Google już ma odpowiedź na ChatGPT
Bard to odpowiedź Google na rosnącą popularność chatbotów pokroju ChatGPT. Amerykański koncern uruchomił już jego oficjalną stronę dla osób pragnących go wypróbować.

ChatGPT jest jedną z najszybciej rozwijających się aplikacji w historii, więc nie powinniśmy się dziwić, że coraz więcej firm wykorzystuje tę technologię we własnych usługach. Całkiem niedawno zainwestował w nią Microsoft, który zintegrował ją z własną wyszukiwarką Bing.
Firma z Mountain View niedawno postanowiła dołączyć do wyścigu i opracowała konkurencyjne narzędzie, a efektem tych prac jest Google Bard.
Koncern poinformował na swym blogu, że jest to eksperyment w bardzo wczesnej fazie rozwoju, więc zastosowane w nim modele językowe mogą jeszcze nie funkcjonować tak, jak powinny. Firma obiecuje, że dzięki pomocy ekspertów oraz zwykłych użytkowników będzie je ulepszać, więc z upływem czasu nowy chatbot będzie zyskiwał na funkcjonalności. Na razie aplikacja nie może pomagać w kodowaniu, zaś jej zdolność do zapamiętywania kontekstu została celowo ograniczona.
Bard nowym chatbotem Google
W odróżnieniu od Binga, Bard nie został jednak zintegrowany z wyszukiwarką i funkcjonuje jako samodzielne narzędzie. Firma zapewnia także, że prace nad chatbotem prowadzone są zgodnie z zasadami etyki AI i kładziony jest duży nacisk na jakość oraz bezpieczeństwo.
Stworzono również specjalne bariery, by ograniczyć ryzyko pojawienia się nieoczekiwanych zachowań bota, które miały miejsce w przypadku konkurencyjnego Binga, zmuszając Microsoft do nałożenia na niego limitów. Ich całkowite wyeliminowanie może być jednak bardzo trudne, dlatego Google ostrzega, że mimo wszystko czasem mogą pojawić się niedokładne informacje lub obraźliwe komentarze, które w żaden sposób nie reprezentują poglądów firmy.

Na razie dość ciężko jest osobiście wypróbować aplikację Bard, bo narzędzie jest niedostępne w naszym kraju. Dostęp do wczesnej wersji mają jedynie mieszkańcy USA i Wielkiej Brytanii.
Więcej:Wikipedia traci czytelników. Google podkrada ruch, AI podcina skrzydła, Elon Musk odpala Grokipedię
Komentarze czytelników
Darkuss Pretorianin
Każdy kto chciałby osobiście wypróbować aplikację Bard, może to zrobić na jej oficjalnej stronie. Uprzedzam jednak, że póki co narzędzie jest niedostępne w naszym kraju, a jedynie w USA i Wielkiej Brytanii.
Serio autor tego artykułu nie dostrzega braku logiki w tej wypowiedzi? :D
Adriiano93 Pretorianin

Logika??? Tutaj??? Ojjj... Darkuss... Darkuss... dawno się tak nie uśmiałem XD
Ignazzio Konsul

Niestety na ten moment Google jest dosyć daleko w tyle za Microsoftem. Bard jest znacznie mniej rozwinięty pod każdym względem od GPT 4. To rzadki widok żeby taki moloch jak Google przegrywał wyścig technologiczny.