19-latek zhakował iPhone'a, został zatrudniony przez Apple, a następnie musiał odejść, ponieważ nie odpowiedział na e-maila
Nicholas Allegra jako jeden z pierwszych stworzył intuicyjne narzędzie do przejmowania pełnej kontroli nad systemem iOS w iPhone'ach. Choć mogło się to dla niego skończyć w sądzie, Apple postanowiło go nagrodzić zatrudnieniem.

Postać Nicholasa Allegry może być znana niektórym osobom, które posiadają iPhone’a i nie podobają im się ograniczenia systemu (może lepiej pod jego nickiem „Comex”). To właśnie ten człowiek jako jeden z niewielu rozpracował zabezpieczenia iOS i wypuścił na rynek drugą generację jailbreaka (JailBreakMe 2.0). Apple zamiast pozwać Comexa do sądu, postanowiło skorzystać z jego umiejętności. Niestety zawiązana wtedy współpraca nie trwała długo i zakończyła się z kuriozalnego powodu.
Samodzielny geniusz?
Nicholas Allegra miał w pojedynkę przeanalizować system operacyjny iOS i na podstawie swoich odkryć stworzyć oprogramowanie JailBreakMe. Pozwala ono na znacznie głębszy dostęp do ustawień systemu, a także instalację aplikacji poza sklepem AppStore. Istnienie takich narzędzi rzecz jasna nie mogło się spodobać Apple, które stawia raczej na zamknięte oprogramowanie. Jednak wielu osobom w firmie zaimponował wyczyn Comexa, więc zdecydowali się go zatrudnić, na początek jako stażystę.
Po około roku jednak Nicholas Allegra podzielił się ze światem smutną wiadomością – jego współpraca z Apple zakończyła się. Chyba ktoś zapomniał mu przekazać, że czytanie służbowych e-maili jest ważną sprawą, szczególnie, że praca była świadczona głównie w formie zdalnej. Zbyt późno otworzył jedną bardzo istotną wiadomość, przez co Apple nie przedłużyło z nim umowy.

W tym e-mailu pracodawca zaproponował mu przedłużenie umowy i zapytał, czy się na to zgadza. Nicholas Allegra w końcu, lecz po czasie, zapoznał się z informacją i chciał kontynuować współpracę, ale Apple wycofało swoją propozycję. Na jego zdolności szybko znalazł się kolejny chętny – Google. Wyszukiwarkowy gigant niezwłocznie zaproponował mu pracę, lecz Comex stwierdził, że Android jest mało interesujący, by łamać jego zabezpieczenia.
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
Więcej:Polacy przenoszą numery częściej. Dwaj operatorzy największymi beneficjentami