RoadKill

Jednym z podstawowych atutów opisywanej produkcji jest to, iż dysponujemy ogromną swobodą działania. Równie dobrze możemy przystępować do głównych misji, jak i zajmować się dowolną eksploracją okolicy. W tym pierwszym przypadku gracz może likwidować członków konkurencyjnych gangów, czy odzyskiwać cenne towary. Podobnie jak w GTA, do zadań podchodzi się w ustalonej przez producentów kolejności. Oglądamy tu też dość prymitywnie zrealizowane scenki przerywnikowe.

Jeśli zaś chodzi o eksplorację, gracz może się przede wszystkim zająć atakowaniem innych pojazdów. Sterowana przez nas maszyna jest bowiem doskonale opancerzona i uzbrojona. Zbieranie fragmentów wraków pozwala na zdobywanie punktów prestiżu. Gracz może przystępować do wielu ciekawych mini-gier (m.in. dostawy, wszczynania zamieszek), czy też zająć się odszukiwaniem ukrytych przez producentów części oraz lepszych broni. Nowe giwery można także kupować w sklepach. Są to między innymi mocniejsze działka, rakiety, czy miny. Możemy także zadbać o bardziej wytrzymały pancerz czy przydatne w niektórych misjach nitro.

Oprawa wizualna gry prezentuje stosunkowo wysoki poziom wykonania. Na szczególną uwagę zasługuje oczywiście fakt, iż po okolicy możemy dowolnie przemieszczać się, bez konieczności doczytywania nowych fragmentów mapy. Istnieje także możliwość zakupienia radia, dzięki czemu pojawia się opcja słuchania lokalnych stacji radiowych. RoadKill posiada niezbyt rozbudowany multiplayer dla czterech osób, koncentrujący się głównie na wzajemnej eliminacji.

Autor opisu gry: Jacek Hałas