
Data wydania: 12 marca 2019
Hypnospace Outlaw to niekonwencjonalna produkcja od niezależnego studia Tendershoot, osadzona w alternatywnej wersji lat 90. XX wieku. Gracz wciela się w strażnika internetowej symulacji – Hypnospace. Jego zadaniem jest rozpatrywanie zgłoszeń dotyczących różnego rodzaju nadużyć popełnianych w sieci.
Gracze
Hypnospace Outlaw to symulacja osadzona w alternatywnej rzeczywistości lat 90. XX wieku. Gracz zostaje w niej strażnikiem sieci Hypnospace, do której dostęp mają tylko śpiące osoby. Za produkcję odpowiada niezależny zespół deweloperów pod przewodnictwem Jaya Tholena (działającego pod szyldem Tendershoot). Wydania podjęło się natomiast No More Robots.
Akcja Hypnospace Outlaw rozgrywa się w 1999 roku. W tej wersji rzeczywistości opracowano technologię pozwalającą na przeglądanie Internetu w czasie snu. Konsekwencją tego odkrycia jest Hypnospace – sieć, do której dostęp mają tylko śniący.
Gracz wciela się w pracownika policji Hypnospace. Musi on wyszukiwać i neutralizować wykroczenia, jakich dopuścili się użytkownicy. W wolnym czasie może natomiast eksplorować sieć, poznawać różne oblicza surrealistycznego świata oraz obserwować społeczność, z niepokojem wypatrującą zbliżającego się 2000 roku.
W Hypnospace Outlaw gracz zasiada przed wirtualnym komputerem. Jak pracownik policji Hypnospace, ma za zadanie przeglądać sieć w poszukiwaniu stron łamiących prawo w niej panujące. W przypadku znalezienia jakiegokolwiek nadużycia możliwe jest nałożenie na sprawcę odpowiedniej kary. Za każde zakończone śledztwo otrzymuje się HypnoCoin – wirtualną walutę, za którą kupuje się różnego rodzaju dodatki, jak nowe oprogramowanie, motywy pulpitu czy gry.
Jeśli nie jest się zainteresowanym weryfikowaniem naruszeń, można spokojnie zagłębić się w Hypnospace. Gracz może swobodnie przeglądać kolejne strony internetowe. W sieci ukrytych jest wiele tajemnic czekających na odkrycie. Możliwe jest także publikowanie postów, które wpływają pozytywnie lub negatywnie na morale wszystkich przebywających w sieci. To od gracza zależy nastrój panujący w Hypnospace.
Sieć nie jest całkowicie bezpiecznym miejscem; natrafić w niej można na wirusy, złośliwe oprogramowanie czy hakerów. Nie można ich unikać, można jedynie odpierać ataki.
Hypnospace Outlaw posiada grafikę w stylu retro. Gra łączy ze sobą 2D i 3D. Ze względu na inspirację latami 90-tymi wszystkie widoczne elementy mają bardzo prostą, praktycznie pozbawioną szczegółów, konstrukcję.
Autor opisu gry: Agnieszka Adamus
Platformy:
PlayStation 4 27 sierpnia 2020Angielskie napisy i dialogi
Xbox One 27 sierpnia 2020Angielskie napisy i dialogi
PC Windows 12 marca 2019Angielskie napisy i dialogi
Nintendo Switch 27 sierpnia 2020Angielskie napisy i dialogi
Producent: Tendershoot
Wydawca: No More Robots
Ograniczenia wiekowe: 12+
Gry podobne:
Wymagania sprzętowe gry Hypnospace Outlaw:
PC / Windows
Minimalne wymagania sprzętowe:
Dual Core 1.4 GHz, 2 GB RAM, karta grafiki Intel HD lub lepsza, 500 MB HDD, Windows XP/Vista/7/8/10.
Rekomendowane wymagania sprzętowe:
Dual Core 1.4 GHz, 4 GB RAM, karta grafiki 1 GB GeForce GTX 260 lub lepsza, 500 MB HDD, Windows XP/Vista7/8/10.
Średnie Oceny:
Średnia z 11 ocen gry wystawionych przez użytkowników i graczy z GRYOnline.pl.
Oceny Recenzentów i Ekspertów
ArtystaPisarz
Ekspert
2022.02.07
Ah, ten internet z późnych lat 90-tych... Ludzkość nigdy wcześniej nie stworzyła czegoś takiego. Ani nigdy później. Świat nieskończonych możliwości, w którym media społecznościowe jeszcze nie istniały, jakakolwiek centralizacja sieci wydawała się niemożliwa, a każdy użytkownik poświęcał czas i kreatywność na tworzenie swojej własnej strony domowej od zera. Ja tego, co prawda, nie przeżyłem - do internetu wkroczyłem, jak większość Polski, parę lat później, wraz z popularyzacją Neostrady. Ale słyszałem opowieści, po których trudno mi nie romantyzować tamtego przełomowego momentu w naszej kolektywnej twórczości. Podobnie jak twórcom "Hypnospace Outlaw", którzy z tych romantycznych wyobrażeń i wspomnień stworzyli unikatowy, natchniony list miłosny do sieci z przełomu tysiącleci. Ich gra jest fascynująca z tak wielu powodów: ze względu na różnorodność (i ilość!) stworzonych na jej potrzebę fikcyjnych stron; ze względu na rozwijającą się wraz z biegiem wydarzeń narrację, która uwzględnia niepojęcie wiele zmian na tych stronach; ze względu na główną linię fabularną, która, zupełnie niespodziewanie, potrafi być wzruszająca; ze względu na pieczołowitość, z jaką oddano tu klimat sieci lat 90-tych i oprogramowania z tamtego czasu; ze względu na dziesiątki mniejszych i większych zagadek, przy których trzeba się wysilić, ale w taki sposób, że sprawiają masę frajdy i satysfakcji; ze względu na ten ogrom pracy, jaki wielu niezależnych twórców włożyło w wymyślenie brzmień i skomponowanie kilku(nastu?) różnych fikcyjnych gatunków muzyki rozpisanych na trzy dekady... Mógłbym tak wymieniać jeszcze długo, ale chcę przede wszystkim podkreślić jedną rzecz, która mnie zupełnie w tej grze uderzyła i która jest dla mnie jej główną, wyróżniającą cechą. Otóż ta gra jest niezwykle, niesamowicie ludzka. Postacie które są w niej przedstawione, wszyscy ci dumni patrioci, nastolatkowie marzący o miłości, fani i byli fani coolpunku, dziwacy leczący się kryształami, nerdowie, geecy, hackerzy, programiści... Wszyscy oni są tak bardzo ludzcy, wydają się ta bardzo prawdziwi, i to mimo tego, że nigdy nie wchodzimy z nimi w interakcje, nigdy nie widzimy dużo więcej ponad ich słabej jakości rozpikselowane zdjęcia, poznajemy ich tylko przez to, co sami napiszą... To robi wrażenie - że poprzez granie w tę grę czułem, jakbym obcował z prawdziwymi, żywymi ludźmi z krwi i kości. Żaden NPC jeszcze nigdy nie wydawał mi się tak prawdziwy, jak Zane, Tiff, Tamara, Kevin i każda inna z dziesiątek postaci w tej grze. Być może inne gry robią inne rzeczy lepiej, ale "Hypnospace Outlaw" króluje właśnie na polu człowieczeństwa. To zdecydowanie najbardziej ludzka gra, w jaką grałem.
Karol Laska
GRYOnline.pl Team
2020.08.29