Najciekawsze materiały do: Colin McRae Rally 2005

Mi się podoba 8/10

Zdecydowanie grafika nie powala, ale to gra mojego dzieciństwa, dlatego mam do niej sentyment. Pamiętam, jak jako 6-latek grałem z bratem w to, nie liczyła się grafika. Ważne było to, że gra dawała frajdę. Ehh... to były czasy :)

Ta część serii przypomina mi trochę 3. Jest fajnie są nowe auta Audi, Renault ale nie ma tak wysokiej grywalności jak 04. Ale 8.5 jest sprawiedliwą oceną dla tej gry :)

..

Ta gra bardzo mi się podoba. Model zniszczeń jest dobry, ale grafika tylko na full detalach. Moja ocena

Gorsza niz poprzedni czesci mimo rozbudowanego trybu kariery i wiekszej ilosci pojazdow. Mam wrazenie, ze model jazdy zostal uproszczony w porownianiu do 04.

Ma ktoś może pojęcie, gdzie to teraz można kupić? Nie wiem - jakieś klasyki gier, może w CD Action było i da radę zamówić archiwalny numer... Cokolwiek, byle było oryginalne i nowe... Chciałbym pograć a niekoniecznie piracić.

Kupiłem grę niedługo po premierze i gdyby nie multiplayer w porównaniu do wersji 04 (którą też posiadałem) byłbym bardzo rozczarowany.Codemasters zdążył uprościć model jazdy,dodać na szybko tryb kariery, który mógłby zostać zrealizowany dużo lepiej i wydębić ode mnie kolejną stówkę, ponieważ nie czekałem na recenzje w czasopismach.Tak czy inaczej to Colin, więc dużej tragedii nie było, a z kolegami w LANie mocno cięliśmy.

Noo grało się Ale W całej karierze 2005-piona gdzieś mi uciekła

Jeśli chodzi o problemy tej gry warto wspomnieć o grafice Ale tak to gierka spoko.

To samo, co 04, tylko troszeczkę lepsza grafika i dłuższa długość, troszeczkę więcej aut i dodane 2 kraje, to wszystko, inni piloci ale takim samym sposobem mówią, tak jak mówi większość, straszny model jazdy w porównaniu do poprzedniczki. Ale daję 7/10. Nie jest źle, ale może być dużo lepiej. I tak polecam, jak ma ktoś okazję kupić.

Gra do której się wraca ;) Dużo samochodów, sporo tras, liście z drzew rzeczywiście spadają, znaki po uderzeniu się wyginają ;) Tylko model zniszczeń moim zdaniem mimo wszystko słaby... bo na poziomie wysokim trudno tak zniszczyć auto, aby nie jechało zupełnie albo odpadło mu koło, co najwyżej silnik zgaśnie ale i tak się w końcu uruchomi ;)

Przy tej grze można fajnie spędzić czas.

PLUSY:

+ Dużo samochodów
+ Dużo tras i lokacji
+ Ciekawie rozbudowany Tryb Kariery
+ Dobry system zniszczeń ( Jak na 2005 rok )

MINUSY:

- System jazdy

Ale ogółem gra świetna. Nie laguje nawet na najwyższych ustawieniach. Godna Polecenia.

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony piątą częścią serii Colin McRae. Myślałem, że czwórka zostanie moją ulubioną, a jednak piątka nawet podwyższyła poziom.

Na pierwszy rzut oka wszystko wydaje się być podobne, do czwórki, ale moim zdaniem Codemasters (poza nieudaną trójką) fajnie wyłapywało braki z poprzednich części i nadrabiało je lub usprawniało w kolejnych.

W czwórce nie widziałem zbyt wielu rzeczy, które wymagały poprawek, ale faktem był dość nudny tryb kariery. Mieliśmy kilka rodzajów mistrzostw do wyboru i w każdych z nich wiedzieliśmy jakie trasy nas czekają. Poza tym poziom trudności był naprawdę łatwy (z drobnymi wyjątkami). Tutaj natomiast postawiono na zróżnicowanie. Każde mistrzostwa mają swoją unikalną "rozpiskę" tras. Oczywiście, odcinki będą się powtarzać, w końcu nie ma ich nieograniczonej liczby. Ale już samo to nie pozwala się tym za szybko znudzić. Ponadto, miałem wrażenie, że gdzieś w połowie kariery, niektóre mistrzostwa na najwyższym poziomie trudności w końcu faktycznie zaczęły stawiać jakieś trudności... gra wciąż jest zbyt łatwa i stąd nie mogę jej przyznać lepszej oceny, ale samo zróżnicowanie rajdów powoduje, że nieco trudniej o proste zwycięstwa.

Co do sterowania, osobiście nie mogę się przyczepić. Prawdę mówiąc, sterowało mi się nawet lepiej niż w poprzedniku mimo, że różnice nie są zbyt wielkie. Dalej podobać może się to, że tak naprawdę każde auto prowadzi się nieco inaczej. No i rzecz jasna, każda nawierzchnia wymaga innego podejścia do sterowania, a to już wymaga pewnej wprawy.

Kariera tym razem jest najdłuższa ze wszystkich, ale udało mi się ją dokończyć bez większego znużenia, a poza tym wygrać również tryb mistrzostw z Colinem McRae (tutaj trochę mnie tylko zaskoczyło, że nie było nam dane ścigać się we wszystkich krajach, a tylko w sześciu).

Fajnie, że dodano Niemcy, bo tamtejsze odcinki wnoszą pewien powiew świeżości. Niemniej, choć reszta tras jest bardzo często odświeżoną wersją tych z poprzedniej części, to i tak na nudę nie można narzekać - udoskonalenia faktycznie widać. Miałem wrażenie, że wszystko jest jeszcze bardziej realistyczne niż w czwórce.

Ogółem rzecz biorąc, to moim jedynym mankamentem jest chyba zbyt łatwy poziom trudności, mimo tego, że uważam, że i tak jest nieco trudniej niż w czwartej części. Gdyby nie to, oceniłbym tę grę jeszcze wyżej.

Na sam początek nie zgadzam się tu z opinią dużej ilości graczy że sterowanie w porównaniu do poprzedniej części czyli 04 jest gorsze jest ono na podobnym poziomie.
Grafika no i tu bym się kłócił hmm dużo ludzi twierdzi że jest słaba no nie jest jest średnia także silnik graficzny od 03ki mało się różnił był tylko stosunkowo ulepszany by wyglądać lepiej w tamtym okresie ciężko było coś wykrzesać by gra była stabilna i działała nie tylko na nowych sprzętach ale także na nieco gorszych starszych pecetach. Miał być to symulator rajdu dla każdego przynajmniej no i mistrzowie kodu tak zrobili i doskonale im to wyszło. Soundtrack no to tu czapki z głów dla Jonathana Collinga który stworzył soundtracki do wszystkich gier sygnowanych nazwiskiem latającego Szkota do 2005 czyli właśnie opisywanej przeze mnie części. Z samym Jonathanem mam kontakt mega człowiek i producent. Grywalność no i tu hmm troszkę chyba tryb kariery jak po szczebelkach jak w Toca Race Driver no ale jest i ukończyłem go na normie jak i na trudnym poziomie efekt możliwość zmieniania warunków pogodowych no także mistrzowski poziom żadna z poprzednich części tego nie miała dużo by tu pisać ale ogólnie gra jak najbardziej na plus jak i większość gier od Codemasters którzy niestety przestali już istnieć a wykreowali swoimi grami moje dzieciństwo i młodzieńcze lata.

super, zmieniam ocene na 9.5, fajny jest też pilot prawdziwa blondynka, śmieszne xd