Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Gramy dalej 22 sierpnia 2016, 12:53

Ofiary hype’u - dlaczego gra No Man’s Sky wywołała taką burzę? - Strona 5

Kurz po premierze gry No Man's Sky już opadł, ale w sieci wciąż nie brakuje negatywnych opinii o produkcie studia Hello Games. Próbujemy odpowiedzieć na pytanie dlaczego eksperymentalne dzieło spotkało się z taką falą krytyki i czy jest ona słuszna.

Wymagania graczy wobec tytułu stały się tak duże, że nawet gdyby okazał się świetny, pewnie i tak by im nie sprostał. A niestety świetny nie jest, za mało w nim treści, do tego stan techniczny premierowej edycji okazał się fatalny. Zderzenie oczekiwań z produktem końcowym wywołało olbrzymie rozczarowanie, które było niczym beczka prochu. Lontem prowadzącym do wybuchu okazało się właśnie zebranie i ujawnienie przez użytkowników rzeczy, które z gry usunięto. Nabywcy już wcześniej mogli czuć się oszukani produktem końcowym, ale winą za ten stan obarczać raczej własne, nadmiernie wybujałe oczekiwania. Tymczasem okazało się, że to nie ich wyobraźnia zawiniła, tylko faktycznie obiecywano im więcej niż dostali. To sprawiło, że rozczarowanie przerodziło się w złość, tak ochoczo demonstrowaną w sieci.

Czy Sean Murray rzeczywiście dokonał oszustwa, celowo obiecując atrakcje, których w grze nigdy miało nie być, i z premedytacją nie prostując różnorakich nadinterpretacji jego słów? Choć są to jedynie moje przypuszczenia, to wydaje mi się, że nie, przynajmniej nie początkowo – na zbyt wielu materiałach filmowych, nawet tych pokazywanych raptem kilka miesięcy przed premierą gry, można było zobaczyć niedostępne w grze funkcje, by wierzyć, że zostały spreparowane celowo. Słynne zaklejanie informacji o funkcjach sieciowych na pudełkach edycji kolekcjonerskich również świadczy o tym, że przez długi czas możliwość spotkania się z innymi graczami w wirtualnym świecie faktycznie istniała. Olbrzymia lista poprawek wprowadzonych w premierowej łatce oraz nawet większa liczba błędów występujących w produkcji pomimo tego faktu sugerują raczej, że problemem okazała się zbyt wczesna data premiery, która musiała zmusić Hello Games do szybkiego kastrowania swojej gry z najbardziej problematycznych elementów i skupienia się na szlifowaniu pozostałych.

Łatwiejszy dostęp do surowców, uproszczony crafting i strywializowany handel wspólnie stworzyły wyjątkowo mało głęboki system rozwoju. - 2016-08-22
Łatwiejszy dostęp do surowców, uproszczony crafting i strywializowany handel wspólnie stworzyły wyjątkowo mało głęboki system rozwoju.

Pewnie nie dowiemy się, czy przedwczesna premiera była winą nacisków ze strony Sony, które od początku bardzo aktywnie wspierało No Man’s Sky, czy zbytniego optymizmu ekipy Murraya. To na tego ostatniego jednak spadły baty za niepoinformowanie graczy o funkcjach usuniętych z premierowego wydania gry, chociażby ze względu na ciągłe brnięcie w zaparte, że możliwość spotkania z innymi graczami w jego grze istnieje, gdy wszystkie dowody świadczą o czymś zgoła przeciwnym. Opinii o najsłynniejszym niezależnym deweloperze ostatnich tygodni na pewno nie poprawia też fakt, że unika on w mediach społecznościowych pytań o usuniętą zawartość i udziela jedynie zdawkowych informacji o pracach nad łatkami - pomiędzy chwaleniem się olbrzymią rzeszą graczy skuszonych jego grą. Z tego powodu nikt nie wie, kiedy dokładnie usunięto z gry pokazywane i opisywane funkcje – a brak informacji rodzi spekulacje, że mogło się to odbyć na znacznie wcześniejszym etapie niż w rzeczywistości. Uczciwe postawienie sprawy mogłoby tylko pomóc uspokoić nastroje części odbiorców, milczenie zaś jeszcze bardziej nakręca spiralę złości. Z tego powodu Seanowi może być w przyszłości bardzo ciężko odzyskać reputację wśród graczy, którzy teraz w dużej mierze mają go za oszusta.

Mimo wszystkich swoich wad, No Man’s Sky miewa naprawdę przyjemne momenty. Dlatego chciałbym, by twórcy nie porzucili swego dzieła i w ciągu najbliższych miesięcy wydobyli jego pełen potencjał. - 2016-08-22
Mimo wszystkich swoich wad, No Man’s Sky miewa naprawdę przyjemne momenty. Dlatego chciałbym, by twórcy nie porzucili swego dzieła i w ciągu najbliższych miesięcy wydobyli jego pełen potencjał.

Dla wielu ludzi No Man’s Sky na pewno będzie bolesną nauczką, by przy zakupie nie kierować się emocjami i materiałami reklamowymi, nie nakręcać się z powodu obietnic bez pokrycia, ale by poczekać na pierwsze opinie o finalnym tytule. Wielu z tych, którzy przyswoili tę lekcję w przypadku dużych firm wraz z debiutami chociażby Aliens: Colonial Marines czy pecetowego portu Arkham Knight, teraz przekonało się, że nawet małe studia, wydawałoby się, że niezwiązane łańcuchami korporacyjnej maszyny i znacznie bardziej szczere w kontaktach z graczami, również potrafią podkolorować nieco rzeczywistość. Szkoda, że pierwsze wyniki finansowe nie świadczą o tym, by sami twórcy otrzymali z tego jakąś lekcję – a jeśli już, to taką, że taka droga popłaca. Gra na pewno będzie jeszcze długo wspominana jako przykład tego, jak wiele – zarówno pozytywnego, jak i negatywnego - potrafi zdziałać hype. A nam jedyne co pozostało, to mieć nadzieję, że Hello Games przynajmniej wykorzysta dyskusyjnie zasłużony sukces swojej gry i teraz, gdy już ma premierę za sobą, stopniowo wprowadzi wycięte elementy i uczyni No Man’s Sky tytułem, którym miał być od samego początku.

Michał Grygorcewicz | GRYOnline.pl

No Man’s Sky po 2 latach – recenzja aktualizacji NEXT
No Man’s Sky po 2 latach – recenzja aktualizacji NEXT

Gramy dalej

Czas wybaczyć? No Man’s Sky wykonało kolejny duży krok ku odkupieniu, w nowej aktualizacji oferując m.in. tryb multiplayer i widok z perspektywy trzeciej osoby.

No Man’s Sky po aktualizacji 1.2 Path Finder – odbudowy zaufania ciąg dalszy
No Man’s Sky po aktualizacji 1.2 Path Finder – odbudowy zaufania ciąg dalszy

Gramy dalej

Po całkowicie zmieniającym podejście do gry Foundation Update twórcy No Man’s Sky, czyli jednej z najgłośniejszych wtop zeszłego roku, kontynuują próbę odkupienia win i odzyskania zaufania graczy.

No Man’s Sky po aktualizacji Foundation Update – lepiej późno niż wcale
No Man’s Sky po aktualizacji Foundation Update – lepiej późno niż wcale

Gramy dalej

Po aktualizacji 1.1 No Man’s Sky w końcu zaczyna rozwijać skrzydła. Chociaż wiele elementów wciąż wymaga dopracowania, gra w nowej wersji dostarcza znacznie więcej przyjemnych wrażeń niż wcześniej.