Nie przejdę tej walki. Gram na najłatwiejszym. Potrzebuję jakiś kodów. Patrzyłem na innych stronach ale nie ogarniam jak taki kod wpisać. Gram na konsoli PS4.
Sorry ale to znaczy że robiłeś coś źle, jeśli masz odpowiedni poziom doświadczenia i adekwatne wyposażenie, to na najłatwiejszym poziomie trudnośći nie powinno być problemu. Spróbuj może używać znaku Quen, przydaje się podczas walk z bosami.
Leczysz się eliksirami, np dekoktem raffarda białego, poza tym jak masz jakieś punkty to wydaj na zdolność smakosz(regeneruje życie jedzeniem), a poza tym używaj quen i uniku.
Może masz zbyt mały poziom doświadczenia, bo nie wyobrażam sobie innego scenariusza. Jeśli tak, to wykonaj kilka zleceń i zadań pobocznych, możesz też spróbować zresetować build, I poszukać wiedźmińskich rynsztunków.
49 poziom mam. Wiedźmińskich rynsztunków nie szukałem. Jak Dettlaff wypuszcza te nietoperze zabiera mi prawie cały poziom zdrowia. Też tak macie? Wiem że trzeba ich unikać ale nie jest to takie proste.
Ja też nie dałem rady, a specjalnie na tą walkę ustawiłem najłatwiejszy. Użyłem kodu na nieśmiertelność. Jeden jedyny raz w życiu użyłem kodu w cRPG, no niestety:
https://xgp.pl/artykuly/kody-do-wiedzmin-3/#Jak_wpisywac_kody_do_Wiedzmin_3_na_PC
Dzięki, ale to są kody na PC, ja gram na konsoli PS4. A Ropuchę pokonałeś? Z nią też mam problem. Próbowałem ja pokonać na poziomie 36, ale nie dałem rady. Specjalnie zacząłem najpierw dodatek Krew I Wino, żeby rozwinąć postać, ale stanąłem na tym bossie wampirze.
Człowieku, jak ty grasz w tę grę, że masz tyle problemów? Przecież ta gra jest banalnie prosta, sama się wręcz przechodzi, wystarczy jeden przycisk naciskać aż samo się wygra... To twoja pierwsza gra w życiu?
Z tego co pisał wcześniej, leci tylko główną fabułę, bez zadań pobocznych. To może być źródłem problemów :)
Obstawiam że to troll jakiś, na najłatwiejszym poziomie trudności nawet największy noob nie miałby problemów z tą grą
Za młodu trochę pogrywałem na PC. Teraz po 15 latach mnie naszło na gry. Kupiłem konsolę parę miesięcy temu. Na razie za sobą mam parę gier:
Mafia 1,2
Uncharted 1,2
GTA V
Nie jestem jakimś wyjadaczem.
Dla mnie walka z Dettlaffem była najtrudniejszą walką z jaką miaem do czynienia w cRPG w swoim życiu, więc tak, nie dziwię się.
Serio? W sensie nie pamiętam do końca bo grałem już kilka lat temu, ale nie przypominam sobie żebym miał tam jakiś problem, a już szczególnie na najłatwiejszym poziomie trudności. Może macie złe pancerze?
Może byłem za słaby bo w obu dodatkach kompletnie olałem questy poboczne, szedłem tylko główną fabułę.
Może byłem za słaby bo w obu dodatkach kompletnie olałem questy poboczne, szedłem tylko główną fabułę.
I to jest przyczyna. Kwestia poziomu doświadczenia i posiadanego ekwipunku.
