Pierwszy bezprzewodowy telewizor nadchodzi, zaprezentuje go Displace

5 stycznia 2023 r. na targach CES zobaczymy tajemniczy projekt telewizora startupu Displace, który nie będzie wymagał żadnego okablowania czy portów.

Bezprzewodowy TV OLED

Jedyny w swoim rodzaju 55-calowy telewizor bezprzewodowy marki Displace ma być dostosowany przede wszystkim do potrzeb mobilnych. Jego waga wyniesie około 9 kg, a przeniesienie go w inne miejsce ma być jednocześnie łatwe i zapewniające stabilność po umieszczeniu w pożądanym miejscu, jako że urządzenie może „przyssać się” do dowolnej powierzchni za sprawą autorskiej technologii.

Do telewizora nie podłączymy żadnego kabla, nawet zasilającego. Działanie tego urządzenia będzie możliwe dzięki zestawowi wymienialnych baterii, które szacunkowo mają umożliwić wyświetlanie obrazu bez potrzeby ładowania przez 30 dni przy uwzględnieniu, że użytkownik spędzi przed ekranem 6 godzin dziennie.

AMD i Nvidia w jednym produkcie

Komunikacja z produktem Displace odbywać się będzie za pośrednictwem sieci bezprzewodowej w standardzie Wi-Fi 6E. Występuje tu jednak małe „ale”, gdyż żeby z niej skorzystać, należy posiadać specjalną stację dokującą podłączoną do klasycznego źródła zasilania. W kwestii specyfikacji technicznej nie wiemy wiele więcej niż to, że wewnątrz umieszczony zostanie procesor od AMD i karta graficzna marki Nvidia.

Ceny telewizorów OLED sprawdzisz tutaj

Użytkownik sterować będzie samym 55-calowym panelem OLED z obsługą rozdzielczości 4K za pomocą komend głosowych bądź gestów rąk wykrywanych przez specjalną kamerkę. W kwestii ekranu należy dodać, że klient marki Displace otrzyma również sposobność do zwiększenia rozmiaru swojego produktu. Firma mówi o możliwości połączenia nawet czterech telewizorów w jeden.

Na ten moment nie znamy ceny ani dokładnej daty premiery „prawdziwie pierwszego na świecie bezprzewodowego telewizora”. Produkt ma być dostępny przede wszystkim w Stanach Zjednoczonych.

• Strona internetowa CES 2023
• Strona internetowa marki Displace