Data wydania: 14 września 2016
Osadzona w realiach science fiction pierwszoosobowa gra przygodowa, skupiająca się na wzajemnych relacjach człowieka z maszyną. W Event[0] wcielamy się w postać bohatera, który na skutek niewyjaśnionych okoliczności znalazł się sam na opuszczonym i zmierzającym w nieznanym kierunku statku kosmicznym Nautilus.
Gracze
Steam
OpenCritic
Event[0] to oryginalna pierwszoosobowa gra przygodowa skupiająca się na wzajemnych relacjach człowieka i maszyny. Za powstanie gry odpowiada 11-osobowa ekipa deweloperska, w skład której wszedł m.in. Sergiej Mohow – współtwórca takich projektów jak Paradis Perdus czy Rime. Gra rozpoczęła swój żywot jako studencka praca zaliczeniowa i już na etapie produkcji uhonorowana została wieloma branżowymi nagrodami, m.in. za innowacyjność oraz najlepszą narrację.
W grze wcielamy się w postać bohatera, który na skutek bliżej niewyjaśnionych okoliczności znalazł się sam na opuszczonym kosmicznym statku wycieczkowym – Nautilus – zmierzającym w nieznanym kierunku. Wkrótce okazuje się jednak, że na pokładzie przebywa komputerowa AI, z którą kosmonauta może wchodzić w interakcje. Korzystając z oplatającej statek sieci terminali, nasz protagonista musi dowiedzieć się, co tak naprawdę wydarzyło się w tym miejscu i – z pomocą sztucznej inteligencji – przetrwać na statku. Jednak, jak łatwo się domyślić, współpraca z mechanicznymi towarzyszami nie zawsze przebiegać będzie bezproblemowo.
Akcja gry ukazana została w perspektywie pierwszoosobowej, a samą rozgrywkę zrealizowano w dość nietypowy sposób. Większość czasu spędzimy bowiem na zadawaniu pytań oraz wydawaniu rozmaitych komend komputerowej AI, za pomocą klawiatury wpisując dowolny tekst bezpośrednio do kolejnych napotykanych terminali. Interakcja ta okaże się niezbędna, jeśli będziemy chcieli wykonać zadania istotne z punktu widzenia fabuły. Podczas rozgrywki możemy swobodnie poruszać się po kolejnych pomieszczeniach statku, a także opuścić pokład i (uważając na spadający poziom tlenu) spróbować dostać się do innych jego części z zewnątrz. Tym niemniej każdorazowe otwarcie drzwi bądź uruchomienie jakiegokolwiek urządzenia wymaga wydania odpowiedniego polecenia zarządzającej wszystkimi systemami statku sztucznej inteligencji, która niejednokrotnie odmówi wprowadzenia danej komendy w życie. Wówczas będziemy zmuszeni przekonać ją odpowiednią dawką perswazji bądź inaczej skonstruowanym poleceniem. Całość budzić może skojarzenia z niejakim HAL-em, czyli komputerową AI ukazaną w kultowym obrazie Stanleya Kubricka 2001: Odyseja Kosmiczna.
Autor opisu gry: Retromaniak
Platformy:
PC Windows
Producent: Ocelot Society
Wydawca: Ocelot Society
Ograniczenia wiekowe: brak ograniczeń
Gry podobne:
2 września 2015
Przyjrzeliśmy się Event[0] – interaktywnej przygodzie rozgrywającej się na statku kosmicznym opanowanym przez pozornie nieszkodliwą sztuczną inteligencję. Fani zarówno klimatów sci-fi, jak i ciekawie opowiedzianej historii mogą zacierać ręce.
Wymagania sprzętowe gry Event[0]:
PC / Windows
Minimalne wymagania sprzętowe:
Intel Core i5 2.4 GHz, 8 GB RAM, karta grafiki 1 GB GeForce GTX 650 lub lepsza, 10 GB HDD, Windows 7/8/10 64-bit.
Rekomendowane wymagania sprzętowe:
Intel Core i5 2.8 GHz, 8 GB RAM, karta grafiki 4 GB GeForce GTX 970 lub lepsza, 10 GB HDD, Windows 7/8/10 64-bit.
Średnie Oceny:
Średnia z 37 ocen gry wystawionych przez użytkowników i graczy z GRYOnline.pl.
"W większości pozytywne"
Średnia z 1411 ocen gry wystawionych przez użytkowników STEAM.
Oceny Recenzentów i Ekspertów
pieterkov
Ekspert
2016.09.16
Grałem na ultra i było płynnie, ale czego oczekiwać po i5+1070.Wada gry to długość - przeszedłem ją w jakąś godzinę. A raczej wybrałem 1 z zakończeń, nie wiem czy drugie nie kontynuowałoby gry dłużej. Nie mogę wczytać , bo jest autosave, a nie chce mi się przechodzić od nowa.Gra nie jest warta tych 85zł - jest za krótka.Jest fajna, innowacyjna, ma ładną grafikę. Ale niestety rozmowy z AI sprowadzają się do "open door d11" albo "what to do next?/help me". Nic złożonego, ani ciekawego. Po prostu latamy od drzwi do drzwi, żeby się dowiedzieć jak je otworzyć (rozegraj minigierkę, rozbij szybę w oknie, żeby dostać się do pokoju z kodem dostępu itd.). Wszystko jest oskryptowane i musimy robić dokładnie co nam AI każe np. wejść do określonego pomieszczenia (w którym nic ciekawego nie ma), bo inaczej fabuła nie ruszy dalej. Cała gra polega na próbowaniu dojść do tego, jak otworzyć kolejne drzwi, aż wreszcie za którymiś z kolei znajdujemy zakończenie.Oczywiście cudów po prostej oskryptowanej "AI" w grze nie oczekiwałem, ale jednak czuję pewien niedosyt. Wiele razy były też głupie sytuacje gdy AI chciała mi powiedzieć coś więcej, kilka zdań pod rząd i zamiast napisać wszystko na raz, musiała przerywać co zdanie, czekając na moje "ok/continue" albo cokolwiek innego. Czasami też przymulała i przez 3 zapytania nie mówiła nic ciekawego, dopiero za którymś razem zdradzała co mam zrobić.Polecenia są też bardzo ograniczone np. żeby pojechać windą w górę próbowałem wielu poleceń typu move elevator, move elevator to 2nd floor, go to 2nd floor i tak dalej - żadne nie działało. Okazało, się, że wystarczyło go higher - więc rozpoznawanie jest oparte na słowach kluczowych - jak nie napiszecie higher to pewnie nigdzie nie ruszycie.Co tu dużo gadać - gra fajna, gra się przyjemnie, ale jest tak krótka, że warta max 5 euro. Refund.Pozwolę sobie zacytować czyjąś recenzję ze steama, bo w 100% się z nią zgadzam:"1. It has little to no story2. The puzzles are incredibly dull and pointless3. The game will take you roughly an hour if you are good at the puzzles4. There is 2 controls which utilizes your mouse and all of your keyboard5. The ending was terrible.6. There is absolutely no way in hell anyone would want to play it over again7. It's a very small area with really only 2 places to "explore"
Michał Mańka
GRYOnline.pl Team
2016.09.24
Ocena OpenCritic
60% rekomendacji (31)
Wccftech
Chris Wray
ACG
Jeremy Penter
ZTGD
Drew Leachman
Impulsegamer
Chris O'Connor
God is a Geek
Christian Doyle
zanonimizowany764583 Legionista
10/10
Genialna gra, wyróżniająca się tym, ze można pogadać z komputerem. W zasadzie to jedyne wyjście by przetrwać.
Tu nie chodzi o grafikę, wybuchy i inny shit - tylko o interakcje z maszyna, maszyna która ma uczucia. Jeśli ja obrazisz, to .. może Cię np. nie wpuścić na stację i umrzesz w kosmosie...
ketyow Legionista
Bardzo ciekawa koncepcja. Rozgrywka jest żywcem wyjęta z Odysei Kosmicznej - jesteśmy na statku kosmicznym - my oraz statkowa sztuczna inteligencja. Co do której szybko nabieramy wątpliwości, czy aby jest godna zaufania. Gameplay ogranicza się praktycznie do poruszania i ręcznego wpisywania poleceń bądź pytań w konsoli komputerów sztucznej inteligencji. Jest to więc rozmowa z botem, która potrafi potoczyć się w różnych kierunkach, a SI zaczyna mieć o nas własne zdanie.
Oczywiście konieczna jest znajomość języka angielskiego i to na tyle dobra, aby konstruować proste zdania dla komputera. Opowiedziana przez grę historia może głowy nie urywa, ale trzyma się kupy, a sposób rozgrywki jest interesujący i aż prosi się o więcej (o prawdziwą SI!).
Gra jest krótka, kiedy przechodziłem po raz drugi, znając już co gdzie i jak - wyszła może z godzina. Ale pierwsze przejście i mnóstwo pytań do komputera, by wyciągnąć informacje o losach poprzedniej załogi to już dobre cztery godzinki (choć parę razy miałem zastój, bo przegapiłem parę szczegółów). Właściwie druga rozgrywka jest nawet wskazana - by tylko spojrzeć na to jak bardzo odmienne będą reakcje komputera, kiedy my się zachowujemy inaczej.