Microsoft chce skończyć z ekskluzywnymi DLC do Call of Duty na PlayStation
Phil Spencer zapowiedział, że jeśli przejęcie Activision Blizzard dojdzie do skutku, to Call of Duty przestanie otrzymywać ekskluzywne DLC na którejkolwiek z platform.
Szef działu Xboksa, Phil Spencer, ponownie podkreślił, że przejęcie Activision Blizzard przez Microsoft nie wyrządzi szkód rynkowi gier. W wywiadzie udzielonym na kanale Xbox On w serwisie YouTube stwierdził, że jeśli transakcja dojdzie do skutku, to Call of Duty przestanie otrzymywać ekskluzywne DLC na którejkolwiek z platform.
Spencer przyznał, że chce, aby każdy gracz, niezależnie od sprzętu, jaki posiada, mógł cieszyć się z tej samej zawartości. Dzięki temu nikt nie będzie miał poczucia, że gra w niekompletną wersję.
Ta sama wersja gry [Call of Duty – dop. red.] będzie dostępna na wszystkich platformach, tak samo jak robimy dzisiaj. Na przykład jeśli jesteś graczem na PlayStation, nie wydaje mi się, żebyś odnosił wrażenie, iż masz gorszą wersję Minecrafta, Minecraft Dungeons lub nadchodzącego Legends. Chcemy mieć pewność, że gracze będą się dobrze bawić na każdej platformie, na której zdecydują się uruchomić tytuł.
Nie ma co ukrywać, seria Call of Duty ma długą historię z dodatkami udostępnianymi na wyłączność dla konkretnych platform. Co jednak ciekawe, do 2015 roku zawartość ekskluzywna w tych grach trafiała w ręce posiadaczy Xboksa. Obecnie jest ona po stronie PlayStation. Na przestrzeni ostatnich lat osoby grające na konsolach od Sony mogły liczyć na bonusowe przedmioty kosmetyczne oraz mapy. W najnowszej odsłonie cyklu – Call of Duty: Modern Warfare 2 – były to natomiast specjalne nagrody w rozgrywce sieciowej.
Jeśli zaś chodzi o dostępność Call o Duty na różnych platformach sprzętowych, to warto mieć na uwadze, że Microsoft podpisał niedawno porozumienie z Nintendo. Za jego sprawą popularna seria strzelanek powróci na sprzęt Japończyków – oczywiście żeby do tego doszło, przejęcie Activision Blizzard musi zostać sfinalizowane.
Jeśli jesteście zainteresowani, to cały wywiad możecie obejrzeć poniżej. Fragment dotyczący Call of Duty rozpoczyna się w okolicach 13. minuty materiału.
