Autor jednego z największych shonenów chciał naśladować Eiichiro Odę, ale zrozumiał, że „nie ma w nim nic z Luffy'ego”

Luffy był postacią idealną dla mangaki, który stoi za jednym z największych shonenów ostatnich lat, ale nie udało mu się stworzyć podobnego bohatera we własnym dziele.

cooldown.pl

Edyta Jastrzębska

Autor jednego z największych shonenów chciał naśladować Eiichiro Odę, ale zrozumiał, że „nie ma w nim nic z Luffy'ego”, źródło grafiki: One Piece, Eiichiro Oda, Shueisha, 1997.
Autor jednego z największych shonenów chciał naśladować Eiichiro Odę, ale zrozumiał, że „nie ma w nim nic z Luffy'ego” Źródło: One Piece, Eiichiro Oda, Shueisha, 1997.

Dla nikogo nie będzie zaskoczeniem to, że One Piece służy jako inspiracja dla wielu nowych mangaków, którzy próbują wystartować z własnymi mangami. Dzieło Eiichiro Ody to nie tylko przykład ogromnego sukcesu, ale też zbiór interesujących i budzących sympatię bohaterów, którzy są mocną stroną tego tytułu.

Nic dziwnego, że Kohei Horikoshi, zanim stworzył My Hero Academia, chciał stworzyć bohatera na wzór Luffy’ego, o czym opowiedział podczas wywiadu dla Jump Giga.

Kiedy zacząłem myśleć o tym projekcie, właśnie zakończyła się mój drugi projekt, Barrage. Do tego czasu bardzo podziwiałem Luffy'ego z One Piece i bardzo chciałem stworzyć postać podobną do niego.

Horikoshi prędko zrozumiał, że odtworzenie tego, co zrobił Eiichiro Oda, wcale nie będzie dla niego sposobem na sukces, gdyż nie potrafił ożywić takiej postaci, jak Luffy, na pewno nie w głównej roli. Nie czuł go dość dobrze, dlatego musiał zmienić pomysł i postawić na bohatera, którego pisanie przychodziło mu z większą łatwością. Tak zrodził się Deku.

My Hero Academia, Kohei Horikoshi, Shueisha, 2014 - Autor jednego z największych shonenów chciał naśladować Eiichiro Odę, ale zrozumiał, że „nie ma w nim nic z Luffy'ego” - wiadomość - 2025-11-05
My Hero Academia, Kohei Horikoshi, Shueisha, 2014

Jednak kiedy moja praca zakończyła się po dwóch tomach, zdałem sobie sprawę, że „nie ma we mnie nic z Luffy'ego”. Zacząłem więc ponownie szukać bohatera, który byłby dla mnie łatwiejszy do narysowania i który potrafiłby iść naprzód nawet po porażce. Ostatecznie bohater, którego narysowałem w poprzednim one-shocie My Hero, najlepiej pasował do mojego stylu. Pomyślałem: „Jeśli uczynię bohaterem postać, którą najłatwiej mi narysować, będę mógł ponownie spróbować stworzyć mangę” i tak narodziło się My Hero Academia.

Pójście własną drogą i postawienie na postać, którą czuł najlepiej, opłaciło się Horikoshiemu bardziej niż naśladowanie Ody. Jego nowa manga przebiła swojego poprzednika, odnosząc ogromny sukces – Horikoshi wreszcie miał swój hit. W dodatku taki, który stał się jednym z największych shonenów ostatnich lat.

Manga MHA zakończyła się w 2024 roku, a jeśli chodzi o anime, to obecnie jest emitowany finałowy sezon, który możecie obejrzeć na Crunchyrollu.

  • Manga i anime
Podobało się?

1

Edyta Jastrzębska

Autor: Edyta Jastrzębska

Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej oraz kulturoznawstwa. W GRYOnline.pl zaczynała jako jeden z newsmanów w dziale filmowym, obecnie dogląda newsroomu filmowego, gdzie zajmuje się również korektą. Świetnie odnajduje się w tematyce filmowo-serialowej zarówno tej osadzonej w rzeczywistości, jak i w fantastyce. Na bieżąco śledzi branżowe trendy, jednak w wolnym czasie najchętniej sięga po tytuły mniej znane. Z popularnymi zaś ma skomplikowaną relację, przez co do wielu przekonuje się dopiero, gdy szum wokół nich ucichnie. Wieczory uwielbia spędzać nie tylko przy filmach, serialach, książkach oraz grach wideo, ale też przy RPG-ach tekstowych, w których siedzi od kilkunastu lat.

Nie zapomnijcie się ubrać w Outer Worlds 2, bo NPC-e na pewno to zauważą i chętnie skomentują

Następny
Nie zapomnijcie się ubrać w Outer Worlds 2, bo NPC-e na pewno to zauważą i chętnie skomentują

Szalony pomysł Baseusa naprawdę działa! „Wreszcie słuchawki, które nie wypadają z uszu” - teraz tańsze o 200 zł

Poprzedni
Szalony pomysł Baseusa naprawdę działa! „Wreszcie słuchawki, które nie wypadają z uszu” - teraz tańsze o 200 zł

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl