Czyli pewnie za chwile będzie kogoś przepraszac bo poczuł sie urażony filmem i specyficznym humorem.

Cate jest cudowna i prześliczna. Sam jestem ciekaw jej występu (trailer jednak zawodzi, a film pewnie będzie klapą finansową, a na pewno artystyczną), obejrzę tylko dla niej.

Oj... jeśli odtwórczyni jednej z głównych ról już przed premierą zaczyna się tłumaczyć, czemu wzięła rolę w produkcji, to obym się mylił, ale mocno wróży kupsztala.