Initial D: Mountain Vengeance

Niskobudżetowa produkcja, w której stajemy do zlokalizowanych na górskich serpentynach wyścigów samochodowych. Gracz ma do wyboru osiem zróżnicowanych pojazdów, pomimo tego, iż gra nie posiada licencji żadnego z producentów samochodów, to bardzo szybko można rozpoznać prawdziwe modele, takie jak chociażby Mazdę RX7, Nissana Skyline GT-R czy Toyotę Corollę (w wersji z lat 80-tych).

Warto dodać, iż gra pierwotnie powstała w Japonii i nawiązuje do popularnego w tym kraju serialu anime (Initial D). W szczególności widać to na przykładzie menusów. Same pojedynki na drodze wyglądają już dość standardowo. Przeważająca część wyścigów jest rozgrywana w nocy co powinno wywoływać słuszne skojarzenia z serią „Midnight Racing”. Istotne jest to, iż do walk nie stają jednak pojedynczy zawodnicy, a zespoły. Jeszcze przed rozpoczęciem zabawy gracz musi się do jednego z nich przyłączyć, wybór drużyny przekłada się oczywiście na typ prowadzonego pojazdu. Wszystkie imprezy, w których gracz bierze udział zostały zlokalizowane w Japonii. Zgodnie z tym co wskazuje tytuł produktu, znaczną część zabawy spędza się w górzystym terenie. W nagrodę za wygrywanie zawodów odblokowywane są nowe tory czy też cenne bonusy, np. w postaci muzyki zaczerpniętej z serialu czy możliwości ścigania się ze znanymi bohaterami. Na samym końcu na gracza czeka natomiast zupełnie nowy tryb, znacznie trudniejszy od poprzednich. Dodatkowy bonus, który bezpośrednio wiąże się ze zdobywaniem kolejnych pucharów to możliwość montowania do pojazdu upgrade'ów, które ulepszą jego przyczepność, moc czy przyśpieszenie.