Far Cry 4 doczekał się niespodziewanej aktualizacji, która wprowadza do gry dość kontrowersyjne zmiany. Fani spekulowali, że może ona mieć coś wspólnego z ostatnimi biznesowymi ruchami Ubisoftu. Prawda okazała się jednak znacznie prostsza.
Ubisoft poinformował, że omawiana aktualizacja miała dotyczyć wyłącznie japońskiej wersji Far Cry 4 (i, jak się okazało, Far Cry: Blood Dragon), lecz omyłkowo trafiła do wersji światowej. Deweloper zapewnia, iż naprawił już swój błąd.
Powiedzieć, że w ostatnim czasie w Ubisofcie „dużo się dzieje”, to jak nic nie powiedzieć. Francuski wydawca nie tylko powołał niedawno nową spółkę zależną i wszedł w układ z chińskim Tencentem (czym w dużej mierze nadwyrężył cierpliwość pozostałych inwestorów), ale też najwyraźniej podjął pewne skromniejsze działania, takie jak wypuszczenie „cichej” i dość zaskakującej aktualizacja do Far Cry 4 – gry, która w tym roku skończy 11 lat. Jak ma się jedno do drugiego? Jeszcze nie wiadomo.
Jak zauważyli użytkownicy Reddita, najnowsza, niespodziewana aktualizacja Far Cry 4 w wersji na PC wprowadziła szereg zmian, których Ubisoft oficjalnie w żaden sposób nie skomentował. Brak tzw. patch notesów sprawił, że gracze sami zaczęli analizować zmienione pliki. Z ich relacji wynika, że część modyfikacji dotyczy elementów nagości (według SteamDB łatka ukazała się 3 kwietnia).
Przykładowo kobiety w okolicy Shanath Arena, które wcześniej były topless (z racji przynależności do tubylczego plemienia), teraz już noszą „stosowne” okrycie. Działa to oczywiście w dwie strony – główny bohater gry, Ajay, który w jednej z misji pojawiał się zupełnie nago, obecnie nosi w niej przepaskę na biodrach.
Jeden z komentujących całe to „cenzorskie” zajście podkreśla, że nie jest to żaden mod ani prowokacja – zmiany faktycznie zostały wprowadzone i można je samodzielnie sprawdzić w grze. Wskazuje on również, że zmodyfikowano część plików audio, choć dotyczy to wyłącznie angielskiej wersji językowej.
To jednak nie koniec – według tej samej osoby 31 marca zaktualizowano także grę Far Cry 3. W tym przypadku nikt jeszcze nie potwierdził, jakie zmiany zostały wprowadzone, ale spekuluje się, że mogły one objąć postać Citry. Dodatkowo wnikliwy gracz odkrył, że po łatce w Far Cry 4 pojawiły się też błędy – np. brak przeciwników w jednej z lokacji (Logging Camp).
Jak wspomniałem – na ten moment Ubisoft nie opublikował żadnych oficjalnych informacji dotyczących zakresu ani przyczyn pojawienia się ostatniej aktualizacji. Warto przypomnieć, że Far Cry 4 otrzymało przecież oznaczenie ESRB zawierające m.in. ostrzeżenie o nagości, w tym o scenie „w której na moment widoczne są genitalia mężczyzny w trakcie walki”. Skąd więc decyzja o wprowadzeniu zmian właśnie teraz?
Niektórzy spekulują, że ma to związek z chińskim Tencentem, który – jako nabywca 25% udziałów w nowej spółce zależnej Ubisoftu powołanej do kontroli nad takimi markami, jak właśnie Far Cry czy Assassin’s Creed – mógł wymusić ową zmianę na francuskim deweloperze. Póki co są to jednak tylko domysły i pozostaje nam czekać na ewentualny komentarz wydawcy.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
0

Autor: Michał Harat
Ukończył filologię polską ze specjalnością dziennikarską na UG. W grach zakochał się w wieku 4 lat, kiedy starszy kuzyn włączył mu zakurzonego Pegasusa. Pierwszy tytuł – Wolfensteina 3D – przeszedł w piwnicy swojego kumpla z zerówki (jego ojciec trzymał tam przestarzałego peceta). Dziś gra już niemal wyłącznie na konsolach, głównie na Switchu i PlayStation, ale ma też sporo retrosprzętu, na którym nadrabia to, co go ominęło za dzieciaka. O każdej produkcji soulsborne mówi, że „to dobra gra, być może najlepsza”. W wolnym czasie czyta książki, które nikogo nie interesują i chodzi na siłownię. Jest fanem mangi Berserk i filmów od wytwórni A24.