkowo zarabiać, a jak zarabia (jak soft od Google) to niech nie woła ode mnie kasy!
Może przyjdzie czas, kiedy i Microsoft będzie Windowsa dawał za darmo.
dev1anceONE Pretorianin
Tak jak myślałem - jest to CloudReady tylko "zChromeowany"(bo CloudReady jest na czystym Chromium, nie na Chrome) bo nawet na stronie neverware o tym wspominają, czyli zapewne ten system zastąpi w przyszłości CloudReady - jak dodadzą obsługę apek z Androida(A raczej Google Play Store) to może być to coś dobrego dla przeciętnego kowalskiego który konsumuje treści głównie w przeglądarce internetowej lub na telefonie
mblade Konsul

jest 2022 a ludzie nadal uważają, że mają jakąkolwiek prywatność....
mają smartphony które monitorują geolokalizację, aplikacje, aktywność w necie, nawet połączenia i wiadomości...
mają umowę z operatorem gsm (teraz nawet karta wymaga dowodu osobistego), który zawsze ma wykaz połączeń i wiadomości dostępny na żądanie i który ma wszystkie dane osobowe...
mają konta na takich forach jak to z dostępem do IP...
mając internet, mają umowę z operatorem, który ma wszystkie dane na podstawie IP, które to może przekazać w dowolnej chwili na żądanie służb...
mają socjale które wręcz są koparkami danych osobowych...
mają konto bankowe które współpracuje z BIK, oraz okazuje dane na żądanie dla służb...
można tak wymieniać w nieskończoność, dalej żyjcie w bańce nieświadomości o waszej prywatności