Beta Diablo 4 - nasze nadzieje i obawy
Dlaczego to chyba 30 sty artykuł o diablo iv becie?? o co chodzi?
Co się stało? Co to za gra, czy to gra dla każdego, objawienie stulecia, mesjasz gamingu?
Co się dzieje?? dlaczego aż tyle o niej newsów?
Chciałem w nią zagrać, bez płacenia nie można, no ale giera jak giera, w dosyć wąskim gatunku w dodatku nie rewolucyjna nawet. A tu tyle artykułów...
Nawet najlepsze hack'n'slashe to ułamek sprzedaży fif, simsów, codów i wielu innych gier. Ułamek.
Ja mam pytanie - jak Wam ta gra chodziła?
Bo ja miałem dosyć mocne przycięcia, lagi, czasem nawet freez na kilka sekund.
Zastanawiam się, czego to wina?
Sprzęt mam taki- I7 9700K, 32GB RAM i RTX 3060TI, więc to chyba nie wina kompa?
Może zainstalowałeś na dysku talerzowym. Ja mam i7 4790k 32 GB RAM GTX 1080Ti i zainstalowałem na dysku talerzowym i nie było spadku klatek, trzymało 150, ale wejście czy wyjście z dużego miasta lub teleportacja to przez 10 sekund kosmiczne scinki i szarpanie grą. W otwartej becie zainstaluję na ssd 7 zobaczę czy coś pomogło.
Takie ścinki. lagi i freezy kilkusekundowe miałem w Diablo 3 ot uroki grania online w Diablo i to było niezależne od sprzętu jaki posiadamy.
Mało tego jeszcze dostawałem kicki podczas głębokich szczelin albo po tych freezach zgon.
Mi chodziła bardzo dobrze a jakiekolwiek ścięcia to raczej wina serwerów lub optymalizacji na pewno nie PC. Mam Praktycznie taki sam sprzęt co tylko z tym procesorem Intel Core i7-12700K i wątpie żeby to była wina sprzętu zwłaszcza że widziałem osoby które odpaliły tą grę na totalnie wooden pc
Ta sama karta z 16 gb ramu i ryzenem 5800. Na full detalach bez żadnego spadku FPS czy zacięcia przez te 15h co grałem.
Jedynie miałem ścinki takie 1 sekundowe przy teleportowaniu się czy to między miastami czy przez town portal, ale też siedziałem u starszej przez weekend gdzie mam jakieś 100-150 latency więc zwalałem na to.
Mam zainstalowane na SSD M.2 PCIe NVMe.
Może to wina grania online, zobaczymy.
Dzięki za odpowiedzi.
Jak wyglada kwestia zadań, widać ze robili ja ludzie od Wieśka?
Ogólnie jest trochę do porobienia ale nie zawsze nazwiesz to zadaniem tj questem.
Zadania dot. głównej fabułki są dosyć interesujące a raczej głównie walka podczas ich wykonywania, bo nadal tutaj nie ma jakiś wybitnych wyzwań odnośnie samych questów. To nie jest RPG pełną gębą a raczej wycinek niektórych jego aspektów.
Poza głównymi questami są też misje poboczne... I tutaj już definitywnie widać powtarzalność tj żeby wykorzystać system emotek masz np 3 poboczne na nich oparte - w jednym się modlisz, w drugim nakręcasz morale etc.. Wybitne questy to to nie są. Oczywiście są też inne np z wykorzystaniem NPC, które są ciekawsze.
Natomiast największym hajpem będą się cieszyć nie questy czy misje poboczne a głównie dandżeony i eventy.
Co do Wieśka... D4 nie ma tutaj podjazdu, bo nawet nie był taki ich zamysł. W d4 masz przede wszystkim cieszyć się z nawalanki bez większych zagwoztek :)
No wiadomo że sieczka, ale takie D2 ma mało dialogów ale zadania ciekawe. Krwawa orlica, Kowal, Tristram i kręgi, demonolog w sanktuarium, robacze gniazdo itd. Można wymieniać. Każda historia lakonicznie przedstawiona ale w tym jest tajemnicą którą sami sobie dopowiadamy jak w soulsach.
Natomiast jeśli wziąć do kupy całość zadań to kolega ma roboty solidnych questów na nie wiem.. 40-50h? Resztę dobijasz pobocznymi a później już bawisz się w endgejm i głównie eventami oraz dandżeonami.
Do Wieśka nie będę porównywał, bo to H&S.
Ale w porównaniu do innych H&S jest super zacnie.
Główny wątek ma dość sporo cut scenek na silniku gry, które wyglądają świetnie (jeszcze nie widziałem gry, gdzie nasza postać ZAWSZE wyglądałaby jak NPC a nie jak postać stworzona przez gracza i zwyczajnie pasowała) i są bardzo klimatyczne.
Zadań pobocznych jest MASA. Niektóre są ultra proste jak wspomniane wyżej użycie emotek albo "zabij 20 x" (mimo, że nie jest to bezpośrednio napisane, czytaj zbieranie jakieś esencji z wrogów) ale jest też sporo takich, które są chain questami z jakąś historią. Spoko był chain z egzorcyzmami czy pomaganie klanowi barbów.
Uwielbiam takich ignorantów jak Ty, no bo idiotą nie jesteś skoro umiesz zadać tyle pytań.
Chciałeś zagrać w betę i jak nadal chcesz to jak Ci się uda wbić na serwery to masz szansę od piątku od 17-tej do poniedziałku do 20-tej.
https://www.hp.com/us-en/shop/tech-takes/top-50-best-selling-video-games-all-time
Pierwsza rzecz do usunięcia to skalowanie potworów które psuje cale zdobywanie ekwipunku gdyż nie czujesz że postać posiada moc skoro mobki bijesz tyle samo niezależnie od ekwipunku
Z tym skalowanie to trzeba by to jeszcze sprawdzić. Może to jest tak że skalują się tylko tam gdzie jeszcze nie byłeś. W przeciwnym wypadku mając np 25 level poszedłbyś na mobki do podziemi z początku gry a ich moc znów byłaby identyczna jak te 10 godzin wcześniej.
Spokojnie obserwuję wydarzenia, czytam i oglądam relacje odnośnie bety. Nie zamierzam na razie kupować gry, wręcz przeciwnie - zakładam, że jeśli już to nabędę ją nie wcześniej niż 6 m-cy po premierze (może na święta?).
Jest zbyt dużo kontrowersji wokół tej odsłony, a nadal mam w pamięci niezbyt udane D3 (tak, trochę pograłem ale bez przesady).
Zobaczę czy uda mi się za tydzień sprawdzić osobiście betę ale cudów się nie spodziewam, z tego co widziałem po filmikach to gra ma elementy, które mnie już teraz nużą (np. masakrycznie wolne wstawki fabularne, których nie można anulować, a gdzie postacie ruszają się jak muchy w smole; problematyka z umiejętnościami ograniczonymi długimi cooldown''ami bądź wolną regeneracją zasobów, etc.)
Blizzard zazwyczaj nigdy się nie spieszył ze swoimi grami, dopieszczał je długo (czasem aż nadto długo). Natomiast Diablo IV wydaje mi się takim "ostatnim rzutem na taśmę", jakby to był ostatni dzwonek aby coś ugrać, nachapać się. Nie wiem, może obawiają się tego wykupu przez MS i wiedzą, że po tym może już nie być tak wesoło?
Jakie to niby kontrowersje są wokół tej odsłony?
"nadal mam w pamięci niezbyt udane D3"
D3 było bardzo udane. Połowa ludzi psioczących na tą grę ma 500+ godzin a druga połowa nawet nie tknęła. Już nie wspomnę o wynikach sprzedaży.
"masakrycznie wolne wstawki fabularne, których nie można anulować, a gdzie postacie ruszają się jak muchy w smole"
Można.
"problematyka z umiejętnościami ograniczonymi długimi cooldown''''ami bądź wolną regeneracją zasobów, etc.)"
I chwała im za to, że postacie, które mają max 1/4 dostępnych lvli w grze i słaby gear nie walą AoE na cały ekran co 5 sekund i nie dashują co 3 jak w zjebanym PoE.
Jakie to niby kontrowersje są wokół tej odsłony?
Rozbieżności opinii pociągające za sobą dyskusje i spory (patrz: choćby tutejsze forum)
D3 było bardzo udane. Połowa ludzi psioczących na tą grę ma 500+ godzin a druga połowa nawet nie tknęła. Już nie wspomnę o wynikach sprzedaży.
Mówisz ze swojej perspektywy, ja - z własnej. Dla mnie Diablo 3 było najsłabsze z wszystkich wydanych części. Najwyraźniej nie byłem jedyny bo w parę miesięcy po premierze z ok 30 osób w moim klanie/gildii zostały góra dwie. Dodatek z nekromantą kupiłem tylko ja (i tak, żałuję).
Można.
MrLlamaSC oraz kilku innych streamerów twierdzi inaczej. Być może mówimy o innych wstawkach/animacjach - nie mogę tego zweryfikować bo jeszcze nie grałem.
I chwała im za to, że postacie, które mają max 1/4 dostępnych lvli w grze i słaby gear nie walą AoE na cały ekran co 5 sekund i nie dashują co 3 jak w zjebanym PoE.
Również nie przepadam za PoE ale nie jestem w stosunku do niego aż tak krytyczny jak ty. Natomiast na bardzo "toporny" początek rozgrywki w D4 narzeka wiele osób, w tym znanych streamerów. Wielokrotnie powtarzają się głosy o problemach z długimi cooldownami oraz problemach z zasobami (mana/ inne rodzaje energii). Z kilkunastu filmów, które oglądałem w większości streamujący narzekali na opór ze strony gry jaki napotkali - dobry przykład to np. opis rozgrywki barbarzyńcą, gdzie nasz rodzimy streamer nie zostawił suchej nitki na stylu gry tą postacią.
Wszystko wyżej to wspomniane właśnie przeze mnie kontrowersje wokół gry. Ty twierdzisz inaczej, a więc już to potwierdza że kontrowersje istnieją. Ja nie staram się ciebie do niczego przekonać - wyrażam jedynie swoje zdanie na podstawie tego co czytam i słyszę. To wszystko co do mnie dociera nie zachęca mnie jak na razie do zakupu ale, tak jak powiedziałem już wcześniej, zaczekam do open bety i sam sprawdzę. Mimo tego, że jestem wielkim fanem gatunku (H&S) i miłośnikiem serii Diablo (od I części) to co do "czwórki" jestem zdecydowanie sceptyczny.
A to rozumiem, że jak streamer to musi mieć rację? Ja każdą, KAŻDĄ cutscenkę pominąłem, bo chciałem postacie sprawdzić, a fabułę będę sprawdzał jak gra wyjdzie. Jedyne co trzeba zrobić to Esc przytrzymać...
I jeszcze podałeś MrLlamę, którego sam lubię oglądać od czasu do czasu, ale który jest zatwardziałym graczem D2 i z tego co pamiętam jakiś czas temu mówił nawet, że nie wie czy w D4 będzie grał w ogóle. Ale widzę zdanie zmienił, bo jak D4 wyjdzie to z D2 klików nie będzie.
Ja jedną rzecz mogę stwierdzić w stu procentach. Blizz za wszystko obrywa bardziej niż jakakolwiek inna firma. Dlatego te narzekania często zwyczajnie są rozdmuchane w uj, bo to się i ogląda i klika. A w ich gry ludzie grają czy tak czy tak, nawet ci co narzekają.
Dodam tylko, że ograłem 2/3 postacie do max lvlu, i ta powolna rozgrywka jest taka tylko na początku a tempo dość szybko rośnie do lvlu 25, szczególnie po klasowych questach. Ale to sam sobie sprawdzisz za kilka dni zamiast opierania się na czyjejś opinii. Czy to mojej czy streamerów.
