Kingdoms of the Dump

W historii branży gier wideo można znaleźć liczne projekty, pod którymi podpisały się osoby na pierwszy rzut oka niemające z nią zbyt wiele wspólnego. Na ich liście widnieje Kingdoms of the Dump, czyli gra RPG nawiązująca do epoki konsoli SNES. Jest ona owocem współpracy dwóch etatowych sprzątaczy, tworzeniem gier wideo zajmujących się „po godzinach”, a także szeregu innych twórców i artystów. Powstanie tej pozycji było możliwe między innymi dzięki udanej kampanii crowdfundingowej w serwisie Kickstarter.

Gameplay

W Kingdoms of the Dump wydarzenia oglądamy z lotu ptaka.

Przygoda w śmieciowym świecie

W trakcie rozgrywki przemierzamy Królestwa Wysypiska (w liczbie 5,5), poznajemy ich mieszkańców oraz realizujemy dla nich zadania, zapuszczamy się do niebezpiecznych, wilgotnych lochów, a także angażujemy się w starcia z przeciwnikami. Co ciekawe, zaimplementowano tu możliwość skakania oraz sekcje platformowe, co nie jest standardem w produkcjach tego typu.

Zbieranie drużyny

Po drodze werbujemy sojuszników, z których każdy dysponuje indywidualnym zestawem zdolności oraz mocnych i słabych stron. Podczas gdy główny bohater, Dustin, zbiera złom, otwiera zamki i niszczy metalowych wrogów jeszcze przed walką, Ratavia potrafi się wspinać, zaś Walker korzysta z broni palnej i ogłusza wrogów.

Turowe potyczki

Potyczki toczą się w trybie turowym, a w ich trakcie kluczem do sukcesu jest właściwe rozstawienie członków drużyny i robienie właściwego użytku z ich unikalnych umiejętności, jak rdza, wspinaczka czy korzystanie ze strzelby. Walki urozmaicają krytyczne ataki, których wykonanie wymaga od nas wciskania przycisku w odpowiednim momencie. Oprócz szeregowych nieprzyjaciół, na naszej drodze stają znacznie potężniejsi bossowie.