Gdzie moge kupic jakis najlpeszy miecz w grze ? Bo kurwica mnie juz bierze jak mam ubic tego bobka, mam najlepszy miecz wiedzminski ale i tak obrazenia ma smieszne male, a zwyklego lepszego niz teraz mam nie moge nigdzie znalezc by kupic ;/
To nie Skyrim, więc najlepszego miecza w grze w Akcie I nie zdobędziesz.
W walce z Letho w Akcie I - fakt, że trudnej - trzeba użyć także Znaków i unikać jego Znaków. Ja zawsze ciskam w niego Aardem albo Igni, podbiegam, walę kilka razy mieczem i uciekam. I tak kilka razy.
W tej walce nie ma sensu się bawić w Quen ani Yrden bo Letho jest zbyt mocny a miejsca jest mało.
Tak samo robie, jak ma tarcze na sobie to uciekam na boki, jak nie ma to podlatuje i wale mieczem, ale nie zawsze wiedzmin odskoczy mi na czas i dostaje, albo trafia mnie swoimi znakami ktorych tez staram sie unikac, chodzi o to ze malo dmg mu zabieram ;/
A chodzi mi o najlepszy miecz na akt 1 , zebym mu zabieral wiecej zycia
Kontruj jego ciosy, rób bloki i uniki. Petardy, noże, przed walką możesz wejść do tej areny i rozstawić 10 sideł. Yrden i Quen przydają się jak najbardziej, tak naprawdę szkoda marnować energii na Aard i Igni.
Wal w niego silnym uderzeniem (jeżeli grasz na PC, to PPM; nie wiem jak jest na padzie). I tak kilka razy, 3-4 razy i powinno się udać.
Rób fikołki - prędzej się odskakuje i doskakuje.
Silnych uderzen dostal i z 15 i nic , malo co mu zabralem. Jak kontruje jego ciosy to i tak mi to zabiera cos zycia
Jeżeli masz jeszcze jakieś punkty doświadczenia do wydania to zainwestuj je w umiejętność rzut sztyletem. Potem idź do kuźni czy sklepu i kup najlepsze sztylety. Gdy rozpocznie się walka z Letho natychmiast zacznij rzucać w niego sztyletami pojedynek skończy się po mniej niż minucie. Tą metodę możesz zastosować również w walce z Bossem w Akcie drugim tylko musisz zmienić sztylety ze zwykłych na srebrne i wesprzeć się jeszcze bombami.
Kontra i blok to dwie inne rzeczy. Kontrę wykupujesz na drzewku skilli.
W Wiedźmina 2 grałem już z 5 razy i nigdy nie inwestowałem w umiejętność rzucania sztyletem ani kontrę (szkoda mi na to talentów). Nigdy też nie rozstawiałem pułapek przed walką z Letho ani nie używałem z nim w walce Quen ani Yrden. Ale jak widać inni mają inne sposoby. Co tylko dobrze świadczy o tej grze bo każdy znajdzie coś dla siebie. :)
Jak widzisz, sposobów na "pokonanie" Letho w Akcie I jest kilka, więc próbuj każdego, a w końcu ci się uda.
Jak bardzo chcesz to możesz sobie wgrać moda, sprawiającego że wszyscy karczmarze w grze sprzedają wszystkie możliwe przedmioty (łącznie z mieczami i pancerzami, także tymi które normalnie dostepne są tylko na mrocznym poziomie trudności).
http://www.nexusmods.com/witcher2/mods/275/?
irek22
5 uderzeń silnym atakiem to chyba na łatwym poziomie trudności.
Skoro zabiera ci bardzo mało życia to może przez przypadek używałeś srebrnego miecza?
mam najlepszy miecz wiedzminski
Nie mów, że walczyłeś z Letho srebrnym mieczem?
Juz sobie poradzilem, jakos mi sie udalo bo uzywalem miecza srebrnego a tu sie okazalo ze zwyklym dosc spore obrazenia zadawalem , co prawda nauciekalem sie przed nim w cholere ale w koncu sie udalo :) A walczylem wczesniej normalny a pozniej wiedzminskim, zaczalem jeszcze raz bo zazylem jaskolke i sie udalo :)
