Data wydania: 25 października 2016
Sieciowa gra akcji, w której gracze wspólnie zbierają zasoby oraz budują miasto, stawiające czoła atakom ogromnych bestii. Produkcja powstała w japońskim studiu Q-Games, znanego za sprawą cyklu Pixel Junk. The Tomorrow Children przedstawia niewesołą wizję świata zniszczonego przez nieudany sowiecki eksperyment. Nieliczni, którzy zdołali przeżyć, walczą o przetrwanie w tzw. „pustce” zamieszkiwanej przez wrogie stwory.
Gracze
The Tomorrow Children to gra akcji, w której gracze wspólnie zbierają zasoby oraz budują miasto, stawiające czoła atakom ogromnych bestii. Za stworzenie produkcji odpowiada japońskie studio Q-Games. Zespół, który założony został w 2001 roku przez Dylana Cuthberta, jest najlepiej znany graczom dzięki serii tytułów spod szyldu Pixel Junk. The Tomorrow Children zostało zapowiedziane oficjalnie w trakcie targów Gamescom w 2014 roku.
Akcja The Tomorrow Children rozgrywa się w przyszłości, w świecie zniszczonym przez przeprowadzony w latach 60. sowiecki eksperyment, którego celem było połączenie wszystkich ludzkich umysłów w jedną zbiorową świadomość. Doświadczenie przeżyli tylko nieliczni ludzie, którzy po 90 latach od tamtego wydarzenia nadal starają się przetrwać za wszelką cenę, wykorzystując do tego nowoczesną technologię. Gracze wcielają się w młodego klona, którego zdaniem, podobnie jak jego braci i sióstr, jest okiełznanie tajemniczej „pustki”, zamieszkiwanej przez wrogie stwory, osiągające ogromne rozmiary. Klony żyją w klasowym społeczeństwie, które skonstruowane jest i działa według wykrzywionych marksistowskich ideałów.
Rozgrywkę obserwujemy z perspektywy trzeciej osoby. Zabawę zaczynamy jako szeregowy proletariusz o najniższym statusie, którego zadaniem jest wydobycie materiałów oraz surowców niezbędnych do rozwoju rodzinnego miasta. Podobnie jak w Minecrafcie i jego licznych naśladowcach, używamy narzędzi, by przekopywać się pod ziemią, ścinać drzewa lub rozkładać na części skamieniałe ciała poległych stworów. Naszym wynagrodzeniem są kartki/kupony, które wymieniamy na nowe umiejętności zwiększające wydajność i siłę naszego robotnika. Z czasem możemy wznosić także różne budynki i inne struktury, a ze znalezionych zasobów konstruować przydatne przedmioty i broń. Ostatecznym celem graczy jest odnalezienie jak największej liczby matrioszek, które zawierają DNA zabitych w kataklizmie ludzi. Po ich sprowadzeniu do miasta zyskujemy kolejnych mieszkańców i robotników, którzy pod naszą nieobecność naprawią uszkodzenia i uzupełnią zapasy. Ciekawym elementem są także wybory burmistrza, które odbywać będą się co parę dni. Ma on zapewniać liczne bonusy związane z gospodarką lub walką.
Siłą The Tomorrow Children jest tryb multiplayer, który w pewnym stopniu przypomina grę Dark Souls. Od czasu do czasu, na naszej drodze napotkamy projekcje innych graczy, którym będziemy mogli pomóc. Świat produkcji jest jednak wspólny i dzielony pomiędzy wszystkimi grającymi, którzy wpływają na jego kształt.
Warto dodać, że produkcja ma dość ciekawą trójwymiarowy oprawę graficzną, czerpiącą inspiracje z ikonografii radzieckiej propagandy. Ten specyficzny styl uzupełnia również marszowa i podniosła muzyka.
Autor opisu gry: Michał Kułakowski
Platformy:
PlayStation 4
Gry podobne:
Po ponad miesiącu we wczesnym dostępie, sieciowa gra zbieracko-craftingowa The Tomorrow Children została udostępniona za darmo posiadaczom konsoli PlayStation 4. Dodatkowo twórcy zaktualizowali tytuł, zarówno ulepszając rozgrywkę, jak i wprowadzając do niej parę nowych elementów.
gry
Krzysztof Sobiepan
26 października 2016 11:16
Dziś piszemy o przejęciu studia Gameloft przez Vivendi, dodawaniu gier ze Steama do biblioteki na GOG.com dzięki funkcji GOG Connect, wersji trial Mirror’s Edge Catalyst, wydarzeniu Deus Ex Universe Pre-E3 Showcase i o otwartych beta-testach The Tomorrow Children. Witajcie w wieściach ze świata – codziennej porcji krótkich wiadomości.
gry
Krzysztof Mysiak
2 czerwca 2016 17:28
Twórcy z japońskiego studia Q-Games, odpowiadającego za serię Pixel Junk, zapowiedzieli nową grę zatytułowaną The Tomorrow Children. Produkcja, której oprawa graficzna inspirowana jest radziecką propagandą, pozwala graczom wcielić się w klona, mającego za zadanie odbudować zniszczoną ludzką cywilizację. Gra będzie zawierać elementy craftingowe, podobne do tych, jakie spotykamy np. w grze Minecraft.
gry
Michał Kułakowski
12 sierpnia 2014 21:35
Średnie Oceny:
Średnia z 20 ocen gry wystawionych przez użytkowników i graczy z GRYOnline.pl.
mishead Junior
Grałem w otwarta betę. Gra się wydaje na prawdę ciekawa. A premiera chyba we wrześniu a nie w grudniu o ile się nie mylę.
Kasztan95 Legionista
Jest od wczoraj dostępna w modelu F2P na PS4
grzelulukas Pretorianin
Nie grałem chyba w bardziej zakręcona grę, chociaż nie jestem pewien czy słowo 'zakręcona' tutaj pasuje. Drewniane dziewczynki zbierające surowce z pojawiających się i znikajacych wysp w różnych kształtach (np. Swinski ryj z jabłkami - tak tak dobrze widzicie), mieszkańcy powstajacy ze znalezionych matrioszek, karmieni jablkami, zabojcza ciemność. To wszystko po to żeby rozbudowywać miasta w klimatach sowieckich umieszczone gdzieś w przestrzeni zabijajacej mgły. Mało ? Do tego dziwne stwory spacerujace lub latające według sobie ustalonego kursu który często koliduje z naszym miastem, sadzenie drzewek, metro itd.Itd. Nie wiem co brał twórca , ale ja też chcę. :)
Co do samej gry to na pewno podobało mi się ze lądujesz w jakimś mieście i baw się :) nikt nie prowadzi za rękę, musisz wpaść na wszystko sam. Rozbudowa miasta, zbieranie kartek i rywalizacja z innymi na to kto więcej zrobi dla 'wspólnej sprawy' ma coś w sobie. Obawiam się jednak, że w końcu pojawi się monotonia i nuda i chociaż gra ma podobieństwa do Minecrafta nie gwarantuje tyle personalizacji i uwolnienia kreatywności co MC. Kolejna kwestia (chociaż może to zaleta?) że inni gracze mogą psuć twój pomysł na rozwój miasta i np. ścinać drzewa które posadziles dla jabłek. Na razie tyle zobaczymy co dalej, na pewno napiszę więcej.
ToolMAN1 Junior
Grałem w gierke Wrażenie super jak się już wciągniesz to możesz grać nawet ze 4 godziny. Mi osobiście bardzo spodobał się klimat gry i moja ocena to 7.5/10 Polecam.