Chcieli być jak Elon Musk. Stracili 5 rakiet z 7
Astra wycofuje się z produkcji zawodnej, małej rakiety Rocket 3. Zamiast tego firma będzie rozwijała większe pojazdy.

Źródło: Instagram firmy Astra
Choć może zdawać się, że rynek transportu kosmicznego zdominowali giganci pokroju NASA czy SpaceX, to czasem i mniejszym firmom udaje się na nim zaistnieć. Dobrym tego przykładem jest Astra, która od kilku lat zajmuje się budową małych i dość tanich rakiet Rocket 3, które mogą przenosić do 50kg ładunku. Niestety ze względu na wysoką zawodność swoich pojazdów firma została zmuszona do zawieszenia lotów.

Jak donosi portal Ars Technica kłopoty firmy wynikają głównie z przyjętego modelu biznesowego. Polegał on na tym, że Astra oferowała usługi w bardzo korzystnej cenie, z uwagi na mniejszy budżet przeznaczony na testy i analizy. W zamian klienci akceptowali ryzyko, że lot może zakończyć się niepowodzeniem. Jak się okazało Astra dość mocno przeceniła możliwości swoich Rocket 3, gdyż z 7 wystrzelonych rakiet jedynie 2 dotarły bezpiecznie na orbitę. Odbiło się to na wynikach finansowych firmy, która w połowie 2022 r. odnotowała stratę w wysokości 168 milionów dolarów. Co warto dodać, jeden z zaplanowanych lotów nawet nie zdążył się rozpocząć, gdyż przed startem na wyrzutni wybuchł pożar.

Z powodu dużych strat, Astra postanowiła zakończyć produkcję rakiety Rocket 3, a zamiast tego rozwijać modele Rocket 4 i 5 o większej ładowności i niezawodności. To jednak wzbudziło spore kontrowersje, gdyż takie zmiany mocno poniosłyby cenę. Dodatkowo już teraz przedsiębiorstwo Rocket Lab oferuje usługi transportu ładunku o średnim tonażu, więc może się okazać, że Astra po prostu nie znajdzie klientów. Biorąc to pod uwagę, możemy jasno stwierdzić, że o ile wysłanie rakiety w kosmos jest trudnym zdaniem, to zarobienie na tym może być jeszcze trudniejsze.
Komentarze czytelników
Mruk Pretorianin
Co do trudnych początków Astra (2/7) - przypominam, że pierwsze trzy starty Muska (Falcon 1) były także nieudane i jak sam wspomina - SpaceX znalazł się na krawędzi - czwarta nieudana próba byłaby już zakończeniem jego historii.
Moooras Generał
Może brakuje mi sprytu i wyobraźni, ale czemu ktoś miałby wystrzelić w kosmos zaledwie 50 kg-owy ładunek :V