

Najciekawsze materiały do: Deadpool: The Video Game

Recenzja gry Deadpool - parodia komiksów Marvela i gier wideo
recenzja gry3 lipca 2013
Światowa premiera 25 czerwca 2013. Deadpool nie porywa mechanizmami rozgrywki, potrafi też zdenerwować licznymi błędami i niedoróbkami. Jednocześnie zachwyca humorem, scenariuszem i sposobem, w jaki nabija się ze schematów rządzących różnymi gatunkami gier.

Nolan North walczy z Marvelem o kolejną część gry Deadpool
wiadomość19 września 2020
Odtwórca tytułowej roli w grze Deadpool, Nolan North, usilnie stara się przekonać Marvela do stworzenia kolejnej części produkcji. Aktor widziałby w niej także Ryana Reynoldsa znanego z filmowej wersji opowieści o tym superbohaterze.

Wieści ze świata (Call of Duty: Black Ops III, The Elder Scrolls Online, Deadpool: The Video Game) 1/9/2015
wiadomość1 września 2015
Dziś piszemy m.in. o pre-orderowych bonusach do Call of Duty: Black Ops III, premierze dodatku Imperial City do The Elder Scrolls Online na PC, wydaniu gry Deadpool: The Video Game z 2013 roku na PS4 i XOne oraz darze byłego COO Blizzarda dla muzeum. Witajcie w wieściach ze świata – codziennej porcji krótkich wiadomości.

Deadpool, serie Spider-Man, X-Men i Marvel vs. Capcom znikają z rynku
wiadomość2 stycznia 2014
Z cyfrowej dystrybucji na konsolach i komputerach osobistych wycofano gry firm Activision (Deadpool, kilka odsłon serii Spider-Man i X-Men) oraz Capcom (Ultimate Marvel vs. Capcom 3 i Marvel vs. Capcom 2). Nie wydano jeszcze oficjalnych oświadczeń, ale wygląda na to, że wygasły umowy z koncernem Marvel.
- Deadpool nie dał rady Company of Heroes 2. Top 10 Steam (23 - 29 czerwca) 2013.07.01
- Deadpool debiutuje w Polsce na konsolach PlayStation 3 i Xbox 360 2013.06.28
- Deadpool – minimalne wymagania sprzętowe 2013.05.23
- Deadpool: The Video Game w czerwcu. Wersja PC w drodze 2013.04.18
- Pierwsze screeny z gry Deadpool 2012.08.16
- Deadpool – deweloperzy z High Moon Studios pracują nad grą z komiksowym antybohaterem 2012.07.15

Krytykowane, ale kochane – nisko ocenione gry, które zdobyły serca graczy
artykuł11 grudnia 2016
Znacie to uczucie, gdy Wasza ulubiona gra jest mieszana z błotem przez recenzentów? My też, dlatego zrobiliśmy zestawienie pozycji, które dostały od krytyków niezbyt wysokie oceny, a mimo to dziś cieszą się wielkim uznaniem.
Mogło być lepiej. Sam humor z gry oceniam na 10/10, naprawdę można się pośmiać (pod warunkiem że znamy angielski), jednak z samą rozgrywką już nie jest tak różowo, gra po pewnym czasie staje się monotoniczna przez co można się zniechęcić. Co prawda grę urozmaica system upgrade'ów i combosy, ale to nie wystarcza. Osobiście uważam że 7,5/10 to dobra ocena, 6/10 za rozgrywkę+ 1 ocena wyżej za humor + 0,5 za brak problemów z grą (bugów itp.)
Genialny humor i całkiem spoko gameplay. Humor jednak rozwala do tego stopnia ze daję 10/10. Przy żadnej Spider-nudzie czy innym Bat-sierocie nie bawiłem się tak dobrze :3 Ocena 6.7 wystawiona przez ludzi o małym IQ i absolutnej nieznajomości żadnego języka łącznie z ojczystym :D

Według mnie gra to syf - ale wiadomo to tylko moje zdanie. Czekam z niecierpliwością na film w roku 2014 ! Musi być dobry :).
I love deadpool gra jest super
Bardzo fajna gra , grafika nawet ok , dźwięk wysoce utrzymany w stylu komiksu no i gra się ciekawie .
Moje obawy są takie że Deadpool 2 nie wyjdzie bo jedynka oddaje już wszystko .
Oceniam na 8
gra jest super
Bardzo dobry slasher. Polecam każdemu (niekoniecznie fanowi Deadpool'a i komiksów made in USA) :)
Klimat gry super. deadpool, jego teksty, żarty na poziomie do jakiego Crimson Comediant nas przyzwyczaił.
Za to reszta leży, gra to jakaś platformówka, na ślepo combosy się robi i idzie się dalej. Gra przestarzała o całą dekadę. Liczyłem na coś w stylu ostatnich Batmanów, ale niestety ogromne rozczarowanie.
Fani deadpool'a powinni zagrać, reszta powinna unikać.
Ja o Deadpoolu nigdy nie słyszałem, więc fanem nie jestem, ale gra bardzo sympatyczna - trochę monotonna, ale z jajem. Warto spróbować!

Mówiąc krótko - zmarnowany potencjał, mając w ręku taką postać jak Deadpool można było wydać grę o wiele lepszą, a najsmutniejsze jest to że w grze akcji zawodzi właśnie akcja. Rozgrywka jest schematyczna i mało urozmaicona przez co dość szybko staje się nużąca, do tego należy dodać problemy z kamerą i mamy pełen obraz rozgrywki.
Szkoda bo przecież Activision potrafi wydać świetną grę, przykładem niech tu będzie Spider-Man: Shattered Dimensions.

Gra świetna a tym bardziej jak kupisz Młot
Polecam serdecznie grę ocena: 9/10.
Plusy
+Śmieszna gra
+Dobra grafika
+Trudna
+No i Deadpool :D
Minusy
-Technika.
Dzięki materiałowi Kacpra pierwsze słyszę o tej grze, dziwne. Platformówka z zagadkami i taka cicho o niej?

Podszedłem do gry z dużą ochotą. Muszę jednak przyznać że coś tu nie do końca zaskoczyło. Po pierwsze system ulepszeń wbrew oczekiwaniom jest słaby i nie praktyczny. AI stawia nam wyzwanie, jednak z czasem walka jest po prostu... męcząca. Sama fabuła praktycznie nie wciąga. Mimo to model gry jest strawny i grę można spokojnie przejść, choć w przypadku niektórych osób może po niej pozostać bardziej niesmak niż satysfakcja.

Hej, spolszczenie do tej gry już jest dostępne
https://www.facebook.com/ikskoks/photos/a.523601324446193.1073741827.369745603165100/1107613429378310/?type=3&theater

Dałem radę przejść. Humor? Może parę razy się lekko uśmiechnąłem. Walka tragiczna, kamera ciągle przeszkadza, bohater rusza się strasznie powoli, po rozwinięciu umiejętności da się grać, ale nie jest dobrze. Podszedłem do gry bardzo pozytywnie nastawiony, uwielbiam film, ale to zgasi zapał każdego fana. Nie dziwie się, że grę usunęli ze Steam, po bardzo dobrym filmie psuje reputację Deadpoola, plus przedstawienie go jako zboczonego psychopaty na pewno tez kłóciło się z jego obrazem w firmach (chociaż było pewnie bardziej zgodne z komiksami).
Jak planują zrobić porządna grę radze skontaktować się z Platinum Games - oni potrafią robić slashery.
Ps. Gra nie ma za bardzo fabuły, coś się dziej Deadpool coś robi i tyle.
Grę ukończyłem z tego co pamiętam jakieś dwa lata temu, i pomimo wielu negatywnych opinii muszę powiedzieć że jak dla mnie to jest to całkiem, hmm.... może nie do końca dobra, ale za to na pewno niezła gra :). Głównymi zaletami są tutaj muzyka która tworzy intensywną atmosferę, a także właśnie sam klimat który czuć zwłaszcza przy eksploracji różnych kompleksów podziemnych, gdzie to przygrywają nam całkiem klimatyczne ambienty. Sama muzyka w menu zasługuje imho także na osobną pochwałę. System walki przypadł mi do gustu, jest zręcznościowy, satysfakcjonujący i dający dużą frajdę podczas siekania (nieco mniej podczas strzelania) przeciwników ;), pasuje jak ulał do koncepcji gry.
Humor mi się spodobał, co prawda momenty w których zaśmiałem się na głos można policzyć na palcach jednej ręki(i to właściwie bez paru palców :D) ale i tak jest przyzwoicie. No, trzeba przyznać, jest to chyba jedyna gra która spodobała mi się pomimo dosyć niskich ocen.
Gra przypadła mi do gustu w głównej mierze dzięki humorowi, a także łamaniu czwartej ściany. Chociaż muszę przyznać, że zdarzały się momenty, które były mało śmieszne. Co do mechaniki walki to nie najgorzej ją wykonano. Fajnie się siekało wrogów, ale już tak gdzieś pod koniec gry zaczęło to nużyć. Na szczęście gra nie należy do zbyt długich.
Polecam tą grę
Plusy:
Zróżnicowany system walki
Najlepszy system walki w grach Ever
minusy:
Trochę Krótka
Moja ocena 8.0

Deadpool: 7/10
Platforma: Xbox Series X
Czas ukończenia: 5h
Deadpool to gra, która lubi przełamywać czwartą ścianę i przepełniona jest dobrym humorem oraz przerysowanymi zachowaniami. Wsteczna kompatybilność bardzo dobrze radzi sobie z tym tytułem i graficznie jest naprawdę dobrze. Kto lubi sieczkę na ekranie okraszoną dobrym humorem, to warto się zainteresować.

Wyszczekany pies (wojny)
Deadpool to gra o grze o Deadpoolu - tylko tyle i aż tyle! Każdy kto zna postać z kart komiksowych przygód wie, że papierowy świat, to dla Niego za mało. Podobnie rzecz się ma z grową adaptacją. Co i rusz Nasz pyskaty protagonista daje znać o swojej "samoświadomości" wchodząc z Nami w interakcję czy bawiąc się konwencją - nieraz trudno się oprzeć uczuciu osłupienia, gdy bieg akcji tak mocno i w tak nieoczywisty sposób potrafi się zmieniać. To co się tutaj wyrabia można określić tylko w jeden sposób - to najbardziej wierne odtworzenie tak wyrazistego charakteru postaci komiksowej w medium growym.
Bohaterowie, złoczyńcy i Deadpool
Naturalnie, bohater komiksu potrzebuje przeciwnika i wielkiego kryzysu a Deadpool potrzebuje jeszcze konkurentów, którym pokaże kto jest naj! I wszystko to mamy :) Tak znane postacie jak Domino, Psylocke, Rogue czy Wolverine, no i oczywiście Cable tu są a do tego, ważna dla znających co nieco komiksy, Death - oto grupa z którą przyjdzie Nam "współpracować". Poza tym swój epizod odegra ;) również Gambit. Kto więc stanowi wyzwanie dla takiej paki? Ano nie kto inny jak Mr. Sinister i jego eksperymentalna armia, wspomagana przez nieco mniej rozpoznawalną grupę łotrów, w której skład wchodzą Arclight, Blockbuster i Vertigo. Już samo to wystarczy, by zaciekawić fanów co pomiędzy tymi postaciami się wydarzy a przecież poza rozgrywką mamy jeszcze co najmniej kilka innych nawiązań czy chociażby mnóstwo "strojów" Deadpoola, modyfikujących niekiedy również broń (choć tylko wizualnie). Deadpool jako balerina z różdżkami? Jako pokojówka z miotełkami do kurzu? A może jako szef kuchni dzierżący szpatułki zamiast mieczy? Jest tego całkiem sporo i szkoda tylko, że ich wykorzystanie następuje dopiero po wykonaniu odpowiednich wyzwań pokampanijnych (której nawiasem mówiąc, drugi raz nie miałem ochoty ogrywać).
Nietypowy bohater w typowym środowisku
Pod względem rozgrywki, Deadpool to dosyć typowa gra akcji z widokiem trzecioosobowym. W związku z tym, dosyć istotnym elementem jest kontrola nad postacią. I w tym aspekcie jest naprawdę bardzo dobrze. Pomijając zwyczajne teleporty (uniki), każdy etap platformowy, dzięki zachowaniu właściwego czucia postaci i responsywnemu sterowaniu, przebiega ;) bez zarzutu - i to niezależnie czy skaczemy po platformach, po płynących ściekami kupach odpadów czy po wąskich kładkach zawieszonych wysoko nad ziemią. No ale dla kontrastu, bywają również i miejsca gdzie bohatera zatrzyma niewielki występ na ścieżce, jakieś niezauważalne zmiany terenu czy zwyczajnie niewidzialna ściana. Co więcej, podczas rozgrywki wielokrotnie przyjdzie Nam wchodzić w pomniejsze interakcje. Czy to obsługa panelu sterującego czy zaciągnięcie wihajstra czy otwarcie skrzyni. No właśnie, szczególnie przy skrzyniach Deadpool miewa problemy, nie raz otwiera je zgodnie z założeniami, nieraz trzeba wielokrotnie inicjować interakcję a nieraz po prostu nic nie pomoże - to o tyle przykre, że jeden z etapów wypełniony jest właśnie takimi skrzyniami, gdzie czasu na interakcję mamy śmiertelnie mało. Podobnie, w kontekście wygody, zawodzi ulepszona moc teleportacji. Niestety jest to tylko "nowa mechanika" i występuje wyłącznie kontekstowo w konkretnych miejscach, a szkoda, bo część etapów wygodniej by się eksplorowało z takim wsparciem. Co jeszcze fajnie wyszło Twórcom w kontekście rozgrywki, to wizualizacja obrażeń. Wygląd Naszego bohatera nieustannie zmienia się podczas gry. Za każdym razem gdy oberwiemy, część Naszego stroju ulega zniszczeniu odsłaniając szpetny korpus pana Wilsona. W sumie to nie do końca wizualizacja obrażeń, bo pasek nie koresponduje bezpośrednio z wyglądem, ale robi to bardzo pozytywne wrażenie. Rozszarpany strój powoli wraca do normy (niby to tkanki powinny się regenerować, ale takie przestawienie wypada obłędnie, szczególnie jak wyzerujemy pasek i Deadpool "zgasi Nam światło" w takim, za każdym razem różnie zniszczonym stroju).
Śmiercionośna pula
Sama walka, mimo wyposażenia Naszego najemnika w całkiem pokaźny arsenał, wypada średnio. Niby posługiwanie się każdą bronią w trakcie rozgrywki można rozwijać (co akurat wyszło całkiem sensownie), ale na niewiele się to przekłada, bo przeciwnicy zwyczajnie wytrzymują bardzo dużo cięć, dźgnięć czy postrzałów a to, na dłuższą metę potrafi zmęczyć. Samo strzelanie również nie przypadło mi do gustu. Niby przerzucenie się na broń palną (para: pistoletów, SMG, strzelb czy karabinów pulsacyjnych) przybliża nieco widok, ale bardziej to przeszkadza niż pomaga. Podobnie naprowadzanie celownika na wrogów. Niby mamy przeciwnika na muszce, ale jednak żeby przycelować w głowę i tak trzeba samemu się wysilić, więc ostatecznie lepiej jest robić to ręcznie. Nawet wykorzystanie granatów (również min czy pułapek) trudno pochwalić, bo jest mało dynamiczne - wyrzuty przy wartkiej akcji zazwyczaj nie sięgają celu lub lądują inaczej niż wskazywana linia lotu. O ile duża część etapów po prostu zalewa Nas wrogami, o tyle różnorodność mięsa armatniego jest na zadowalającym poziomie. Prawie każdy z przeciwników ma jakieś słabości, które w trakcie kampanii jesteśmy w stanie rozpoznać i wykorzystać. To pozwala Nam co jakiś czas pobawić się każdą oferowaną bronią. Szkoda tylko, że całej kampanii nie wystarczy, by odblokować wszystkie takie ulepszenia (czytaj: znacząco usprawnić, upłynnić ten element gry).
Dodatkowy przeciwnik schowany za obiektywem
W odpowiedzi na pytanie dlaczego walka w grze wychodzi nijako, należałoby skierować swój wzrok również na pracę kamery. Niezależnie od tego co robimy, ta jest nie ustawiona tak jak byśmy chcieli - nie nadąża za wartką akcją, nie obejmuje dobrze pola walki, ogranicza orientację. Przybliżanie (chwycenie za pukawki) pozostaje aż do momentu ataku (bronią białą) co jest zajmujące. Do tego jest kilka możliwości na ciche pokonanie przeciwników, ale tu także odpowiednia ocena sytuacji, gdy przeciwnik jest ruchomy, jest ograniczona.
Crčme de la crčme
Po marudzeniu przyszedł nareszcie czas na to co w Deadpool: The Video Game najlepsze. Oczywiście najlepszy jest Deadpool, Deadpool i Deadpool, ale pomijając oczywistości mamy tu wspaniałą, żywcem wyciągniętą z komiksowych perypetii historię, którą odpowiednio wsadzono w ramy gry. Treść napływająca z trójgłosu protagonisty rewelacyjnie prowadzi przez kolejne zwariowane etapy przygody. Do tego mamy zupełnie odjechane etapy specjalne przenoszące Nas do "8-bitowej" wersji gry czy zmieniający rozgrywkę w typową grę platformową z planszą widzianą od boku. I to wszystko również ma swoje uzasadnienie! Do tego trzeba dodać kilka genialnych zagrywek pozwalających zabawić się Deadpoolowi - Naszym kosztem - i bum! Mamy to!