Shrek i spółka z klocków LEGO mogą stać się oficjalnym zestawem. O ile fani wesprą projekt w ramach inicjatywy LEGO Ideas, by mogli go ocenić eksperci firmy.
Internauci mają sporo pomysłów na oficjalne zestawy LEGO. Wiele z tych projektów to pomysły na produkty na licencji, na przykład klocki z bohaterami ze Shreka i domem tytułowego bohatera.
Shrek’s Swamp (Bagno Shreka) to zestaw przygotowany przez Daniela Bradleya w ramach inicjatywy LEGO Ideas. Internauta uwzględnił tu, jego zdaniem, najważniejsze postacie z filmowej sagi, od Shreka i Osła, przez Fionę i Kota w butach, po Lorda Farquada i Ciastka.
Brak Wróżki Chrzestnej oraz Rumpelstilltskina może dziwić, ale autor najwyraźniej ograniczył się do bohaterów z pierwszego filmu. Tak, jest tu też Kot w butach, ale umówmy się: fani nie wybaczyliby Bradleyowi, gdyby zabrakło ich ulubionego kociego szermierza z „dwójki” (i bohatera własnych filmów oraz serialu – nawet Osioł nie zyskał takiej sławy).
Podobne podejście Bradley zastosował przy projektowaniu „budynku”. Tak, to przede wszystkim dom oraz fragment bagna znane z pierwszego Shreka. Jednakże autor zadbał, by tu i ówdzie dało się dostrzec wpływ Fiony na swego małżonka. Najwyraźniej uwzględnia to dekoracyjne (?) ptaki w domostwie (zapewne „wybuchające”, sądząc po incydencie z oryginału).
Przypomnijmy: projekty udostępniane w LEGO Ideas zostają rozpatrzone dopiero po zebraniu 10 tysięcy głosów. Po ponad miesiącu Shrek’s Swamp zyskało poparcie ponad 4 tys. użytkowników.
To niezły wynik i daje nadzieję na zrealizowanie tego projektu przez LEGO. O ile obejdzie się bez problemów licencyjnych, jak miało to miejsce w przypadku pomysłów inspirowanych The Legend of Zelda.
2

Autor: Jakub Błażewicz
Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).