Diablo IV
Dostałem konto i stwierdziłem że dam szanse tej grze dekady - mam parę pytań.
- kiedy tu wchodzi jakiś poziom trudności? Od którego lvlu mniej więcej?
- to jest cały czas tak że mamy po 6 mobków do pokonania? Tak grupka za grupką? Jest tak że mamy ich później np. cały ekran?
- jak to jest... gra za 350zł + 45zł battle pass + mtx shop... i to jest dla prawdziwych fanów ok tak?
- ile zejdzie do odblokowania mounta? Ta postać to się zawsze tak czołga?
e: Z itemkami to tak cały czas idzie że teraz mają +4% później +4.1% i tak te minimalnie więcej?
WTF
Ja mogę używać tylko skilli które mam na pasku?
Mam pytanie. Czy jeśli wiem że z różnych przyczyn nie zagram w Diablo 4 w czasie trwania sezonu 4 który się zaczyna warto kupować Karnet bojowy premium?
Czy po zakończeniu sezonu nic nie zostanie o ile zagrasz w tym czasie czy coś jednak zostanie (jakiś kontent) do wykorzystania potem w kolejnych grach?
nie warto
spoiler start
(kupowac go wcale)
spoiler stop
jesli jednak lubisz kosmetyki to wstrzymaj sie z zakupem do momentu az co nieco pograsz i zobaczysz jak daleko uda Ci sie zajśc w darmowej przepustce sezonowej.
Jesli na tyle daleko, ze uznasz ze wydatek Ci sie "zwróci", to nagrody z premium dostaniesz wstecznie.
Jesli natomiast grac nie bedziesz, to kasa w błoto - na przyszły sezon obecny karnet nie da Ci nic.
Odstawiłem Diablo, zacząłem grać w Last Epoch, uważałem za świetną grę, ale coś mnie zniechęciło. Chciałem pograć sobie z kimś i grałem z magiem. Jego główna zdolność polegała na pokrywaniu całego ekranu jakąś tęczową oczojebną, pulsującą poświatą przez którą nie widziałem mobów ani siebie. Jak twórcy, robiąc w koińcu dobrą grę mogli tak przesadzić ? Gdy naprawili Diablo, wróciłem grać, tam magowie są normalni, a nie zaśmiecają ekran nie wiadomo czym. W ogóle jest bardziej przejrzyście na wszystkich postaciach.
Ograłem sezon 4. Na pewno zmiany w dobrym kierunku, ale po kilku dniach nie ma co robić. Upgrade'y +5% to nuda i pasuja w jakiejs smieciowej mobilnej gierce a nie pełnoprawnym arpgu. Brakuje affixow ktore zmieniaja gameplay, jak w PoE na przykład, gdzie tego jest pełno. Greater affixes pomysl z LE ale tutaj rzadko dropują, nadal nie znalazłem greater affixu na mojego głównego skilla. Helltides swietne mob density, od 1 lvl walczymy z hordami wrogow a nie 5 mobów na krzyż. Tylko jak już farmimy wysokie lvle w picie to helltide nawet z profane mindcage to zero wyzwania. Postęp w dobrym kierunku ale jeszcze kilka dużych patchy za nim to bedzie moglo konkurować z czołówką arpgow.
Ograłem 4 sezon i muszę przyznać, że mimo kilku kosmetycznych zmian, co grali to wiedzą, nie porwało mnie to.
Przy wbijaniu dużych poziomów w okolicy 80 up, znowu pojawia się ta sama monotonia. Gra nie wnosi niczego nowego, czego nie widziałem na początku, czy w 2 sezonie. Cały czas ta sama, jedna mapa, te same lochy i w koło ci sami przeciwnicy, wieje nudą tak samo kiedy kończyłem ją 2 tygodnie po premierze. Chyba przestanę dawać jej kolejne szanse i odstawię to na dobre.
Ja zacząłem od pierwszej części Diablo chyba w 1999 roku jak chodziłem do gimnazjum i też była super. Potem też w gimnazjum Diablo II - najlepsza cześć a potem z górki 3 i 4 cześć teraz czekam na dodatek. Zawsze byłem fanem Hack and slash i w szczególności Diablo
ArenduS
Diablo 3 i 4 mogą buty czyścić Diablo 1 i 2. Mimo, że Diablo 2 jest uznawane za zdecydowanie najlepszą część cyklu to jedynka pod kilkoma względami jest najlepszą odsłoną ze względu na klimat, rozwój postaci i nie traktowanie odbiorcy jak barana, którego trzeba prowadzić za rączkę itd. Niezwykle mroczna opowieść z najcięższym klimatem, gdzie bicie wrogów dają radochę i idzie nacieszyć się ich unikalnym wyglądem, bo zapadają w pamięć. Tylko jedynka i dwójka w tej serii mają to coś. Wiele osób, które powróciło do jedynki po ponad 25 latach złapało się na tym, że jedynka robi pewne rzeczy dużo lepiej niż trójka i czwórka. Niedawno powstało pełne polskie spolszczenie do Diablo 1 (napisy + dubbing). Gra ma się nadal dobrze i ma swoje grono fanów.
https://noktis.pl/spolszczenie-do-diablo-1
Tak Diablo I miało klimat. Mroczna i trudna. Jakie ciarki miałem przed walką z butcherem. A potem w katakumbach - rogate bestie :) było co wspominać. Klimatem to właśnie diablo 1 miało najmroczniejszy wręcz demoniczny charakter. a trójka i czwórka to dobre gry ale klimatu pierwszej części nie mają !
Żadnej różnorodności to nie ma. Wszystko wygląda jak jedno wielkie zlane Guano.. Dlatego szybko sie nudzi
Blizzard - wszystkich przestrzegam przed zakupami na tej platformie. Obojętne jaką grę kupicie nie ma mowy o jakiejkolwiek pomocy ze strony Blizzarda (czyli baranów tam pracujących). Dawno temu kupiłem Diablo III. Na 13 poziomie przestałem grać i nie grałem kilka lat z powodów prywatnych, wyjazdy itd. Po powrocie zmieniłem płytę główną, kartę graficzną i procesor i postanowiłem wrócić do tej gry. Zainstalowała się, w końcu jeszcze konto było, nikt nie zbanował i zacząłem grać, jakoś od początku z poziomem 13. Po zabiciu bossa w katedrze okazało się, że wgrało się demo i pojawił się komunikat - kupić... Napisałem wiadomość do tak zwanej pomocy a właściwie wysłałem w ciągu tygodnia kilka wiadomości. Żadnej odpowiedzi. Wlazłem na Face i na ich stronie powtórzyłem zapytanie z zarzutem, że mnie okradli z mojej własności. Wysłałem w 2 językach, czyli po angielsku również. Cisza... Za to dostałem kilka odpowiedzi od graczy spoza Polski, że mogę sobie pisać, wyzywać i opierdzielać a nawet straszyć że jak dorwę to skuję m.... - nic to nie da bo oni też mają podobne problemy. Nikt z Blizzarda nie reaguje obojętne czy ktoś zhakuje konto i wszystko straci czy gra z jakiegoś powodu zawiesi sie i nie da się uruchomić. Informuję z pełną odpowiedzialnością, że obojętnie czy to będzie trójka czy IV Diablo lub jakakolwiek inna gra zakupiona na platformie Blizzarda - właściciel zakupionej gry nie będzie mógł liczyć na jakąkolwiek pomoc z jakiegoś supportu czy pomocy (jak zwał tak zwał) bo ona nie istnieje. Kupujecie na własną odpowiedzialność... Ja osobiście nie polecam bo Blizzard mnie okradł i po prostu olewa klientów... Tam się nic nie dzieje - kilka gierek i jakby firma nie istniała...
Diablo IV to dobry tytuł, do którego być może w przyszłości wrócę, aby przetestować inne klasy postaci. Na tą chwilę przez brak czasu ukończyłem jedynie kampanię co zajęło mi ok 30h, nabiłem w tym czasie 40 lvl nekromantą.
Początkowo ciężko było mi się przyzwyczaić do specyficznego podejścia do umiejętności czy ekwipunku lecz finalnie przyzwyczaiłem się i grało się bardzo przyjemnie.
Gra posiada niezłą fabułę, która z każdą godziną wciąga coraz bardziej. Do tego świetna oprawa wizualna, dźwiękowa oraz genialny mroczny klimat. Wisienką na torcie są dobre dialogi, przerywniki filmowe oraz polski dubbing.
Największym minusem tej gry jest jej strona techniczna i to nie podczas samej rozgrywki, ale konieczność stałego połączenia z internetem, nawet podczas trybu single player - co powoduje losowe disconnect'y, lagi czy problemy z uruchomieniem gry.
Optymalizacja jest świetna - laptop z RTX 2060, ryzen 4800h, 16gb ram - full hd, ustawienia max, stałe 60fps.
Polecam i mam nadzieje, że Blizzard ogarnie w/w problemy techniczne. Dla mnie 8,5/10.
Skończyłem z tą "lewą" firmą Blizzard - żeby nie było to gołosłowne poniżej powód:
Kupiłem dobrych kilka lat temu Diablo III, trochę pograłem a potem choroba i wyjazd sprawiły, że około 2 lat nie grałem. Po powrocie wymieniłem płytę, procesor i kartę graficzną (dyski te same) i usiłowałem wgrać Diablo III. Udało się po zalogowaniu na ten portal ale po pokonaniu tego w katedrze okazało się, że wgrało się tylko demo - komunikat o konieczności zakupu pełnej wersji, która przecież zakupiłem. Dowód? Między innymi ten, że zacząłem grę z 13 poziomem. Wielokrotne monity, zapytania i emaile - żadnej odpowiedzi, nie ma żadnej pomocy, nie ma do kogo pisać. Umieściłem info o tym na ich stronie na Facebooku. Napisałem w dwóch językach (polskim i angielskim) - dostałem odpowiedź nie od Blizzarda tylko od angielskojęzycznych graczy którzy poinformowali mnie, że nie ma sensu pisać, monitować bo mają graczy głęboko w d. Przestrzegam tych, którzy chcą kupować gry na tej platformie - odpuśćcie sobie - mnie Blizzard okradł, nie ma żadnego supportu a jak będziecie mieli problemy z grą to liczcie się z tym, co mnie i innych graczy spotkało. Napisałem to z całą odpowiedzialnością i powtórzę jeszcze raz - zostałem okradziony przez Blizzard i nie polecam...
Gra na początku bardzo mnie uszczęśliwiła, jak powiew świeżego powietrza, jednak po 3 miesiącach nie było praktycznie żadnych kluczowych zmian, a po pół roku twórcy zepsuli niemal wszystko, co mogli, dla wygody graczy. Jak dla mnie jest to gra relaksacyjna na 1-2 miesiące spokojnej rozgrywki i tyle.
Cześć. Mam problem. Mianowicie, co kilkanaście minut zamraża mi grę. Wszystkie npc i aktywności zatrzymują się, tylko bohater może chodzić. Raz na jakiś czas gra powraca do żywych, przyspieszając, by wszystko nadrobić. Ale z reguły nie mogę w ten sposób przez ten błąd ukończyć prawie żadnej aktywności. Wyłączyłem nawet opcje międzyplatformowe i takie tam. Nawet instalowałem grę od początku, i nic nie dało.
Podziękuj za online do gry singleplayer. Podobnie miałem w D3 chociaż z czasem problemy ustąpiły jak przesiadłem się na lepszy internet ale nawet taka błahostka jak używanie przez kogoś internetu lub ściąganie np przez steam będzie powodowało problemy w D4 i innych grach online.
Diablo byłoby dobre gdyby nie robiło tego studio blizard. Aktualnie każdy pracownik tego studia to 100 procentowy kretyn więc wiadomo że i żadna gra nie wyjdzie dobra. Kiedyś robili dobre gry. Aktualnie debile którzy tam pracują wszystko psują
Zawiodłem się. Niestety ale to jest średniak. Do Diablo 2 Resurected nie ma nawet podjazdu.
blizard to teraz sami debile. nic dziwnego ze zrobili taka gowniana 4 odslone. Te bezmozgi tylko psuja to co zrobil wczesniejszy blizard
Ostatnio w jakieś Diablo grałem naście lat temu w kafejce internetowej więc jestem nowy że tak powiem. Fabularnie mega sie wkręciłem, bohaterowie których losem sie przejmowałem, cinematicki top (w szczególności ten z ostatniej bitwy), mnóstwo side questów z pełnym udźwiękowieniem (chociaż te w większości przynieś podaj pozamiataj), ogólnie bardzo przyjemnie spędzone 20-30h.
Potem zacząłem sie bawić dalej, odpaliłem III world tier, potem IV, poklepałem hell tides i dungi i zacząłem sie powoli nudzić, stwierdziłem że taki grind i wymienianie co chwile ekwipunku żeby cyferki sie zwiększyły to nie dla mnie, od mmo już odszedłem lata temu z braku czasu. "Dotrwałem" do 67 levela. Dla samej kampanii tytuł warty jednak ogrania.
Jeżeli miałbym jakiś minus wymienić to powiedzialbym ze śmiesznie niski poziom trudności - przez kampanie dostępne są tylko dwa world tiery - oba tak śmiesznie proste że nawet jak ktoś pójdzie w trakcie walki z bossem do toalety to i tak nie zginie. Potem na III jest to samo, dopiero na IV zacząłem pilnować ilości health potionów bo trzeba było pić jak sie za dużą horde na raz zlurowało. Podejrzewam że gdzieś na endgame jest dużo trudniej, ale wcześniej to jest jak granie na jakimś story mode w grze singleplayerowej.
Podstawka jest teraz w promocji za 135 zł na Bnet.
W takiej cenie to chyba opłaca się kupić ?
No ja kupiłem na promocji, kampanie juz zrobiłem. Powiem tak..za 50zl byłbym zadowolony. a za 130 to szału nie ma. Flaki z olejem lokacje strasznie monotonne pustynia i bagna
Chyba im serwery nie nadążają z okazji tego darmowego weekendu na steam. Strasznie się tnie gra.
Szkoda kasy, a byłem fanem od 2000 roku wole Baldur's Gate 3 szkoda Diablo 3 była ok, no bo pograłem w końcu to Diablo, ale czwórka to już nie jest to fan Diablo II rocznik 1977…
Cięzko mi oceniać takie tytuły bo mimo iż spędziłem w nich trochę czasu to na dłuższą metę mi nie wchodzą.
Dla mnie 6.5/10 ale moja żona pewnie by dała co najmniej 8/10 XD .
Kompletnie nie wiem jak ocenić Diablo IV. Z jednej strony gra jest mroczna/gotycka i podobna do Diablo 2. Ma bardzo ładną grafikę i klimatyczną muzykę. Natomiast po osiągnięciu około 30 poziomu moja postać stała się niepokonana (Tak gdzieś do 15 poziomu było jakieś wyzwanie) Przedmioty legendarne i złoto leją się strumieniami, a bossowie nie stanowią żadnego problemu. Gram na poziomie weteran. Jedynym najwyższym dostępnym po zainstalowaniu gry. Owszem mógłbym szybko ukończyć grę omijając zadania poboczne żeby odblokować wyższe poziomy, ale to kompletnie bez sensu. Fabuła jest ok, choć lore Diablo jest już przesadnie rozbudowany i psuje wcześniejszą tajemniczość tego świata. Side questy są mocno średnie i jakoś nie motywują do latania po dużej mapie. No i w grze jest od groma mechanik, surowców itp. Tylko nie wiem po co, bo przy zerowym wyzwaniu wystarczy rozwijać postać w standardowy sposób.
blizard to imbecyle. Te partacze sa tak beznadziejnie ze nawet w grze single player zrobia desynclagi. to trzeba chciec albo byc pracownikiem blizard zeby byc takim moronem
Klimat D1 mi się podoba śliczna grafika ale to Blizzard więc nie dziwi to
Ukończyłem i daję sobie spokój. 54 level, poziom weteran i w zasadzie nic nie stanowiło wyzwania dla mojej postaci. Jeszcze z ciekawości zmieniłem poziom na wyższy i to samo. Przeciwnicy padali jak muchy. Zakończenie i fabuła taka sobie. Mam wrażenie, że już Diablo 3 miało lepszy wątek fabularny mimo kolorowej oprawy.
rzygam tą grą od codziennych 50 reklam na twitchu, jak tylko widzę ikonkę tego gówna-rzygam, nie polecam
Jak jestem fanem, tak teraz mogę powiedzieć że byłem. Bardzo słaba fabuła. Nie kupiłbym drugi raz...
To będzie krótka recenzja.
Czekałem na ten tytuł kilka lat.
A mam za sobą wiele, wiele lat i nocy spędzonych przy kolejnych odcinkach. W Diablo 3 spędziłem pewnie z tysiąc godzin.
A więc czekałem i podczas oczekiwania grałem w Immortal, który tak ze mnie wyssał chęć do finansowania tej serii, że Diablo IV nadal nie kupiłem. i co więcej szansa na to jest niewielka, zwłaszcza po recenzjach jakie czytam. Za chwilę wejdzie jeszcze PoE 2, co chyba ostatecznie pogrzebie tę grę w moich planach.
Straszna słabizna.
Bardzo słaba gra. Niestety zaprzeczenie arydzieła gamingu. Dużo lepsza jest seria souls, PoE2, Elden ring, Bloodborne, Czeskie gry o Jędrzyku 1 i 2, Baldur's Gate, Stalker 1 i 2, Death Stranding 1 i 2, Flight stymulator 2020/24
Ogralem fabułę oraz trochę jednego sezonu po roku od premiery.
Plusy:
+ dużo frajdy z bicia hord potworów.
+ polski dubbing,
+ płynność i brak błędów,
+ łatwy i przyjemny cross play.
Minusy:
- przydługa fabuła
- endgame za bardzo powtarzalny. Myślę, że od 100h+ to musi być już męka.
Kwestią sporną jest poziom trudności. Zależy kto czego szuka. Niektórym ta prostota wyjęta z gier mobilnych może odpowiadać, inni mogą oczekiwać bardziej kierunku POE 2.
Przed rokiem 2024 było tak sobie ale teraz jest genialnie , gra daje frajdę na trybie HC i to nie prawda że jest mało możliwości tylko ludziom nie chce się budować postaci i stąd takie oceny . Oceniam grę na 10
Witam gram w d4 na ps4 I nie mogę przypiac 6 tablicy mistrzowskiej ? Pisze ze limit tablic został osiągnięty mam 204 poziom mistrzostwa I odblokowana udreke poziom 3, co muszę zrobić by odblokowac 6 i 7 tablice?..
Byłem głupcem. Wydałem ponad 200 złotych na Diablo 4 i dodatek i żałuję każdej wydanej złotówki. Gra jest słaba. Nawet nie średnia, tylko słaba. Spędziłem w niej niemal 30 godzin i nie czerpałem z niej żadnej przyjemności. Dwójkę i trójkę ukończyłem kilka razy, różnymi postaciami a tutaj nawet nie ukończyłem drugiego aktu. Jedynie na plus wybija się muzyka i grafika. Rezygnacja z losowo generowanych poziomów była strzałem w kolano. Legendarne przedmioty nie cieszą, bo wypada ich za dużo. Mimo wbicia maksymalnego poziomu i 6 poziomu mistrzostwa w ogóle nie czułem, że moja postać jest potężniejsza. Fabuła jest nudna i sztampowa. Nie wiem dla kogo jest ten tytuł. Może kiedyś wrócę, żeby ukończyć ten tytuł, ale to raczej z obowiązku, nie przyjemności.
Ja wracam do grania pewnie jutro, poprzedni sezon z braku czasu odpuscilem, ale ten sprobuje, pewnie nekro, po zawodzie jaki sprawil spirytysta.
czekam na powrot prawdziwego witch doctora.
Problem z dostaniem sie do Nahantu. Robiłem kampanię i wyłączył mi się komp podczas robienia misji Ścieżka splamiona krwią i teraz nie mogę się dostać do Nahantu. Pomóżcie proszę rozwiązać ten problem.
[link]
Diablo IV wyszło jakieś 2 lata temu, po wielu latach po 3 i po Immortal powinno być 10 na 10 oraz topka hack'and'slash XD no cóż XD
Diablo zakupiłem oczywiście na promce wraz z dodatkiem, na początku mały problem z Blizzardem, konto i te sprawy oraz czas połączenia XD to w The Division 2 nie miałem takiego problemy by czekać nie wiadomo ile czasu XD tu do poprawy serwery od ręki a nie po premierze do dzisiaj można spotkać z problemami.
Samo rozgrywka nie różni się niczym innym niż od Diablo 3 czy innego hack'and'slash'a, lecimy do przodu - loot - sieczka - jakaś misja i tak w kółku, lecz poziom trudności jaki spotkamy od początku może zaskoczyć, wywaliłem się kilka razy do 10lvl XD gdzie w Diablo 3 pierwszy zgon miałem chyba na końcu i to też w głupiej sytuacji XD a tutaj, parę NPC-tów zrobiło robotę XD
Za bardzo nie śledzę sezonów jak one wyglądają, i co one zawierają dla mnie liczy się rozgrywka, nie podchodzę do tego jak w MMORPG lecz ilość łatek jaka wychodzi jest spora, to widać jak gra jest dziurawa XD
Ograłem w całości z dodatkiem zakończyłem na 101h, 3 postaciami więcej nie robiłem, Druid to wg jest żart XD
Oceniam na 8/10, techniczne serwery do poprawy, lecz dla samego gameplay'u i kontynuacji poczciwego Diablo warto, polecam na promce zaatakować co jakiś czas można urwać z ceny
Gra bardzo nierówna, ma swoje fajne strony. Przede wszystkim wykonanie jest naprawdę przyjemne: oprawa graficzna trzyma poziom, animacje są akurat nie przesadzone jak w jakiejś mobilkowej MOBA, widać również na cutscenkach że nawet na poziomie detali jest naprawdę spoko. Rozbudowany kreator postaci też na plus, tu nie ma wartości ujemnej, tylko dodana.
Również semi otwarty świat mi się podoba, mapa jest naprawdę spora, ładnie przechodzą różne środowiska: od tundry przez pustynię aż po bagna.
Muzyka klimatyczna, choć nie wbija w podłogę, mocno ambientowa, spokojniejsza niż w trójce i może dlatego.
Sama historia nie powala, jak zwykle ratujemy świat, na swój mroczny sposób ma urok to, że co i raz kolejne postaci, które spotykamy napotyka tragedia, ulegają zepsuciu itd. Przez co nie mamy heroic fantasy tylko coś z trochę bardziej melancholijnym, ponurym podejściem. Momentami aż prosi się jednak o element role play, decyzji, ale z drugiej strony rozumiem konwencję hack&slash i że twórcy nie chcieli w tą stronę iść.
Jednak nie zabraknie oczywiście mankamentów. Pierwszy to poziom trudności. Myślałem, że po przerwie w hack&slash to będzie problem, ustawiłem normalny... i szybko przeszedłem na trudny. Problem w tym, że to nie żaden trudny poziom, nawet nie normal, czułem jakbym grał na kodach: po prostu chodzę i wrogowie są siekani przez moich nekromanckich sługusów, moje klątwy dokonują zniszczenia entropii(co w sumie nawet fajnie wygląda przechodząc obok interaktywnych elementów otoczenia i nawet one ulegają+skromna animacja gnicia, nice). Bossowie zajmują po prostu więcej czasu i może trzeba 1-2 razy potki użyć, ale nawet zapominam o potkach wspomagających i nie korzystam z optymalnego setu skilli.
To samo ekwipunek, sklep w zasadzie służy wyłącznie do sprzedaży(to już było w D3), crafting też nie jest potrzebny, bo jest się OP. Zdobycie legendarnych przedmiotów to żart, co i raz są chochliki ze skarbami mające takie. Na 15 poziomie już całe moje wyposażenie to były przedmioty legendarne i unikatowe. Nie wiem z czego to wynika, może to jakiś dziwny tryb, ale jeżeli tak to też pokazuje jak nieintuicyjna jest gra na poziomie settingu.
Kolejna rzecz to parcie Blizzarda na wtykanie elementów multi oraz kupowania rzeczy. Rozumiem, że trzeba zarabiać itd. ale po pierwsze gra do tanich nie należy, po drugie ludzie chcieli dobrej kampanii SP, a jej nie dostali. Za to dostali powtykane opcje dokupienia sobie w sklepie za pomocą mikropłatności takiej czy innej skórki do zbroi, konia itd. Won z tym gównem.
Również fakt, że to jest taki semiMMO tytuł: gram sobie, chcąc się jakoś wczuć w historię, świat itd. A tu nagle pojawia mi się jakaś dziwna postać, myślę kto to jest, jakiś najemnik do kupienia jak w D2... otóż nie, to inny gracz. No aż chciałoby napisać "wypie..." ale niestety, tak się już gra, no i notyfikacje o wydarzeniach multi, bo jest jakiś boss do pokonania. Raz z ciekawości to zrobiłem i nic ciekawego.
To nie jedyna rzecz skopana w kontekście gracza single player, nie było takich niby nie kluczowych, ale fajnych rzeczy jak glosariusz, jakiegoś zaplecza lore - tego co też buduje klimat, pozwala wczuć się w opowieść. Również widać to uparcie się na konwecji, że dialogi też są z rzutu izometrycznego, istotne sceny też, ledwie kilka robionych z ujęcia filmowego. A to by zbudowało właśnie klimat też, bliższe kadry podczas dialogów budują właśnie bardziej osobisty odbiór postaci itd. To są podstawy. Najlepsze, że dosłownie kilka razy to mamy, wyszło fajnie, ale tak mało jakby Blizzard chciał nam powiedzieć "fajne, co nie? No to nie dostaniesz więcej" .
Ogólnie gra daje wrażenie czegoś z fajnym potencjałem, ktory nie został wykorzystany. Nie tylko wyżej wspomniany lore czy ujęcia, ale np że eksplorując krainę, która jest osaczona przez potwory i ma małe wyspy cywilizacji w postaci miast i wsi aż prosi się o opcję, że nasz bohater dostaje pod opiekę jakiś fort czy coś takiego i wprowadzamy elementy buildera: kupujemy fortyfikacje, dodajemy sklepy, potem tworzymy oddziały obrońców pomniejszych miast, wsi, patrole etc. Jako że jest podział na regiony to można byłoby co per region takie coś robić. Oryginalne? Niekoniecznie, fajne? IMO tak, przy okazji byłoby na co wydawać te miliony sztuk złota, bo serio nie ma na co. Co więcej tu można byłoby zrobić dylemat: zbudujesz fort w regionie i pilnuje porządku, ale tym samym drastycznie spada ilość potworów>nie ma expa, nie ma dropów więc dylemat między pomocą krainie czy egoistycznie zostawiamy jak jest by się nachapać.
Podsumowując, dzięki promce aż tak nie żałuje zakupu, ale szczerze to gra w mojej ocenie i tak nie jest do końca tego warta, ja przegrałem 24h i szczerze nie widzę naprawdę dalszego sensu grania po przejściu masy poboczniaków i głównej fabuły, wydarzenia sezonowe, multi itd kompletnie mnie nie interesują.
Niestety gra okazała się porazką, po dwóch latach grania gra przestała działać i niestety wsparcia niema, póki działa jest ok ale niestety nie ma możliwości uzyskania pomocy od dostawcy tylko na jakimś forum, gra się sama rozłacza pomimo świetnego internetu. Po miesiącu walki poddaje się i porzucam ten badziew na rzecz konkurencji.
Polegli na nudnych mapach i grafice, nie to że jest zła czy mało kolorowa, po prostu nudna, może to AI generowało po polotu artystycznego zero.
Tak ja mam taki wstręt do tego zainstaluje a potem ... szkoda siana to już koniec chyba diablo Last Epoch jest 100 razy lepsze w POE nie gram to nie wiem ale polecam New World: Aeternum jest super to jest MMORPG tylko tu wiesz o tym a ,Diablo IV ... chore
Wymagania spore ostatnio w diablo grałem ponad 15 lat temu ograne na free weekend
youtube.com/watch?v=k-0zGXP-u-8
Tylko sam Blizzard nikt inny nie mógł tak zaorać swoich trzech głównych legendarnych marek.
To nie fejk ---->
Wejście do gry to jakiś koszmar wkładam płytę a tam wymagane logowanie do serwerów. Kłopot z uzyskaniem hasła i każda z 4 osób miała kłopot z logowaniem. Ale brak możliwości gry w 4 osoby na jednej konsoli to lipa na całego- po cholerę kupowałem dodatkowe pady.
Jeśli chodzi o mechanikę gameplay, ogulnie walke zbieranie przedmiotów to jest dobrze. Natomiast fabuła jest po prostu słaba niema żadnego impaktu. Jeśli ktoś umiera to nie bardzo mnie to obchodziło. Lore praktycznie nie istnieje, nic nie jest wyjaśnione. Równie dobrze mogło by tej fabuły nie być. Nawet diablo 1 ma świetna fabułę w porównaniu do D4. Uważam że przy wszystkich swojich niedociągnięciach D3 jest 3 razy lepsze niż D4. Diablo 4 tylko dobrze wygląda i ma w miare spoko mechanike. D4 pokazuje że blizzarda który twożył fenomenalne gry już nie ma. Niewarta swej ceny produkcja.
Gra notorycznie się wiesza - najczęściej w momencie rozmawiania z NPC albo przy otwieraniu ekwipunku.
Ocenię gameplay jak w końcu uda się pograć jeden dzień bez resetowania gry :)
Myślę, że 8,5 - czyli bardzo dobra to uczciwa ocena. Okres premierowy tej gry to trochę posucha i raczej nastawienie na przejście fabuły i zapoznanie się z grą. Za kilka tygodni kwintesencja tego typu gier - pierwszy sezon. Mam nadzieję, że staną na wysokości zadania, bo gra ma ogromny potencjał, gra się przyjemnie, ale widać, że na prawdziwy end game trzeba zaczekać.
po przegraniu 7 dni czasu gry (84lvl sorc) + kilka altow w tym druid 69 :D strasznie slaba gra. Gdybym mogl to bym poprosil o zwrot... w skrocie gra robi sie strasznie nudna po kilku dniach gry, robisz w kolko to samo. Do tego gra jest niedopracowana... jak dla mnie max 6/10. I daje 6 tylko dlatego bo na starcie nawet spoko sie gralo no i te 60 godzin powiedzmy bylo nawet fun. Po 60 godzinach robi sie w kolko to samo i jedyna rozrywka sa dungeony :D jak na gre ktora robili bog wie ile lat oraz na posiadany budzet to mega slaba gra, wrecz tragiczna.
straszny zawód:( lepsza niż 3, ale nie startuje do Diablo II Resurrected.
W internecie mnóstwo się mówi jakoby Blizzard już się skończył i nie wyprodukuje już żadnej dobrej gry. A JEDNAK, bo nagle całe na biało wjechało Diablo 4 i dosłownie szturmem podbiło rankingi sprzedaży na całym świecie. Pytanie czy Diablo 4 jest jednak tak dobre, że przebije legendarne Diablo 2?
Wiem, że mnie zabijecie, ale moim zdaniem TAK, Diablo 4 JEST LEPSZE. Diablo 2 w pewnym momencie zawsze mnie nudziło, a z czwóreczką takiego problemu nie ma. To i mnóstwo innych zalet pozwalają mi ocenić go na aż 9/10, a po tak wysoką ocenę sięgam naprawdę rzadko.
Dawno nie grałem w taki MOBILNY SYF - kto tego nie widzi ma bardzo wąskie horyzonty myślowe i zero doświadczenia.
1.Wszyscy chwalą fabułę ( POWAŻNIE - pewnie macie z 10 lat i filmy i książki was przerastają, że chcecie w grze fabuły)
Grafika ( to STANDARD w 2023 r taka jakby chwalić, że samochód ma 4 koła).
3. Fatalny system rozwoju ( drzewko to SKANDAL),
4. Bulidy ? - 1 na klasę
5. Itemy - system żywcem przeniesiony z mobilek
6. End game - totalne jaja - podnoszenie sztucznie lewelu trudności - znów system z mobilek.
7. NUDA, dociągnąłem do 74 lev i się zrzygałem
Fajna oprawa graficzna, fajne cut scenki (filmiki), szkoda że jest ich tak mało bo to Blizzardowi wychodzi najlepiej. Co do samej gry na początku wydaje się przyjemna, ale z czasem robi się bardzo nudna. Świat wydaje się być na siłę rozciągnięty, wypchany nieistotnymi zadaniami pobocznymi. Jest to pierwsza seria diablo, która znudziła mi się jeszcze przed przejściem głównej fabuły. Poczucie wzrostu potęgi postaci lub trudności pokonywania stworów dla LVL 1-50 jest nijakie. Czasem łatwiej jest zginąć na elitkach niż na bossie kończącym AKT - może po patchach będzie lepiej, na razie jest średnio
Gdyby nie dodawali do głównej oceny ocen (ekspertów) i redakcji gra by miała o wiele niższą ocenę.... W grze mi zabrakło systemu przedmiotów jaki był w starych diablo ....a to co jest teraz to jest jakaś kalka z diablo imortal szablon Mmo .... Ne ma sensu też tak lvlować bo stworki będą miały taki sam lvl jak ty.... Moja postać barbarzyńca ma wszystkie przedmioty legendarne a jest słaba jak g***o .... Na pochwale zasługuje fabuła brutalne sceny . i aspekty. Jestem Fanem starych diablo i gier typu hacken slash. Gdyby ta gra nie miała w nazwie diablo nie zagrał bym bo nie lubię gier mmo ...
Prawie to samo co immortal, a za 3 stowki... do 60 poziomu jeszcze jako tako, ale potem już nuuda...
Diablo 4. Blizzard miał 30 lat doświadczenia w tworzeniu i 10 lat czasu do zdobycia cennych informacji od konkurencji. Ci ludzie postanowili wyrzucić to wszystko przez okno i stworzyć coś, co będzie fundamentem next gen ARPG. Wylecieli z okna i rozbili się o ziemię. Gra, jeśli chodzi endgame, jest ekstremalnie płytka. Jest płytsza niż Diablo 3. Pierwszy sezon to niekończąca się lista nerfów, na które gracze nie dali przyzwolenia. W tej grze nigdy nie poczujesz się jak ktoś, kto właśnie spędził 200 godzin na doskonalenie swojej postaci. W tej grze nie zaznasz żadnej świeżości, po wbiciu 60 lvl.
Totalne g***o jak nie robić gier action rpg.Przejrzałem ten twór już od bety i sie nie myliłem bo jedyne co blizzard umie to dymać casuali i dadgamerów na hajs.Już pierwszy sezon jest gwoździem do trumny dla tego studia.Oni nie potrafią już tworzyć gier bo wypuścili największą zakałe w historii gamingu,w tym rzecz że to studio triple AAA.Szczerze nie polecam lepiej wydać to na coś pożytecznego.Tylko czekam aż ggg dowiezie poe 2 i pokaże jak się jest dobrym w swoim fachu.Dałem tylko 2 za świetny dubbing.j***ć blizz psa pozdrawiam.
Myślę, że to oburzające, że jeśli chcę grać w trybie dla jednego gracza, muszę czekać na jakieś aktualizacje i muszę łączyć się z serwerem. nie każdy ma kilka godzin dziennie na katowanie jak kiedyś. Mam pół godziny po uśpieniu dziecka na zabawę i w tym momencie czekam 20 minut na włączenie gry.
Najlepsza gra hns takie tragiczne poe może się uczyć jak robić gry chodź i tak dużo ukrali z serii diablo chodź słabo im to wyszło.
Oczywiście diablo 10/10
Dopóki przehcodzi się główną miesję (czyli do około 45 lvl) gra jest ciekawa ze wzgledu na scenariusz. Potem nastepuje kolejny etap gdzie sie leveluje do 50 a potem do 70 aby odblokowac najlepsze item, jednak jest to proces bardzo nudny poniewaz wszystko sie powtarza. Dodatkowo duzy minus za bardzo maly drop rate na rozne itemy.
Dawno nie czekałem tak bardzo na premierę gry, która okazała się tak bardzo rozczarowująca. Idealnie, że istnieją jeszcze tak dobre gry jak Baldurs Gate 3.
Witam. Moja pierwsza odsłona diablo w które gram i muszę powiedzieć że jestem mile zaskoczony. Bardzo dobrze się bawie, wszystko proste i przejrzyste. pozdrawiam wszystkich.
Generalnie wszystko spoko. Ale sporo jest jeszcze do zrobienia. Fajnie się gra, ale jest parę wkurzających rzeczy:
1. między 60 a 70 poz nie ma praktycznie ŻADNEGO ulepszenia sprzętu. Legendarek wypada na pęczki ale żaden nie wnosi nic nowego.
2. punkt powyżej łączy się z tym. do tej pory nie wiem jak wygląda jakieś 70-80% umiejętności. Nie mam, nie czuję potrzeby ich zmiany. Zwykle wygląda to tak, że trafiasz fajny przedmiot i modyfikujesz umiejki żeby sprawdzić jak działają - tu tego nie ma. Dodatkowo jak chcę zmienić umiejętność główną to nie mogę na raz zresetować 5 pkt. bo potrzebne są d
T R A G E D I A . Serce mnie boli jak widzę co Activision zrobiło z tą firmą i samą Marką Diablo. Diablo 4 nie spełniło moich nadzei pokładanych w grze w której miałem nadzieje spędzać lata.
Najgorsze Diablo to nadal fajne Diablo. Fakt jest jednak taki, że rzeczywiście po ukończeniu fabuły trochę się odechciewa grać. Na szczęście ja zawsze byłem "niedzielnym" diablograczem i po 40 godzinach bardzo chętnie zrobiłem sobie przerwę. Wrócę w którymś sezonie, albo gdy wyjdzie dodatek.
Kampania nie była zła, wszystko po tym jest nudne i niezachęcające do dalszej gry. Nie jestem w stanie wymienić plusów tej gry.
-sporo backtrackingu w dungeonach
-nudny i płaski rozwój postaci, paragon board to +5 do statystyk
-itemizacja nudna, nawet nie liczę, że coś ciekawe wypadnie, system aspektów ciekawy, ale sprowadza się do tego, że muszę zapełnić całego stasha legendami
-otwarty świat tu jest chyba tylko po to żeby mi wydłużyć drogę do dungeonów
Gra nie warta swojej ceny i żałuje, że dałem się nabrać blizzardowi.
Nie potrafię docenić Diablo IV, z jednej strony mamy tytuł który naprawia błędy poprzednich części, daje dobrą grafikę oraz dopasowaną kolorystykę świata, przyjemny soundtrack i nawet spoko drzewka rozwoju. Z drugiej strony mamy beznadziejny ciąg przyczynowo skutkowy w fabule, wręcz durne sytuacje (oni po prostu kochają te kamienie dusz), błędy wynikające tylko z trybu sieciowego, zbyt wielką i pustą mapę, karanie gracza za zbyt szybki rozwój postaci, słabe legendarki które wypadają już po pierwszej lokacji. Minimalnie wyższa ocena niż Diablo 2 Ressurected wynika z lokalnego coopa.
Oceniam wyłącznie kampanie, która mi akurat bardzo przypadła do gustu. Mroczna, krwawa, pełna egzorcyzmów - mniam. Rozgrywka też bardzo fajna, do tego płynne 60 FPS na XSX w bardzo "ładnej" oprawie.
Kampania w klimacie gotyckiego 'boskiego smutku' przyciąga uwagę ideą samo-wyzwolenia się ludzi od dobra i zła. Szkoda, że progres rozgrywki zadusza gra-usługa.
Mi się gra podoba. Diablo 1 i 2 na PC grałem . Diablo 3 Reaper Of Souls na PS3 . teraz Diablo 4 na PS4 . Wszystkie części są fajne i przyjemnie się gra.
Cięzko mi oceniać takie tytuły bo mimo iż spędziłem w nich trochę czasu to na dłuższą metę mi nie wchodzą.
Dla mnie 6.5/10 ale moja żona pewnie by dała co najmniej 8/10 XD .
Tak ja mam taki wstręt do tego zainstaluje a potem ... szkoda siana to już konie chyba diablo Last Epoch jest 100 razy lepsze w POE nie gram to nie wiem ale polecam New World: Aeternum jest super to jest MMORPG tylko tu wiesz o tym a ,Diablo IV ... chore
Mam mieszane uczucie jednak ostatecznie zdecydowałem się pozostawić dobrą ocenę 7. Ogralem fabułę oraz trochę jednego sezonu po roku od premiery.
Plusy:
+ dużo frajdy z bicia hord potworów.
+ polski dubbing,
+ płynność i brak błędów,
+ łatwy i przyjemny cross play.
Minusy:
- przydługa fabuła
- endgame za bardzo powtarzalny. Myślę, że od 100h+ to musi być już męka.
Kwestią sporną jest poziom trudności. Zależy kto czego szuka. Niektórym ta prostota wyjęta z gier mobilnych może odpowiadać, inni mogą oczekiwać bardziej kierunku POE 2.