Data wydania: 4 października 2016
Oryginalna gra platformowa szkockiego studia Secret Lunch, łącząca typowe dla gatunku elementy zręcznościowe z koniecznością dokonywania wyborów natury moralnej. Akcja gry Shu osnuta jest wokół ucieczki tytułowego bohatera przed złowrogą i nieposkromioną burzą. Aby uniknąć śmierci, nasz protagonista musi dostać się na szczyt tajemniczej góry, jednak jak na platformówkę przystało, jego droga usiana jest czyhającymi zewsząd zagrożeniami.
Gracze
Steam
OpenCritic
Shu jest oryginalną grą platformową, za której powstanie odpowiada niezależne szkockie studio Secret Lunch. W swej produkcji autorzy postanowili połączyć typowe dla gatunku elementy zręcznościowe z koniecznością dokonywania wyborów natury moralnej.
Tematyką gry jest ucieczka bohatera imieniem Shu, zamieszkującego niewielką wioskę, przed złowrogą i nieposkromioną burzą. Jedyną szansą, by uniknąć niechybnej śmierci, jest dostanie się na szczyt tajemniczej góry, lecz jak na platformówkę przystało, nasza droga usiana jest czyhającymi zewsząd zagrożeniami, z którymi nasz protoplasta musi sobie skutecznie poradzić. Poruszając się nieustannie w prawą stronę ekranu, Shu skacze, ślizga się i unika rozmaitych pułapek. Ich sprawne pokonywanie jest więc kluczem do sukcesu i uniknięcia złowieszczych macek podążającej jego śladem burzy.
Tym, co decyduje o oryginalności produkcji Szkotów, jest wprowadzenie do gry wyborów moralnych, jakich nierzadko będzie musiał dokonać nasz bohater. Podczas swojej ucieczki spotka on bowiem na swej drodze szereg postaci potrzebujących pomocy. Shu musi zdecydować, czy ocalić im życie i zabrać ze sobą w dalszą podróż, czy też odmówić im ratunku, pozostawiając na pastwę losu. Każdy dodatkowy wędrowiec zauważalnie go spowolni, przybliżając do nadciągającej burzy.
Shu reprezentuje dosyć oryginalny styl graficzny. W grze możemy podziwiać ręcznie rysowane, dwuwymiarowe postaci na tle trójwymiarowych, pastelowych scenerii.
Autor opisu gry: Krzysztof Brandys
Platformy:
PlayStation 4 4 października 2016
Nintendo Switch 23 stycznia 2018
PC Windows 4 października 2016
PlayStation 3 Anulowana
PlayStation Vita Anulowana
Producent: Secret Lunch
Wydawca: Secret Lunch
Gry podobne:
Wymagania sprzętowe gry Shu:
PC / Windows
Minimalne wymagania sprzętowe:
Intel Core i3 2.13 GHz, 3 GB RAM, karta grafiki Radeon HD 5000 lub lepsza, 3 GB HDD, Windows 7.
Średnie Oceny:
Średnia z 11 ocen gry wystawionych przez użytkowników i graczy z GRYOnline.pl.
"W większości pozytywne"
Średnia z 80 ocen gry wystawionych przez użytkowników STEAM.
Ocena OpenCritic
67% rekomendacji (47)
DualShockers
Lou Contaldi
COGconnected
Nicholas Plouffe
We Got This Covered
Alex Gibson
TechRaptor
Samuel Guglielmo
Digital Chumps
Nathaniel Stevens
zanonimizowany983828 Senator
Po zagraniu w MAX: The Curse of the Brotherhood naszła mnie ochota na kolejne gry platformowe, w których polegać można przede wszystkim na własnej zręczności, ale nie tylko. W tym roku poza wspomnianym MAXie mam już za sobą niezły i sympatyczny The Purring Quest, mega klimatyczny The Swapper, nastrojowe The Way, intrygujący Contrast i kilka pomniejszych. W końcu czas przyszedł na "Shu". Po całkiem sympatycznym, choć i smutnym wstępie i pierwszym świecie wrażenia były pozytywne. Jednak z czasem pojawiała się irytacja i zniechęcenie. O ile spokojne przemierzanie platform jest fajne, tak momenty, gdzie trzeba pruć naprzód, uciekając przed Panem Ciemnością mocno dawały w kość i denerwowały. Widać było, że w wielu momentach były to etapy zrobione na zero, czyli nie wybaczały jednego błędu. Wkurzało to jeszcze tym bardziej, że platformy nie były wymierzone i niekiedy przeskakiwało się dalej niż się chciało lub zahaczało o kolce na suficie, czy jakieś dziwne kolizje z przeszkodami, co kończyło się śmiercią. Każdy etap to wiele checkpointów, z którego możemy po śmierci zacząć znowu wędrówkę, ale tylko do 5 prób. Gdy wykorzystamy 5 i nie dotarliśmy do kolejnego checkpointu zaczyna się wszystko od nowa. Ok, takie zasady, ale platformy jak i rozmieszczenie "motylków", które zbieramy mogłoby być zdecydowanie lepsze. A zazwyczaj zaczynanie od nowa następowało po etapach z ucieczką. A nie uciekamy sami. W kolejnych krainach natrafiamy na postacie, które wędrują z nami, a które maja specyficzne umiejętności pomagające nam w dotarciu do celu - maksymalnie 2 postacie. Nawet przełączając między nimi podczas ucieczki dochodziło do irytujących sytuacji.
Oceniam grę jako średniak, bowiem audiowizualnie jest fajna, ale sterowanie mogłoby być bardziej dopieszczone a platformy i technikalia lepiej dopracowane.
Dodam jeszcze, że w opisie, w przed ostatnim akapicie są napisane rzeczy mijające się z prawdą. Otóż, ZAWSZE trzeba zabrać napotkaną postać, bo bez niej nie da rady ukończyć danego etapu.