Nvidia GeForce RTX 3080 – możliwa zapowiedź w sierpniu, premiera niedługo później
Według doniesień serwisu TweakTown karty graficzne Nvidia GeForce RTX 3000 – z tzw. rodziny Ampere – mogą zostać zaprezentowane w sierpniu i pojawić się w sklepach na przełomie września i października tego roku. Koncern znajduje się w dobrej kondycji finansowej i nie notuje strat w związku z epidemią koronawirusa.

W SKRÓCIE:
- GPU z rodziny Ampere mogą zostać zapowiedziane w sierpniu i zadebiutować na przełomie września i października tego roku;
- Nvidia spodziewa się dobrych wyników finansowych w bieżącym kwartale – firma nie traci na epidemii koronawirusa.
Serwis TweakTown donosi, że nowe karty graficzne firmy Nvidia – a konkretniej modele GeForce RTX 3080 i 3070 – mogą zostać zapowiedziane w sierpniu tego roku. Premiera urządzeń miałaby nastąpić niedługo później – w okolicach września lub października tego roku (najprawdopodobniej wraz z targami Computex 2020, które niedawno zostały przesunięte na koniec września).
W takim scenariuszu układy Ampere trafiłyby do klientów niedługo przed pojawieniem się w sklepach konsol nowej generacji (przypominamy, że te zadebiutują pod koniec roku), przy czym w pierwszej kolejności należy spodziewać się kart typu Quadro (dedykowanych zastosowaniom profesjonalnym), a dopiero potem GeForce’ów. O możliwej specyfikacji omawianych GPU pisaliśmy w jednej z poprzednich wiadomości.
Pierwotnie karty graficzne z rodziny Ampere miały zostać zaprezentowane w czasie GPU Technology Conference – wydarzenia organizowanego co roku przez Nvidię. Plany zostały jednak zmienione w związku z zagrożeniem ze strony koronawirusa i część ekspertów obawiała się, czy sprzęt faktycznie trafi na półki sklepowe przed końcem tego roku. Wygląda na to, że te obawy były przedwczesne.
Warto też odnotować, że według źródeł dziennikarza agencji Bloomberg, sytuacja związana z epidemią koronawirusa nie wpłynęła negatywnie na Nvidię – wręcz przeciwnie, „zieloni” mają się całkiem dobrze, bo ludzie grają obecnie więcej niż kiedykolwiek wcześniej (producent GPU twierdzi, że przeciętna liczba godzin spędzanych na oddawaniu się temu hobby pośród użytkowników jego sprzętu wzrosła o 50%) i potrzebują do tego odpowiednich podzespołów. Koncern nie zmienił prognoz z 13 lutego i nadal spodziewa się w bieżącym kwartale przychodów na poziomie 3 mld dolarów – to aż o 35% więcej niż analogicznym okresie zeszłego roku.
Na koniec warto przypomnieć, że informacje dotyczące możliwej daty premiery kart Ampere są nieoficjalne – wydają się prawdopodobne, ale podchodźcie do nich ostrożnie.
Komentarze czytelników
zanonimizowany1289696 Pretorianin
Wkleję mój post z innego wątku.
Pamiętam jak każdy wciskał (włącznie ze mną) na forum wszystkim, że nie opłaca się kupować karty bo zaraz ampere, konsole, że to bez sensu i lepiej czekać. Teraz przez tego koronawirusa to mój RTX używany lata 200zł więcej niż ja nowy kupiłem. Nowy to w ogóle 700zł drożej. Myślę, że ceny będę tylko rosnąć jak stan z tą zarazą się utrzyma.
Fasola Jasio Generał

Dlaczego mają nie domagać? Pierwsze plotki mówią o naprawdę dużym skoku wydajności w porównaniu do poprzedniej generacji. Ja na pewno nie będę czekał bo moja 1080 mimo to, że nadal daje rade to do 4K się nie nadaje, a taki mam cel w nowej platformie.
Pytanie tylko jaka cena. I czy czekać na wersję Ti.
Druga sprawa to wydajność nowych procesorów, która paradoksalnie mnie bardziej interesuje niż wydajność kart graficznych.
AUTO6 Generał

Tylko niech wypuszczą razem z RTXem 3080Ti (tak jak w przypadku Turingów wyszły jednocześnie 2070, 2080 i 2080Ti), a nie jak było z Pascalami (1080Ti wyszedł sporo później).
bmwbmw2 Generał

ps4 ma mieć FP16 : 11 xbox 12 teraflopa za taki 2070 ma 14.9 za 2100zł
2080 za 3300 zł ma 20 tera flops FP16 biorąc pod uwagę skok o 30 % nowa 2070 będzie miała koło 21 za 2200 . Więc jak najbardziej się opłaca . tym bardziej że już 2070 masz to płynne 60 w 4k które zapowiadają kąsole i to na ultra w porównaniu do konsol gdzie raczej nie am najwyższych ustawień bo ostro idzie optymalka biorąc pod uwagę porównania na oko . ustawienia midi /high . Oczywiście nie mówie o red dedzie który jest innym przypadkiem. jeśli wyjdzie nowa genera a tej ceny spadną tak samo 30 % w co wątpię to równie dobrze można kupić pc zamiast konsol . Dorzucić to 1500 zł i oszczędzić na grach
ogólnie widać 20 % jesli wyjdzie tak jak mówie spadek opłacalności konsol które jeśli tak samo 4000 wyjdzie za 2 lata staną sie nie opłacalne tymbardziej bo tf będą sięgać 24
AntyGimb Senator
Herned to typowy ekspert z forum. Przed każdą premierą kart graficznych czy procesorów czytam, że się teraz nie opłaca. Tak już ponad 10 lat lekko. To samo z samochodami. Już nie mówiąc o kupnie monitora sugerując się opiniami ludzi. A to słaby HDR, a to za niska rozdzielczość, a to za mało cali, a to Hydro wyskoczy z tekstem, że mamy XXI wiek i zamiast monitora powinno się mieć TV min. 65-75 cali, a to zła matryca (walka fanów IPS zwłaszcza z fanami VA), a to się nie opłaca no bo się nie opłaca.