Ryzeny Granite Ridge wykonane w litografii 4 nm będą przypominać pod względem specyfikacji procesory z serii 7000. Musimy się przygotować głównie na poprawę działania nowych układów od AMD.
Nadchodzące Ryzeny z serii 8000 mogą pojawić się na rynku w drugiej połowie 2024 r. W porównaniu z poprzednikami mają zaoferować głównie lepszą wydajność.
Z opublikowanych materiałów na kanale Moore’s Law is Dead dowiedzieliśmy się, że nowe Ryzeny 8000 mogą otrzymać wzrost wydajności o nawet 18%, a zużycie energii spadnie o 34% w stosunku do poprzedniej generacji procesorów. Dzięki temu m.in. nowe chipy będą miały wyższe taktowanie zegarów przy zachowaniu podobnej wartości TDP.
Ceny procesorów AMD sprawdzisz tutaj
Liczba rdzeni w układach z serii Ryzen 8000 będzie wynosić od 6 do 16, a ilość pobieranej mocy wahać się będzie od 65 do 170 watów. Z kolei najwyższa dostępna liczba pamięci podręcznej L2 wyniesie 16 MB, a L3 to maksymalnie 64 MB. Specyfikacja przypomina procesory Raphael mimo zastosowania nowej architektury Zen 5 o nazwie kodowej Granite Ridge wykonanej w technologii 4 nm.
Wychodzi więc na to, że AMD przygotowuje stosunkowo nudną premierę, która poza wydajnością niczym szczególnym nas nie zaskoczy. A co Wy sądzicie o planach „Czerwonych”? Dajcie o tym znać w sekcji komentarzy.
Może Cię zainteresować:
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
Więcej:Gracze chcą protestować przeciw kupowaniu RAM-u, ale szanse powodzenia bojkotu są niskie
8

Autor: Damian Miśta
Na GRYOnline.pl udziela się od lipca 2022 roku. Najczęściej publikuje artykuły o nowinkach w świecie technologii ze względu na zainteresowanie sprzętem elektronicznym i zmieniającą się rzeczywistością, jednak zdarza mu się również podejmować tematy związane z grami i filmami. Poza tym chętnie wybiera się w podróż do minionych epok. Do gier i pisania ciągnęło go od młodych lat, więc kończył różne tytuły, żeby je później amatorsko recenzować. Zna wszystkie zakamarki Khorinis, a serię przygód Indiany Jonesa powtarzał wiele razy.