Battlefield 2042 skorzysta ze wsparcia funkcji dostarczanych przez firmę Nvidia. Dzięki zastosowaniu DLSS oraz Reflex gra zaoferuje więcej klatek na sekundę i mniejsze opóźnienia.
Firmy EA oraz DICE ogłosiły, że w przypadku Battlefielda 2042 ich oficjalnym partnerem będzie Nvidia. Oprócz czysto marketingowych aspektów tego rodzaju umowy przekłada się ona również na korzyść dla graczy. Najnowsza odsłona popularnej strzelanki skorzysta bowiem z funkcji Nvidia DLSS oraz Nvidia Reflex. Posiadacze kart graficznych amerykańskiej firmy mogą więc liczyć na udogodnienia, które uprzyjemnią rozgrywkę.
DLSS to narzędzie, które jest już znane wielu graczom z uwagi na obecność w coraz większej liczbie tytułów. Pozwala ono na zwiększenie ilości wyświetlanych klatek na sekundę bez dużej straty, jeśli chodzi o jakość grafiki. Reflex to z kolei nowsza i mniej rozpowszechniona funkcja. Skupia się ona na synchronizowaniu działania GPU i CPU, co wpływa na zmniejszenie opóźnienia systemowego. Szczególnie ważne jest to właśnie w przypadku gier wieloosobowych, w których szybkość reakcji często decyduje o naszym sukcesie bądź porażce.
EA oraz DICE poinformowały również o podjęciu współpracy z innymi firmami. Oficjalnymi partnerami Battlefielda 2042 będą także konsola Xbox Series S/X, Logitech, dyski z serii WD_Black oraz Polaris. O ile większość z tych informacji w żaden sposób nie wpłynie na życie graczy, wyjątkiem może być ostatni z wymienionych podmiotów. To właśnie quady tego producenta, takie jak Polaris Sportsman ATV, zobaczymy bowiem w nowej odsłonie popularnego FPS-a.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
36

Autor: Przemysław Dygas
Na GRYOnline.pl opublikował masę newsów, nieco recenzji oraz trochę felietonów. Obecnie prowadzi serwis Cooldown.pl oraz pełni funkcję młodszego specjalisty SEO. Pierwsze dziennikarskie teksty publikował jeszcze na prywatnym blogu; później zajął się pisaniem na poważnie, gdy jego newsy i recenzje trafiły na nieistniejący już portal filmowy. W wolnym czasie stara się nadążać za premierami nowych strategii i RPG-ów, o ile nie powtarza po raz enty Pillars of Eternity lub Mass Effecta. Lubi też kinematografię i stara się przynajmniej raz w miesiącu odwiedzać pobliskie kino, by być na bieżąco z interesującymi go filmami.