Witam
Mój post ma na celu przestrogę i proszenie o pomoc jednocześnie. Od jakiś 2, 3 lat mój internet jest po prostu beznadziejny. Kilka lat temu za czasów TPSA podpisałem umowę na neostrade 10mb, z racji monopolu Orange w małych miejscowościach nie miałem innego wyjścia.
Na ten czas było wszystko ok, pinkg na poziomie 35, download nigdy nie schodził niżej niż 9mb. Aż do czasu przejecia TePsy przez Orange i ich magiczną umowe która daje mi również 10mb ale jest małe ale "DO" 10 mb ... Czyli nie gwarantowane 10 ale gwarantują 1mb w godzinach szczytu. Nawet tego nie moga mi zagwarantować widać na screenie... a o 21:00-23:00 jest jeszcze gorzej i tak mam od ponad 2 lat... Spytałem ile zgłoszeń podałem w tym okresie czasu podczas rozmowy tele, pani powiedziała po 5min liczenia ze po 60 się zgubiła i zaproponowała rabat na abonament -50%... no do cholery jasnej... Taka duża firma a nie może zagwarantować 1mb? do centrali mam 300metrów... są przeciążenia taka dostaje od nich informacje przez ostatnie 2 lata. Nie wiedzą kiedy skończa sie prace itd..
Dziś zaproponowano mi zerwanie umowy i że nie poniose z związku z tym kosztów no serio?
Moje pytanie brzmi co moge zrobić aby sytuacje poprawić? parametry mam książkowe btw, czy z związku z tym Orange nie powinno ponieść jakiejś kary?
Zrywaj umowę póki możesz, nie zgadzaj się na żadne rabaty. Orange ssie i tyle.
U mnie w domu, jak chcieliśmy sobie założyć neta 20mb, to powiedzieli nam że na wsi to niemożliwe...
Niestety ale muszę mieć internet, A Orange jest JEDYNYM operatorem który świadczy usługi :/
No to słabo. Chyba jedyne rozwiązanie to bycie natrętnym, dzwonienie i męczenie aż rozwiążą problem. Przechodziłem kiedyś to samo.
Biedaczek... i tak masz szybciej niz ja w godzinach szczytu. Radiowka rulez.
Boże błogosław UPC i lokalne sieci w miastach - na tych osiedlach, gdzie są :P
Trchę przerąbane, gdy jesteś na nich skazany. Tzn teraz jest niby LTE...
>>> skizo
Chwila. Zlozyles 60skarg i ani razu nie wspominasz, ze udales sie do jakiegos Rzecznika Praw Konsumenta? Skoro niby gwarantuja 1mb w godzinach szczytu to naprawde nie ma co sie zastanawiac. Zreszta, przy takich wartosciach to juz nawet DARMOWE Aero2 bedzie lepsze ;D. Ale skoro wolisz placic...
Ja tam też jestem klientem orange od ładnych kilku lat, też posiadam neo do 10 Mb/s i nie mam z tym internetem żadnych problemów. Czy godziny szczytu, czy nie- zawsze 9 Mb/s się utrzymuje. Po prostu masz pecha.
Tak z własnego doświadczenia: napisz do nich przez aplikację pomoc na facebooku. Skuteczność takiej wiadomości jest razy większa niż rozmowa z ludźmi na infolinii. Przez tą aplikację (a konkretniej dzięki konsultantom, którzy tam odpowiadają) rzeczy niemożliwe stają się możliwe.
I co to da :D
skoro ORANGE już zgodziło się na -50% a nawet na rozwiązanie umowy, to serio albo nie potrafią albo nie chce im się nic z tym zrobić. Masz pecha i tyle :)
Piotrek.K - Rok temu już pisałm do RPK i nic to nie dało jednostka z taka korporacją jak Orange nie wygra...
Co do pisania na FP na FB to już to robiłem i to nie raz, zawsze odsyłano mnie z kwitkiem ,że to normalne bo są przeciążenia... jest prawie 23:00 a ping na poziomie 600 i download 0.60...
Z ciekawości; jakie wartosci masz na routerze? Ja teoretycznie mam 2.3 Mb, ale z 2 telefonami, 2 tabletami i dekoderem okazuje sie ze dla PC czesto zostaje 0.5Mb i ping z 40 leci w okolice 1000.
Jak masz zasięg, to LTE albo nawet Aero2. W tym drugim przypadku net też będzie ch...wy, ale przynajmniej za darmo :)
Jak Orange moze byc jedynym operatorem jak na ich liniach swiadczy uslugi chocby Netia?
Jeżeli jednak okaże się, że możesz przejść do netii to zrób to. Mieszkam na wsi i mam internet w netii do 10mb. Ani razu nie zdarzyło mi się żebym nie miał takiej prędkości.
Jeżeli chodzi o kontakt z Orange to musisz po prostu próbować i liczyć na szczęście. Tam pracują same matoły, ale może ci się przyfarcić i trafisz na odpowiednią osobę, która rozwiąże problem.
I jak zgłosi się babka to podziękuje i próbuj dalej, aż zgłosi się facet. :)
Dzwoniłem do netii, bo jest taka możliwość ale pan z netii okazał się co dziwne na tyle uczciwy, od razu powiedział ,że internet bedzie działał tak samo jak na łączach Orange bo sa te same...
LTE odpada u mnie również ehh
Kharman możesz jaśniej? aż taki obcykany chyba nie jestem ;)
Ja mieszkam na wsi i mam prywatny internet od jakiegoś kolesia nawet go nie znam. Internet miał być za 40zł miesięcznie, na początku za darmo. Przyjechał zamontował i żem go 3 miesiące nie widział nie słyszał a internet wciąż za free. Jakość łącza nie jest jakaś idealna ale wystarcza do grania. Lepsze to niż tp które miałem wcześniej.
Kiedyś miałem identyczne problemy za czasów TP. Wieczorami i w weekendy z internetu korzystać się nie dało, strony internetowe muliły jak cholera, o jakiejkolwiek grze mmo nie było nawet mowy.
Problem rozwiązaliśmy tak, że ugadaliśmy się z sąsiadami, którzy mieli własną firmę i wzięliśmy łącze biznesowe DSL w którym gwarantowali prędkość chyba 10mb, teraz już nie pamiętam.
Od tamtego momentu wszystkie problemy z prędkością się skończyły.
Nie wiem jak jest teraz ale popytaj się o możliwości łącza biznesowego i jeśli dałbyś radę to po prostu weź z kimś ten internet.
Najprostszym sposobem na poradzenie sobie z operatorem, jest zgłoszenie problemu do Urzędu Komunikacji Elektronicznej --> http://www.uke.gov.pl/
Uwierz, wtedy naprawdę się przestraszą. Miałem kiedyś klientkę, której po przeprowadzce jeden z operatorów nie przeniósł internetu stacjonarnego do aktualnego miejsca zamieszkania, chociaż miał taką możliwość. Kobieta nie miała dostępu do łącza przez prawie trzy miesiące, poradziłem jej to, co Tobie i nieco ponad tydzień później przyszła mi powiedzieć, że wszystko już gra.
Kaiserek~ Ja kiedyś pisałem do UKE i nic nie pomogli. Pojedyncze przypadki to oni mają w nosie.
Mam pytanie do bardziej obeznanych z tematyka łącz, możliwości łącza itd.
Mianowicie, dziś zadzwonił do mnie pan z ofertą 20mb, zaśmiałem się mu w słuchawkę i zapytałem czego proponuje mi coś co z góry nie będzie działało. Po czym wytłumaczył mi ,że opcja 20, gwarantuję 10mb i w góre.
Ale skoro na chwilę obecną mając 10mb nie gwarantują mi 1mb to jaką mam pewność ,że posiadając 20 bedzie min 10. czy nawet 5 z czego bym był zadowolony. Miły pan wytłumaczył ,że na centrali ilość portów od 1 do 10 jest widocznie "zaludniona" wersja neo 20 jest mniej to bedzie lepiej działać.
I tu moje pytanie? Czy wersja 20megowa różni się jeżeli chodzi parametry, nie wiem czy wyrażam się jasno. I mam nadzieje ,że rozumienie
Mam neostrade z orange place nie cale 80 zl. i internet fantastyczny. Jak narzaie nie zamienilbymgo nigdy. Nie wazne czy siedze o 12 w poludnie czy 23 w nocy netzawsze smiga jak mlodyBog
[24] - niewazne jaki maja sprzet- jezeli GWARANTUJA na PISMIE ze lacze nie spadnie ponizej 10 Mb - to trzymasz ich za jaja i mozesz dzwonic 5 razy dziennie ze jest za wolno - a oni nie moga wykrecac sie obciazeniem, przeludnieniem i plamami na sloncu.
Od strony fizycznej mozesz byc podlaczony nawet do tego samego routera ( patrzac z ICH strony ). Jezeli tobie "bardziej odkreca kurek z internetem " - to dostaniesz co chcesz.
Z doswiadczenia moge tylko powiedzec ze zlacza z gwarantowana przepustowoscia sa zazwyczaj duzo lepsze od tych "DO 10 Mb". Bo 100 kb to tez DO 10 Mb...
W pobieraniu i tak jesteś lepszy niż u mnie. A podobno mam LTE ?! /W-wa/
Test robiłem 3x i za każdym razem były różnice.
@JÓZEK2
Olej speedtest od orange, najbardziej wiarygodny pomiar prędkości jest na speedtest.net. Do reszty całkowicie nie miałbym zaufania.
Zrobiłem i wyniki są b. zbliżone. Ale co tam. Około 2 GB ściągałem w granicach 50 min. Wiele zależy od miejsca. Na Grochowie /Real/ mam siłę sygnału w telefonie na full /5 kresek/ ale 5 przystanków wcześniej tylko 2.
Też mam te umowę 'do' 10, też jedyną alternatywą jest netia na tych samych kablach i też jestem w dupie, mam teraz kolo 1,5 a to na obecne czasy i cokolwiek w HD, to mało. Podpisywałem umowę, to było ponad 3 :)
