Body/Ciało, Focus - weekendowe premiery filmowe
Kinowy marzec otwierany jest weekendem z aż 10 premierowymi filmami, choć wobec nowej produkcji Małgorzaty Szumowskiej (Body/Ciało) i potencjalnego hitu z Willem Smithem (Focus) pozostałe propozycje frekwencyjnego startu nie mają.
Body/Ciało

Nowy film Małgorzaty Szumowskiej porusza ciekawy, rzadko omawiany w polskim kinie temat – czy jest życie po życiu? Co prawda nie można spodziewać się efektownego dreszczowca czy inteligentnej opowieści o duchach, a raczej dosyć kameralnego dramatu, to jednak ten nadprzyrodzony wątek brzmi bardzo interesująco. Oto grany przez Janusza Gajosa prokurator musi pogodzić się ze stratą ukochanej żony, a jednocześnie uporać się z problemami, jakie ma jego dorosła córka – wychodząca z depresji anorektyczka. Prokurator to człowiek szkiełka i oka, który śmierć rozumie dosłownie i definiuje ją przez martwe ciało na stole. Z kolei terapeutka Anna twierdzi, że potrafi nawiązać kontakt z zaświatami i na dodatek ma do przekazania panu prokuratorowi wiadomość od zmarłej ukochanej. Nagroda dla reżyserki na festiwalu filmowym w Berlinie, pozytywne recenzje i wyśmienite kreacje aktorskie powinny przyciągnąć widzów do kin.
- Reżyseria: Małgorzata Szumowska
- Grają: Maja Ostaszewska, Janusz Gajos, Justyna Suwała
Focus

Focus jest filmem z przeciwnego spektrum – to wysokobudżetowa rozrywka rodem z Hollywood. Will Smith gra postać Nicky'ego, prawdziwego mistrza wśród oszustów, który pomału kończy z tym niespecjalnie moralnym fachem. Pragnie pozostawić po sobie jakiś ślad, więc pod skrzydła bierze początkującą „w branży” Jess, której przekazuje triki i tajniki. Sprawa się komplikuje, gdy między nimi rodzi się uczucie, a Nicky zrywa znajomość. Gdy kilka lat później oboje się spotkają, ostatni wielki numer w karierze wytrawnego oszusta stanie się prawdziwym wyzwaniem. Piękni ludzie (czy Will Smith w ogóle się starzeje?), piękne lokacje, pościgi, starcie charakterów i potencjał na fajne zwroty akcji. W ten weekend Focus nie ma żadnej konkurencji w gatunku „blockbuster”.
- Reżyseria: Glenn Ficara, John Requa
- Grają: Will Smith, Margot Robbie, Rodrigo Santoro
Oprócz tego do kin wchodzą jeszcze:
- Dumni i wściekli (dobrze oceniany komediodramat o grupie gejów, którzy wspierają brytyjskich górników podczas strajku),
- Był sobie las (film dokumentalny o amazońskiej dżungli),
- Wilkołacze sny (stylowy duński horror na tematy wiadomego stwora),
- Bóg nie umarł (film o dyskusji na temat istnienia boga – student kontra wykładowca, w którego rolę wcielił się telewizyjny Herkules, Kevin Sorbo).
- Fru! (animacja o ptasim przewodniku stada, który się do tego zadania zupełnie nie nadaje),
- Nocturna (fantazyjna animacja o bojącym się ciemności Timie),
- We dwoje zawsze raźniej (francuski komediodramat o przyjaźni mężczyzny z depresją i kobiety z zaburzeniami psychicznymi),
- Pod ochroną (argentyński dramat o przemocy domowej).
Zapraszam za tydzień do zapoznania się z kolejnym zestawem najciekawszych filmowych premier. Warto wiedzieć, co grają kina.
Komentarze czytelników
adaś181818 Junior
Polski film zapowiada się naprawdę ciekawie. Może wyjdzie z tego nawet hit :) Chętnie przejdę się do kina.
JackXP Pretorianin

Body / ciało nawet mnie zainteresowało, ale jak zobaczyłem Ostaszewska to zrezygnowałem od razu. Boże jak ona mnie irytuje, wszędzie ją wrzucają do tych polskich filmów a jest denerwująca na maksa. Chciałem dać temu filmowi szansę bo lubię Gajosa ale przez tą 'aktorkę' muszę odpuścić. :/
Kriksos Centurion
Tak samo rezygnuje bo jest Ostaszewska ;) Pozdro.
Ileż kurw. można. To wrzucicie jeszcze karolaka i tego drugiego piseckiego xD czy jak tam tym
pseudo aktorom.
Malaga Senator
fsm
trochę popłynąłeś...Focus ma ledwie 50mln $ budżetu, to nawet obok blockbustera nie stało, a patrząc po mocno średnich wynikach finansowych i skrajnie umiarkowanych recenzjach to hitem kasowym nie będzie.
sekret_mnicha Senator

50 mln to mało, jak na warunku superprodukcyjne w USA, zdecydownie tak. Ale to wciąż spora kwota, jak na film o ludziach, którzy robią rzeczy bez efektów specjalnych :) Poza tym nie ma teraz innej takiej typowo rozrywkowej premiery z Hollywood, stąd taki właśnie opis. Mnie akurat ten film raczej mało interesuje, ale może zachęcę innych?